- Szczegóły
- wtorek, 03 grudzień 2024 10:15
Zwiedzanie Australii
Znajdź nas w social mediach
Wielka Rafa Koralowa
Zobacz także: |
To prawdziwy klejnot Australii. Dwa tysiące kilometrów błękitnego oceanu, pod którego powierzchnią rozciąga się największa na naszej planecie rafa koralowa. To jedyny wytwór żywych organizmów, który można zobaczyć gołym okiem z kosmosu. Wielka Rafa Koralowa została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Przyrodniczego i Kulturalnego UNESCO. Co ciekawe, nie jest spójną całością, składa się z kilku tysięcy mniejszych raf i kilkuset wysepek. To niezwykłe miejsce jest mekką płetwonurków (o różnym stopniu zaawansowania) oraz turystycznym rajem. Warto odwiedzić ten raj jak najprędzej, nie tylko z powodu bajecznych widoków. Ocieplenie klimatu zagraża istnieniu rafy; nawet niewielki wzrost temperatury wody wystarczy by żywe korale straciły kolor i obumarły.
Uluru - Ayers Rock
Ta ognistoczerwona skała znajduje sią na australijskim Terytorium Północnym, w parku narodowym Uluru-Kata Tjuta. Ma ponad 318 m wysokości i 8 km obwodu. Przez wiele lat Uluru (rdzenna nazwa) był uznawany za największy monolit świata. Nie jest to jednak prawdą, gdyż monolit Mount Augustus jest ponad dwukrotnie większy. Ponadto Uluru nie powinien być nazywany monolitem - w rzeczywistości to część większej formacji skalnej. O Uluru możemy mówić jako o górze wyspowej. Piaskowiec, z którego zbudowana jest Rock Ayers, zawiera skaleń (minerał skałotwórczy) o czerwonawym zabarwieniu. Jest to święte miejsce dla miejscowych Aborygenów, w jaskiniach u podnóża skały znajduje się wiele malowideł ściennych.
Nazwa „Ayers Rock” została nadana przez europejskich osadników na cześć premiera Australii Południowej Henryka Ayersa. Pierwotną, aborygeńską nazwą jest „Uluru” i od lat 80. XX w. to właśnie oficjalna nazwa tej skały, corocznie odwiedzanej przez wiele tysięcy gości. Dla pragnących wejść na szczyt góry zainstalowano poręcz z grubej liny, ale samo podejście jest bardzo strome i wiele osób ostatecznie rezygnuje z wejścia. Największą atrakcję dla turystów stanowi obserwowanie skały Uluru o zachodzie słońca lub o wschodzie, kiedy z minuty na minutę zmienia ona swój kolor w zależności od oświetlenia.
Skalna Fala
Wave Rock |
Fot. sxc.hu |
W pobliżu miasta Hyden znajduje się ogromna formacja skalna nazywana Hyden Rock. Na jej północnym krańcu wznosi się pochyła, stercząca 15 m nad otaczającą ją równiną skała zwana Wave Rock (Skalną Falą). Nazwa jest ze wszech miar trafna - zjawisko przypomina bowiem zastygłą w bezruchu gigantyczną, długą na 100 metrów, załamującą się falę. Dziś Wave Rock stoi na suchym lądzie, ale przed miliardami lat była prawdopodobnie częściowo zagrzebana, a woda przesiąkająca przez grunt spowodowała erozję niższych partii pionowej niegdyś skały. Tysiące lat deszczy i wiatru ukształtowało skałę pozostawiając zakrzywiony wierzchołek.
Bungle Bungles
Bungle Bungles wygląda jak pasieka gigantycznych uli ubarwionych tak samo jak pszczoły (w czarne i pomarańczowe paski). Jest to część 200-metrowego płaskowyżu, który był dnem oceanu pokrywającego niegdyś obszar Australii Zachodniej. Skała występująca na tym terenie to miękki, łatwo kruszący się piaskowiec. Wysokie, kopulaste wzgórza Bungle Bungles liczą około 350 milionów lat. Ściany niektórych skał pokryte są prastarymi rzeźbami Aborygenów, którzy zamieszkują te ziemie od ok. 24 tys. lat. Cały łańcuch po dziś dzień jest dla nich miejscem świętym.
Whitsunday
Jeden z najpopularniejszych ośrodków turystyczno-wypoczynkowych Australii. Ściągają tu dziesiątki tysięcy turystów krajowych i zagranicznych, a stałych mieszkańców jest tylko około 6 tysięcy. Miejscowość jest punktem wypadowym na Wielką Rafę Koralową oraz na grupę tropikalnych wysp Whitsundays. Plaże, kryształowo czysta woda i rajskie wyspy w niedalekim sąsiedztwie sprawiły, że Whitsunday jest jednym z najsłynniejszych kurortów Australii.
Złote Wybrzeże
Gold Coast to nadmorski pas rozciągający się na przestrzeni ok. 30 km pomiędzy Southport w stanie Queensland a Tweed Heads w stanie Nowa Południowa Walia. Jest to największy australijski ośrodek turystyczny i wypoczynkowo-rekreacyjny. Plaża, słońce, lasy deszczowe, parki rozrywki, restauracje i nocne życie uczyniły z tego miejsca największe w Australii centrum turystyczne, odwiedzane rokrocznie przez ponad milion turystów zagranicznych.
Mauna Loa
Mauna Loa to czynny wulkan na wyspie Hawaii. Pod wodą znajduje się 4975 m góry, pozostała część wznosi się na dalsze 4169 m ponad lustro wody, łączna wysokość wulkanu zatem równa się 9145 m. Pretenduje on do miana największej, najpotężniejszej góry świata. Mauna Loa zajmuje ok. 50% powierzchni wyspy i jednocześnie jest jednym z najaktywniejszych wulkanów na świecie. Zbudowany z warstw zastygłej lawy przejawia aktywność przeciętnie co trzy lata. Pierwsza udokumentowana erupcja nastąpiła w 1843 roku. Od tego czasu wulkan wybuchał 33 razy. Ostatnia erupcja miała miejsce w 1984 roku i trwała nieprzerwanie przez 22 dni. Obecnie nadal istnieje zagrożenie wybuchem, jednak Mauna Loa został pokryty siecią urządzeń informujących o zachodzących w jego wnętrzu procesach.
Tasmania
Dzika Tasmania ze swoją prawie półmilionową populacją i powierzchnią równą jednej czwartej części Polski, jest najmniejszym stanem Australii. Na porytej lasami wyspie istnieje tylko kilka skupisk ludności: stolica Hobart na południu oraz Lunceston, Devonport i Burnie na północnym wybrzeżu. Cały środek wyspy to niedostępne dzikie góry, lasy i tysiące przepięknych jezior. Do większości miejsc w centralnej Tasmanii można dotrzeć jedynie za pomocą samochodu terenowego. Ale gdy już się tam dotrze, wrażenia są niezapomniane: roślinność jest dzika i nieskażona ludzką obecnością, a krajobrazy zapierają dech w piersiach. Tasmania to także wspaniałe, obfitujące w wodospady góry.
Najwyższe i najpiękniejsze pasmo tasmańskich gór to Cradle z najwyższym szczytem mierzącym 1545 m n.p.m. (cały obszar jest parkiem narodowym). U ich stóp leżą niesamowite, białe plaże, których kolor jest wynikiem przesycenia piasku krzemionką. Przez większość roku plaże są puste, ponieważ morska woda ogrzewa się dopiero w środku lata, które w tamtych rejonach przypada na koniec stycznia.
Pięknie położona, przy ujściu rzeki Derwent do Morza, stolica wyspy mimo iż mała (dwa tysiące mieszkańców), jest znana na całym świecie z wielkich regat. Miasto zbudowane z XIX-wiecznych kamienic jest na wskroś europejskie. 30 km od Horbatu leży maleńkie miasteczko Richmond, do którego warto się wybrać z uwagi na najstarszy w Australii kościół i XIX - wieczny most. Miejscem godnym odwiedzenia w czasie pobytu w Tasmanii jest także Port Arthur - najsłynniejsza kolonia karna. Właśnie tutaj w 1830 roku przypłynął angielski statek z pierwszą grupą skazańców. Z kolonii pozostały ruiny, jednak niegdyś Port Arthur był samowystarczalnym miastem - więzieniem, w którym powstawały zakłady produkcyjne piekarnie i wszystkie inne niezbędne do życia instytucje. Dziś miejsce to odwiedza rocznie 400 tysięcy turystów.