Uncategorised

Szczegóły

Opublikowano: 29 październik 2009

Katedra w Santa Cruz de la Sierra

Fot. Pattron / Wikipedia

Plaza 24 de Septiembre

Plac 24 września ro najważniejszy, centralny punkt całego Santa Cruz de la Sierra, a nawet całej okolicy. Wśród zabytkowej kolonialnej architektury można tutaj zakosztować lokalnej kuchni i napojów oraz poczuć prawdziwą atmosferę tego pełnego wigoru i niezwykłości miejsca. Nad placem góruje najważniejszy architektoniczny element miasta – katedra wzniesiona w XV wieku.

Katedra

Oglądany dzisiaj kościół pochodzi z 1845, kiedy to biskup Angel del Prado Cardenas rozpoczął budowę świątyni po relokacji miasta, w jego centralnej części. Jednak sama wspólnota kościelna jest znacznie starsza, bo już w 1605 roku założono tutaj diecezję, za której powstanie odpowiedzialny jest Papal Bull. Pierwszym tutejszym biskupem rezydującym na stałe na miejscu był natomiast, pracujący tu kilkadziesiąt lat później Don Francisco Herboso y Figueroa. Niestety relokacja miasta wymusiła budowę nowego kościoła - ten właśnie możemy oglądać dzisiaj. Powstał on według projektu Francuza Philippe Bertres'a, a budowlę, w której ostatecznie wprowadzono sporo zmian, ukończono dopiero na początku XX wieku. Dwuwieżowa, ciężka i przysadzista fasada stanowi wizytówkę miasta. Dzięki niedawnym inwestycjom miasta w jej odpowiednie oświetlenie po zmierzchu wygląda fantastycznie, a odpowiednio umiejscowione lampy podkreślają jej urodę.

Miejskie Zoo

Ogród zoologiczny – jeden z najbardziej interesujących w całej Boliwii, chętnie odwiedzany przez turystów. Najbardziej charakterystyczną cechą tego miejsca jest fakt, że przebywają w nim głównie gatunki południowoamerykańskie, chociaż oczywiście można znaleźć inne, równie egzotyczne.

Park Narodowy Amboro

W jego obrębie zamieszkuje około 800 gatunków ptaków oraz ponad 125 gatunków ssaków, w tym tak rzadkich jak:  puma, ocelot, mrówkojad wielki oraz niedźwiedź andyjski. Jest to również wyjątkowo unikalny ekosystem – na terenie parku żyje około 150 gatunków endemicznych. Park ma powierzchnię ponad 4000 km². Amboro Park Narodowy podzielony jest na trzy oddzielne ekosystemy: Andów, północnej Chaco i dorzecza Amazonki. Camber Park położony jest na wysokości od 300 do 3500 metrów nad poziomem morza i został założony w 1973 roku. W jego obrębie rośnie ponad 2650 gatunków roślin.

Misje jezuickie w Chiquitos

Sześć unikalnych zespołów architektury misyjnej - San Francisco Javier, Concepción, Santa Ana, San Miguel, San Rafael i San José – znajduje się na terenie Chiquitos, około 160 kilometrów od centrum Santa Cruz de la Sierra. Utworzone w XVII i XVIII wieku przez misjonarzy towarzyszących kolonizatorom zespoły architektoniczne urzeczywistniają szesnastowieczną filozoficzną wizję „idealnych miast”, łącząc w sobie wpływy europejskie z tradycją architektoniczną południowoamerykańskich Indian. Ich plany zawierają wszystko, co według filozofów z XVI wieku potrzebne było grupie ludzi do osiągnięcia szczęścia i rajskiego ładu już na ziemi. Misje te, zwane „reducciones” stanowiły swoiste miasteczka, gdzie przesiedlano i chrystianizowano lokalne plemiona indiańskie Boliwii za czasów konkwisty. Misje były samowystarczalne i zamożne, głównie ze względu na handel bogactwami uzyskiwanymi dzięki pracy ich mieszkańców oraz na własnym terenie. Były też całkowicie samorządne, a zależność od Hiszpanii była dla nich tak naprawdę nieodczuwalna w realnym życiu. Stąd też pojawiają się w obrębie misji elementy tradycyjnej architektury i zdobnictwa indiańskiego. Był to jeden z powodów, które pozwoliły tym właśnie ośrodkom misyjnym przetrwać niechęć Boliwijczyków dla panowania Hiszpanów w XIX wieku i wszystkiego, co związane było z ich kulturą. W XX wielu miejsca te zostały poddane gruntownej renowacji, a w 1990 roku wszystkie ocalałe misje wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Szczegóły

Opublikowano: 29 październik 2009

Ilość hoteli w mieście jest znaczna, ponieważ do miasta przybywają nie tylko zagraniczni turyści lecz również Boliwijczycy, których w ten rejon kraju gnają albo względy zawodowo – biznesowe albo prywatne. Dla wielu mieszkańców tego kraju Santa Cruz de la Sierra jest również miejscem migracji zarobkowej, więc liczba dostępnych miejsc noclegowych jest dość duża.

Ceny kształtują się podobnie jak w stolicy kraju. Należy być przygotowanym na wydatek rzędu 50 złotych za noc w najgorszej klasy hotelu, około 150 złotych należy wydać w hotelu trzygwiazdkowym, a pomiędzy 200 a 300 dla hotelu wyższej kategorii. Hoteli sklasyfikowanych w międzynarodowym systemie certyfikacji (gwiazdek) jest w Santa Cruz de la Sierra tylko około 20, jednak dużo jest tu niższej klasy miejsc noclegowych, pensjonatów, dormitoriów i hosteli czy schronisk. Wadą jednak tych obiektów są z jednej strony niepewne warunki sanitarne, z drugiej zaś niemożliwość rezerwacji miejsc noclegowych przez internet, co dla przybyszów z Europy jest ważną kwestią.

Szczegóły

Opublikowano: 29 październik 2009

Santa cruz de la Sierra - bazylika

Fot: Bjork / Wikipedia

Jedno z największych miast Boliwii, położone w dolinie Amazonki pośród lasów deszczowych u podnóża Andów. Wprawdzie jego pełna nazwa brzmi Santa Cruz de la Sierra, jednak na co dzień właściwie wszyscy używają  jej skróconej wersji. Miasto to stanowi stolicę największego departamentu w Boliwii. Dawniej ze względu na przytłaczającą biedę tutejszych mieszkańców i dogodne warunki klimatyczno – przyrodnicze, miasto stanowiło centrum uprawy koki, a w związku z tym - również produkcji kokainy. Obecnie dzięki pomocy państwa i międzynarodowych organizacji, skierowanej do miejscowych rolników, pola zamiast koki coraz częściej rodzą: ryż, bawełnę, soję oraz trzcinę cukrową.

Od lat 70. miasto zanotowało rekordowy rozwój – z liczby około 250 000 mieszkańców zaludnienie zwiększyło się do ponad 1 500 000. Ledwie 30 lat wystarczyło by liczba ludności miasta zwiększyła się sześciokrotnie - obecnie stanowi ono największy ośrodek Boliwii. Największy wzrost demograficzny zarejestrowano tutaj w latach 90. XX wieku.

Historia

Santa Cruz de la Sierra zostało założone 26 lutego 1561 roku przez hiszpańskiego konkwistadora Ñuflo de Chavesa. Jego nazwa, jak większość zresztą nazw miast w kolonizowanej Ameryce Południowej, ma związek z religią. W wolnym tłumaczeniu oznacza ona „święte skrzyżowanie gór”. Santa Cruz w swoim obecnym kształcie umiejscowione jest około 220 kilometrów na wschód od swojej pierwotnej lokalizacji ze względu na konflikty z rdzennymi mieszkańcami dżungli. Najpierw miasto przeniesiono bliżej koryta rzeki Rio Grande, a następnie ze względu na trudności w ujarzmieniu środowiska deszczowego lasu, znów zmieniło ono położenie, tym razem lokując się na brzegu rzeki Piraí, gdzie mieści się do dziś. Relikty dawnej osady Santa Cruz de la Sierra można zobaczyć i zwiedzić w Santa Cruz la Vieja, co znaczy dosłownie "stare Santa Cruz". Naukowcy podejrzewają, że relokacja miasta miała miejsce więcej razy niż dwa, jednak brak na to niezbitych dowodów.

Po przeniesieniu miasta stało się ono ważnym miejscem postojowym dla chrystianizujących tutejsze plemiona Indian Jezuitów oraz innych misjonarzy, dla których punktem honoru było "cywilizowanie" miejscowej ludności w najprostszy sposób, jaki przychodził im do głowy – poprzez szerzenie wiary w Chrystusa, zbawienie i zmartwychwstanie. Oczywiście działalność misyjna nie ograniczała się tylko do szerzenie nauki Kościoła, lecz również do rzeczywistej, materialnej i edukacyjnej pomocy dla tubylców. Intensywny proces nawracania ludności Amazonii trwał około 200 lat, jednak po tym czasie nie został zarzucony, a jedynie ograniczony i trwa do czasów współczesnych, z czego jedynie nieliczni zdają sobie sprawę.

Obecnie Santa Cruz de la Sierra jest największym miastem w całej Boliwii i na dodatek jednym z najbogatszych. Udział gospodarki tej aglomeracji w całym krajowym PKB wynosi aż 30%, czyli jedna trzecia pieniędzy będących w obiegu w Boliwii jest generowana w tym potężnym mieście. Warto zauważyć, że jest to znacznie więcej niż wynikałoby to z procentowego zaludnienia tego obszaru względem całości kraju. Prowadzi to do prostej konkluzji, że mieszkańcy Santa Cruz de la Sierra są bardziej pracowici od swoich współplemieńców – nie można temu zaprzeczyć. Jak na Amerykę Południową aglomeracja ta wyjątkowo mocno przypomina biedniejsze miasta Zachodu i ich kult pracy, nie zaś miasto latynoskie z charakterystycznym umiłowaniem odpoczynku i bezruchu.

W ciągu ostatnich dwóch dekad Santa Cruz de la Sierra dokonało ogromnego skoku cywilizacyjnego - aż trudno uwierzyć, że tak gwałtowny postęp jest możliwy. Przykład tej boliwijskiej aglomeracji jest więc bardzo pokrzepiający. Wybierz się do Santa Cruz de la Sierra i zobacz to na własne oczy. Dzięki tanim biletom lotniczym do Boliwii możesz poznać prawdziwe oblicze Ameryki Południowej, zamiast przytakiwać pochopnie opiniom innych.

Wybierasz się do Santa Cruz? Z portalem Tanie-loty.com.pl możesz zarezerwować tanie loty do Santa Cruz . Tanie bilety do Santa Cruz są w Twoim zasięgu, wystarczy że skorzystasz z naszej wyszukiwarki lotów.

Szczegóły

Opublikowano: 27 październik 2009

(kod IATA: VLL; kod ICAO: LEVD)

Międzynarodowe lotnisko położone 10 km na północny zachód od Valladolid w Hiszpanii. Lotnisko obsługiwane jest między innymi przez tanią linię lotniczą Ryanair. Rocznie port obsługuje prawie pół miliona pasażerów.

Lotnisko posiada jeden terminal pasażerski otwarty w 2000 roku oferujące podstawowe usługi w tym kawiarnię, restaurację, bankomat, punkty informacyjne i punkty wypożyczalni samochodów. Istnieją także udogodnienia dla osób niepełnosprawnych oraz możliwość skorzystania z centrum konferencyjnego. Na terenie terminala funkcjonuje bezprzewodowy Internet, zaś dla dzieci udostępniono plac zabaw.

Użyteczne informacje
Wszelkie informacje dotyczące podróży i lotniska można uzyskać pod numerem telefonu: +34 902 404 704

Punkt informacyjny lotniskowej znajduje się na parterze hali terminala. Dostępny jest także punkt informacji turystycznej.

Lotnisko umożliwia wypożyczenie samochodów. Do dyspozycji pasażerów są Atesa, Avis, Europcar i Hertz. Biura znajdują się w hali przylotów Terminala. Samochód można zarezerwować na stronie: wypożyczalnie samochodów.

Przed lotniskiem znajduje się parking na 260 miejsc parkingowych. Cennik dostępny jest na stronie internetowej lotniska.

Komunikacja
Lotnisko jest świetnie zlokalizowane. Położone tylko 10 km na północny zachód od Valladolid. Można do niego dojechać droga nr N-601. Dojazd do lotniska jest dobrze oznakowany.

TAKSÓWKI
Postój taksówek znajduje się przed terminalem. Podróż do Valladolid kosztuje około 20-22 euro w zależności od pory dnia.

TRANSPORT AUTOBUSOWY
Przystanek autobusowy znajduje przed lotniskiem. Dostępne są połączenia do Valladolid, Salamanki, Madrytu i do Leon. Więcej informacji na stronie internetowej lotniska.

Oficjalna strona internetowa lotniska
www.aena.es

Adres
Aeropuerto de Valladolid
Road N-601, kilometre 203
47620 Villanubla/Valladolid
Hiszpania

Główni przewoźnicy
Lotnisko obsługują między innymi następujące linie lotnicze: Air Nostrum, Ryanair, Air Europa.

Szczegóły

Opublikowano: 27 październik 2009

(kod IATA: LPA; kod ICAO: GCLP)

Międzynarodowe lotnisko położone na wyspie Gran Canaria, 18 km na południe od Las Palmas de Gran Canaria. Jest to jeden z największych portów lotniczych Hiszpanii. Rocznie obsługuje około 10 milionów pasażerów. Jest to największe lotnisko na Wyspach Kanaryjskich i jedyne na wyspach posiadające dwa pasy startowe. Najlepsze połączenia lotnicze do Las Palmas oferują lotniska w Mediolanie, Berlinie, Frankfurcie, Amsterdamie i Madrycie. Długi pas startowy sprawia, że lotnisko jest zapasowym lotniskiem dla promów kosmicznych.

Lotnisko posiada dwa terminale pasażerskie (A oraz B/C). Do dyspozycji pasażerów pozostają restauracje, kawiarnie, sklepy, bankomat, bank, poczta, kawiarnia internetowa, apteka, kaplica. Istnieje możliwość skorzystania z centrum biznesowego. Dostępne są także udogodnienia dla osób niepełnosprawnych i dla matek z dziećmi, w tym plac zabaw dla dzieci.

Użyteczne informacje
Wszelkie informacje dotyczące podróży i lotniska można uzyskać pod numerem telefonu: +34 902 404 704

Punkty informacyjne znajdują się na poziomie 1 we wszystkich strefach. Punkt informacji turystycznej znajduje się w hali przylotów UE (strefa A).

Na lotnisku pomiędzy halą przylotów międzynarodowych i halą przylotów z UE znajdują się stanowiska wypożyczalni samochodów wielu firm, między innymi: Avis, Cicar, Europcar, Hertz, Record i Top Car Auto Reisen. Samochód można zarezerwować na stronie: wypożyczalnie samochodów.

Na lotnisku znajdują się parkingi krótko i długoterminowe, dostępne przed terminalami. Łącznie do dyspozycji podróżnych jest 2140 miejsc parkingowych. Cennik dostępny jest na stronie internetowej lotniska.

Komunikacja
Lotnisko jest świetnie zlokalizowane. Położone 18 km na południe od Las Palmas de Gran Canaria. Można do niego dojechać droga nr GC-1. Dojazd do lotniska jest dobrze oznakowany.

TAKSÓWKI
Postoje taksówek znajdują się przed obydwoma terminalami. Cena za przejazd według wskazań taksometru. Orientacyjne ceny za przejazd do Las Palmas: Las Palmas de Gran Canaria (Parque San Telmo), 23.55 euro w dzień i 26.71 euro w nocy,  Las Palmas de Gran Canaria (Parque Santa Catalina) 31.04 euro w dzień i 35.21 euro w nocy.

TRANSPORT AUTOBUSOWY
Przystanek autobusowy znajduje się przed halą przylotów strefa A i C. Dostępne są połączenie do Las Palmas oraz do wielu innych miejscowości na wyspie. Więcej informacji na stronie: www.globalsu.net oraz na stronie internetowej lotniska.

Oficjalna strona internetowa lotniska
www.aena.es

Adres
Aeropuerto de Gran Canaria Ctra. Gral. del Sur. Gando/Telde
35071 Gran Canaria/Las Palmas
Hiszpania

Główni przewoźnicy
Lotnisko obsługuje między innymi następujące linie lotnicze: Aer Lingus, Air Berlin, Air Europa, Air Italy, Austrian Airlines, Binter Canarias, Condor Airlines, easyJet, Iberia, Jet2.com, Norwegian, Ryanair, SAS, Swiss, Spanair, Tomas Cook Airlines, TUIfly, Vueling.

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

(kod IATA: MJV; kod ICAO: LELC)

Międzynarodowe lotnisko położone w San Javier około 26 km na południe od Murcji w Hiszpanii. Lotnisko zarządzane jest przez firmę Aena. Murcja jest popularnym miastem turystycznym, dlatego z lotniska korzysta wiele linii czarterowych oraz tanie linie lotnicze. Rocznie lotnisko obsługuje ponad 1,4 miliona pasażerów.

Lotnisko posiada jeden terminal pasażerski. Do dyspozycji pasażerów pozostają restauracja, kawiarnia, sklepy, bankomat. Dostępne są także udogodnienia dla osób niepełnosprawnych i dla matek z dziećmi. Na lotnisku działa też szkoła latania.

Użyteczne informacje
Wszelkie informacje dotyczące podróży i lotniska można uzyskać pod numerem telefonu: +34 902 404 704

Na lotnisku można wynająć samochód. Do dyspozycji pasażerów jest sześć firm, między innymi Avis i Europcar.

Punkty informacyjne znajdują się na parterze terminala. Dostępny jest punkt informacji lotniskowej Aena oraz punkt informacji turystycznej.

Na lotnisku znajduje się parking na 1100 samochodów. Pierwsze 30 minut postoju jest bezpłatne. Więcej informacji i cennik dostępne są na stronie internetowej lotniska.

Komunikacja
Lotnisko znajduje się w San Javier około 26 km na południe od Murcji. Bardzo dobry dojazd do miasta prowadzi drogą Mar Menor oraz droga AP-7.

TAKSÓWKI
Postoje taksówek znajdują się przed terminalem. Ceny w zależności od kierunku przeznaczenia kształtują się następująco: Alicante - 95 euro, Torrevieja – 35 euro, Villa Martín – 30 euro;  Murcja – 50 euro, Cartagena- 40 euro; La Manga – 50 euro.

TRANSPORT AUTOBUSOWY
Z lotniska do centrum miasta Santiago de la Ribera trzy razy na dobę kursują autobusy. W mieście Santiago de la Ribera, można przesiąść się na autobus do Murcji.

Oficjalna strona internetowa lotniska
www.aena.es

Adres
Aeropuerto de Murcia-San Javier
Ctra. del Aeropuerto
30720 Santiago de la Ribera/Murcia
Hiszpania

Główni przewoźnicy
Lotnisko obsługuje między innymi następujące linie lotnicze: Air Berlin, Bmibaby, easyJet, Iberia, Jet2.com, Monarch, Norwegian, Ryanair.

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Niestety, pod względem cenowym Locarno nie odróżnia się pozytywnie na tle Szwajcarii jako takiej. Cały kraj jest wciąż drogi, zwłaszcza dla turysty z Polski, więc pobyt w kurorcie takim jak Locarno wcale nie będzie odciążeniem dla portfela. Najtańsze noclegi znajdziemy w pensjonatach, chociaż nie zawsze stosunek ceny do jakości będzie taki, jak byśmy tego chcieli. Nieliczne hostele również nie szokują swoimi usługami: za pobyt jednej osoby w wieloosobowym dormitorium musimy zapłacić minimum 30 franków szwajcarskich. W cenę niestety nie wlicza się śniadania. Za podobną cenę możemy znaleźć nocleg w pokoju w pensjonacie, jednak bez łazienki. Alternatywą może być znajdujący się nieco za miastem kemping.

Większość obiektów w Locarno to jednak hotele najwyższej klasy, w których standard idzie niestety w parze z ceną. Hotele o nieco niższym standardzie (choć z całym potrzebnym wyposażeniem: telefon, tv itp.) to koszt minimum 60 franków. Najbardziej ekskluzywne obiekty turystyczne wymagają wydatku rzędu co najmniej 250 franków, co wydaje się być astronomiczną sumą.

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Muzeum Casa Rusca
To największy zbiór lokarneńskich dzieł sztuki. Są one wystawiane w muzeum w formie ekspozycji, co jakiś czas zmienianych na nowe. Muzeum działa od 1987 roku, a jest zlokalizowane w budynku pochodzącym z XVIII wieku, uprzednio poddanemu gruntownej renowacji.

Kościół Santa Maria Assunta
Z zewnątrz kościół może wydawać się zupełnie nieinteresujący, sprawia wręcz smutne wrażenie. Po wejściu do środka trzeba jednak zmienić zdanie. Oprócz ciekawego granitowego ołtarza warto zwrócić uwagę także na freski przedstawiające sceny z życia Matki Boskiej. Dla miłośników makabry także coś się znajdzie: szkielet św. Hermana.

Kościół św. Antoniego Pustelnika
W tej dużej, ponurej świątyni można obejrzeć między innymi obrazy autorstwa Orellego. Kościół pochodzi z XVII wieku, ale po zawaleniu się dachu w 1863 roku został poddany gruntownej renowacji.

Miejskie Muzeum Sztuki Współczesnej
Oprócz muzeum jest to także siedziba dwóch fundacji artystycznych. Sama kolekcja dzieł sztuki zebranych w jego wnętrzu jest efektowna, ale nawet budynek w którym się znajdują należy do ciekawych zabytków – pochodzi z XVI wieku. Oprócz wystaw czasowych jest tu także miejsce na stałą ekspozycję.

Castello Visconteo
Monumentalny zamek pochodzi jeszcze z XII wieku. Jego potężne mury zdobią starówkę Locarno, a sam gród stanowi jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych. W 1260 roku został zdobyty przez stronnictwo procesarskie, a następnie odbity z ich rąk, jednak dopiero w 1342 roku. Dokonał tego władca z rodziny Visconti, panujący w Mediolanie. Choć zamek jest ogólnie zachowany w dobrym stanie, do dzisiejszych czasów przetrwała jedynie jedna piąta budowli z XII wieku. Pozostałe części pochodzą w większości z XV i XVI wieku. Plotki głoszą, że w ówczesnej rozbudowie zamku czynny udział brał Leonardo da Vinci. W zamku znajduje się aktualnie Miejskie Muzeum Archeologiczne.

Kościół Madonna del Sasso
To miejsce związane jest z niezwykłymi zdarzeniami. W 1480 roku mnichowi z zakonu franciszkanów, Bartolomeo d’Ivrea, ukazała się Matka Boska. Aby uczcić to mistyczne przeżycie, postanowiono wybudować na skale świątynię. Budowa sanktuarium trwała od 1578 do 1596 roku. Do dziś wznosi się majestatycznie nad miastem, a w jego wnętrzu znajduje się muzeum z rzeźbami i obrazami. Jeśli ktoś ma ochotę zwiedzić kościół, może udać się tam pieszo lub skorzystać z kolejki szynowej.

Jezioro Maggiore
Jezioro leży częściowo we Włoszech, częściowo w Szwajcarii. Byłoby grzechem, gdyby odwiedzając Locarno nie przyjechać nad jezioro. W większości miejsc można kąpać się za darmo. Popularne jest uprawianie sportów wodnych, ale także wycieczki wokół jeziora (stworzono tu wiele tras dostępnych zarówno dla pieszych, jak i rowerzystów). Atrakcyjnym miejscem są ogrody Jana Arpa – park, w którym podziwiać można lokalną egzotyczną roślinność.

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Jezioro Maggiore

Fot. SXC

Najniżej położone miasto Szwajcarii to właśnie Locarno, zlokalizowane na wysokości 205 metrów nad poziomem morza. Locarno znajduje się w kantonie Ticino, w najbardziej wysuniętej na południe części kraju nazywanej Szwajcarią włoskojęzyczną. Locarno zachwyca niezwykłym urokiem, zwłaszcza jego charakterystyczna zabudowa na starówce zwraca uwagę turystów. Położenie nad Jeziorem Maggiore dodaje temu niewielkiemu (ok. 15 tysięcy mieszkańców) miasteczku jeszcze więcej czaru.

Co jeszcze przyciąga tu podróżników? Niewątpliwie jest to niespotykany mikroklimat. Kto mógłby się spodziewać, że w sercu Europy można znaleźć miejsce o klimacie subtropikalnym? Figowce, bananowce i bambusy – takie egzotyczne rośliny nie mogą zszokować mieszkańców. Wypoczynek w cieniu palmy? Nie ma problemu!

Locarno bardzo mocno związane jest z Włochami, zwłaszcza z Lombardią. Do tego regionu należało długo, zanim przejęli je Szwajcarzy. Okolice Jeziora Maggiore były według najświeższych odkryć geograficznych zamieszkałe już od czasów prehistorycznych. Następnie pojawili się Rzymianie, których wpływy bardzo silnie odbijają się w lokalnej kulturze aż do dziś. W przeciwieństwie do wielu innych ośrodków, rejon Locarno i całego kantonu Ticino został oszczędzony przed niszczącym wpływem najazdów barbarzyńskich plemion. W epoce średniowiecza Locarno należało do Mediolanu (aktualnie będącego stolicą Lombardii). Już na początku XVI wieku miał miejsce wzrost wpływów Szwajcarii w okolicy. Ostatecznie w 1512 roku Locarno dostało się pod okupację szwajcarską i pozostaje do dziś w składzie tego kraju. W wyniku wojen napoleońskich w 1803 roku Ticino stało się kantonem szwajcarskim. Przez większą część XIX wieku to Locarno, nie Bellinzona, było stolicą Ticino. W 1878 roku straciło ten tytuł. Zdarzeniem, dzięki któremu Locarno jest najbardziej znane wśród Polaków bez wątpienia jest podpisanie Traktatu z Locarno w 1925 roku. Postanowienia Traktatu miały zapewnić nienaruszalność granic w Europie, choć stworzyły Niemcom możliwość zmiany ich terytorium kosztem Polski. Locarno, należąc do neutralnej Szwajcarii, szczęśliwie zostało oszczędzone wojennym zawieruchom XX wieku. Miasteczko nieprzerwanie uważane jest za wart odwiedzenia ośrodek wypoczynkowy. 

Mimo niewielkich rozmiarów Locarno należy do niezwykle atrakcyjnych miejscowości. Oprócz efektownych zabytków i pięknego położenia zawdzięcza to także dbałości o turystów i ich potrzeby. Nie daje im się tutaj sposobności do nudy. W 1946 roku po raz pierwszy zorganizowano w Locarno Międzynarodowy Festiwal Filmowy. W roku 2009 impreza przyciągnęła 157 tysięcy widzów, którzy mogli obejrzeć 180 filmów pełnometrażowych i 210 krótszych obrazów. Takie statystyki robią wrażenie. Bardziej aktywni turyści ucieszą się na wieść, że Locarno jest również uważane za świetną bazę wypadową dla górskich wycieczek. Ci mniej zaawansowani mogą skorzystać z licznych tras stworzonych wokół Jeziora Maggiore. Czy można dostrzec jakiś minus w urlopie spędzonym w Locarno? Jeśli już, to jedynie wysokie ceny, typowe dla Szwajcarii. Mimo wszystko – warto!

Tanie-loty.com.pl oferują tanie loty do Locarno. Jeśli wybierasz się do Locarno nie zapomnij skorzytać z naszej wyszukiwarki tanich biletów lotniczych do Locarno!

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Locarno to malutkie miasteczko. Czy aby na pewno można znaleźć coś interesującego w ośrodku liczącym sobie tylko 15 tysięcy mieszkańców? Jak się okazuje – owszem. Czasami jest o to łatwiej niż w dużej metropolii.

Miasteczko może zainteresować swoim dziwacznym mikroklimatem. Jak inaczej nazwać fakt, że rosną tutaj tak egzotyczne rośliny, jak figowce czy bananowce? Drzewa bambusowe i palmy w mieście to także nic nadzwyczajnego. Luty to nie okres, w którym okolica jest skuta lodem. Wręcz przeciwnie: już wtedy rozpoczyna się okres kwitnienia magnolii i mimoz. Charakterystyczne są również kamelie.

Stąd zresztą „przydomek” miasta, które bywa nazywane „Damą kameliową”.

Ciekawostką jest także niezwykle popularny środek transportu w Locarno – skutery Segway. Te dziwne, dwukołowe konstrukcje można wypożyczyć w miasteczku i pojechać na wycieczkę nad Jezioro Maggiore.

Jeśli jesteśmy na wakacjach, to przecież trzeba zadbać o jakieś pamiątki. Te z Locarno mogą być bardzo kosztowne, bowiem miasto słynie z biżuterii, najczęściej wykonanej z drogich kamieni szlachetnych. Szwajcarzy wiedzą, że rzemieślnicy z tych okolic to prawdziwi mistrzowie w swoim fachu.

Pobyt w Locarno jest prawdziwą rozkoszą dla podniebienia. Bliskość Włoch i związanie regionu z tym słynącym z doskonałych potraw krajem wpłynęło wydatnie na jakość jedzenia. Mieszkańcy kantonu Ticino poszli po rozum do głowy i nie wyrzekli się także najlepszych alpejskich tradycji kulinarnych. Do najbardziej charakterystycznych potraw należy polenta ticinese. Danie to jest serwowane lokalnie w miejsce popularnych w Polsce ziemniaków, a przyrządza się je z mąki kukurydzianej z dodatkiem sera lub sosów, np. pomidorowego. W Locarno często je się polentę jako dodatek do serów lub mortadeli albo innych mięs. Kolejnym ciekawym daniem jest risotto ticinese, z pomidorami i serem. Klasycznym deserem jest torta di pane, czyli ciasto chlebowe.

W Locarno odbywa się bardzo ważny Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Jego korzenie sięgają 1946 roku – wówczas odbyła się pierwsza edycja festiwalu. Co roku w sierpniu na Piazza Grande zbierają się ludzie chętni uczestniczyć w największych na świecie projekcjach na świeżym powietrzu. Podczas festiwalu odbywa się wręczenie nagrody Złotego Leoparda. 160 tysięcy kinomaniaków w tym samym miejscu i czasie? Brzmi jak zapowiedź świetnej zabawy! Lipiec to owocny czas dla miłośników dobrej muzyki. Właśnie wtedy organizowany jest Moon and Stars Festival. W 2009 roku gościł takie sławy jak Deep Purple czy Placebo. To nie wszystkie atrakcje. Poza nimi czeka na nas w Locarno cała masa koncertów i imprez kulturalnych.

Jeśli chcesz poznać bardziej włoską stronę Szwajcarii i szukasz promocji na tanie bilety lotnicze do Locarno nie mogłeś trafić lepiej - portal Tanie-loty.com.pl stara się zawsze dostarczać swoim klientom najlepsze rozwiązania i oferty na tanie loty do Locarno.

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Berno to miasto pełne niespodzianek. Historia i przywiązanie do tradycji w niezwykły, harmonijny sposób współgrają tu z zamiłowaniem do nowinek. W 1848 roku zostało wybrane stolicą Szwajcarii z kilku powodów, jednak najważniejsze było położenie w centrum i swoisty kompromis między francuskojęzyczną i niemieckojęzyczną częścią Szwajcarii. Takie właśnie jest Berno – dobre dla każdego!

W Bernie oficjalnie językiem urzędowym jest niemiecki. Niestety, nawet znawcom tego języka porozumiewanie się z tutejszymi mieszkańcami może sprawiać problemy... Specyficzna wymowa szwajcarskiej odmiany niemieckiego niejednemu już napsuła krwi!

W 2008 i 2009 roku Berno zostało umieszczone na 9 miejscu w rankingu miast o najlepszej jakości życia. Co ciekawe, dwa inne miasta szwajcarskie: Zurych i Genewa, zdobyły odpowiednio 2 i 3 miejsce.

To właśnie w Bernie Albert Einstein opracował swoją teorię względności, mieszkając tu w latach 1903 – 1905. Einstein to jednak nie jedyny sławny mieszkaniec szwajcarskiej stolicy. Przez pewien czas żył tu np. słynny uwodziciel Casanova, a śmierć dosięgła w Bernie leczącego się w szpitalu anarchistę Michaiła Bakunina. Rodowitym Berneńczykiem był Emil Theodor Kocher, chirurg i laureat Nagrody Nobla z dziedziny medycyny.

W Bernie powstała popularna czekolada Toblerone. Ma charakterystyczny kształt połączonych ze sobą trójkątnych kawałków, a stworzyli ją Theodore Tobler i Emil Baumann w 1908 roku.

Z Bernem związana jest popularna w ostatnich czasach rasa psów. Są to berneńskie psy pasterskie, niegdyś wykorzystywane jako psy pilnujące stada lub pociągowe. Dziś te duże, kudłate psy są często wybierane jako psy rodzinne.

Na berneńskim stadionie rozegrano trzy mecze podczas Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2008 roku.

W tutejszym Muzeum Komunikacji znajduje się ogromna kolekcja znaczków pocztowych, licząca 500 tysięcy sztuk.

Z kantonu Berno pochodzi najsłynniejszy ser szwajcarski, a zarazem jeden z popularniejszych serów żółtych na świecie: Emmentaler. Popularnym daniem eksportowym ze Szwajcarii jest fondue, tradycyjnie przygotowywane właśnie z sera żółtego i wina. W rozgrzanej masie zanurza się pieczywo lub warzywa. Fondue często podawane jest na spotkaniach towarzyskich.

Oprócz tych wszystkich atrakcji w Bernie bardzo dużą rolę odgrywa rozwój kultury i sztuki. W związku z tym często odbywają się tu festiwale. Najważniejszym jest lipcowy Gurtenfestival. Podczas tegorocznego czterodniowego święta muzyki można było posłuchać między innymi takich gwiazd jak Oasis, Franz Ferdinand, Royksopp czy Kings of Leon. Zgodnie z nazwą impreza odbywa się na wzgórzu Gurten. Od marca do maja trwa Jazzfestival Bern, którego pierwsza edycja wystartowała w 1976 roku. Festiwal gościł sławy pokroju B.B. Kinga i Elli Fitzgerald. Oprócz tego z pewnością nikt nie pożałuje odwiedzin w Bernie podczas Karnawału. Do śmieszniejszych imprez należy między innymi Festiwal Cebulowy.

Jeśli wybieracie się do Szwajcarii Berno to obowiązkowy punkt programu! Warto wybrać się w tę podróż z portalem Tanie-Loty.com.pl! Nasza nowoczesna wyszukiwarka pomoże wam znaleźć atrakcyjne połączenia lotnicze do Berna!

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Centrum starego miasta

Fot. SXC

Stolica Szwajcarii nie przeraża tłumami ludzi, nieustannymi korkami na ulicach i zanieczyszczonym powietrzem. Innymi słowy, szczęśliwie ma niewiele wspólnego z przeciętną europejską stolicą. Berno zostało stolicą w 1848 roku, ale od tamtej pory zdołało jeszcze zyskać na uroku. Jak zwykli mawiać mieszkańcy: "Berno czyni cuda". Co do cudów można się spierać, jednak na pewno można się tu zrelaksować i miło spędzić urlop.

Położone w samym sercu Szwajcarii Berno należy do jej niemieckojęzycznych części. Na północ od miasta rozciąga się łańcuch górski Alp Berneńskich. W kantonie Berno alpiniści wspinają się na tak znane szczyty jak Eiger czy Jungfrau. Samo Berno leży na pagórkowatym terenie. Rozdzielone jest na dwie części rzeką Aare. Stare miasto znajduje się właściwie na półwyspie, otoczonym z trzech stron właśnie Aare, co było wielką zaletą w okresie średniowiecza: zwiększało zdolności obronne.

Archeolodzy odkryli ślady bytności ludzkiej w dolinie rzeki Aare, pochodzące jeszcze z neolitu. Osada, która istniała tutaj przed naszą erą miała podobno nosić nazwę Brenodor. Po podboju regionu przez Rzymian powstało tutaj nowe osiedle: Brenodurum, które przetrwało do początku III wieku. Właściwe początki miasta to jednak dopiero epoka średniowiecza. Zgodnie z legendą Berno założył w 1191 roku książę Bertold V von Zähringen. Książę zabił niedźwiedzia na polowaniu, a osadę nazwał Bern (od niemieckiego słowa Bär – niedźwiedź). Od 1224 roku zresztą niedźwiedź jest oficjalnym symbolem miasta, umieszczonym w herbie. Berno rozwijało się niezwykle szybko pod rządami rodziny  von Zähringen. Zyskało znaczenie gospodarcze i handlowe, zbudowano także wytrzymałe mury obronne. W 1339 roku pokonano siły burgundzkie, a w 1353 Berno dołączyło do Konfederacji Szwajcarskiej. Pechowy okazał się rok 1405. 14 maja wybuchł pożar, który strawił większą część miasta. Po tej tragedii postanowiono odbudować miasto w bezpieczniejszym niż drewno materiale: wybrano szeroko dostępny piaskowiec, do dziś charakterystyczny dla Berna.

Podczas okresu Reformacji Berno bardzo silnie wspierało ruch protestancki. W 1798 roku miasto padło łupem francuskich najeźdźców. To wydarzenie bardzo mocno uszczupliło skarb miejski, który zajęli okupanci. W 1831 roku Berno otrzymało tytuł stolicy kantonu, a w 1848 – wygrało rywalizację między innymi z Lozanną o tytuł szwajcarskiej stolicy. Pochodzące ze średniowiecza centrum miasta zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO w 1983 roku.

Miasto podbija serca turystów specyficznym klimatem. Życie toczy się tu własnym, spokojnym rytmem. Nie ma zgiełku i chaosu. Daje się za to doskonale odczuć cechy, z których słyną Szwajcarzy: precyzja i uporządkowanie. Nie oznacza to jednak wcale nudy! Berno to niezwykle ważny ośrodek kulturalny. Nieustannie odbywają się tu różnorodne koncerty i imprezy kulturalne. Stolica Szwajcarii gości artystów z całego świata. Restauracje serwują dania kuchni z całego świata, wiele jest klubów nocnych i dyskotek oraz centrów handlowych i luksusowych butików. Zarazem jednak znacznie łatwiej odpocząć i odetchnąć w Bernie, niż np. w Zurychu czy Genewie. Jeśli chcemy wybrać się na wycieczkę, to Berno jest doskonałym punktem wypadowym. Warto przekonać się na własnej skórze, jak wiele możemy zyskać odwiedzając Berno!

Z Tanie-loty.com.pl możecie zarezerwować tanie loty do Berna w promocyjnych cenach. Jeśli wybierasz się do Berna nie zapomnij skorzystać z naszej wyszukiwarki tanich biletów lotniczych do Berna!

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Stare Miasto

 Starówka w Bernie należy do najpiękniejszych w Europie. W 1983 roku została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Stare Miasto powstało pomiędzy XII a XV wiekiem. Po drugiej wojnie światowej zostało poddane gruntownej renowacji. To właśnie tu znajduje się jeden z najdłuższych zadaszonych pasaży handlowych na kontynencie, ozdobiony długimi na 6 kilometrów arkadami. Oprócz tego turyści mogą obejrzeć wiele efektownych zabytków, wśród nich Zytglogge, czyli średniowieczną wieżę zwieńczoną pochodzącym z XII wieku zegarem. Na starówce położona jest też Katedra św. Wincentego reprezentująca styl późnogotycki. Także tutaj znajdziemy budynki mieszczące szwajcarski parlament oraz kościół Nydegg. Berno jest czasami nazywane miastem fontann – na starówce także ich nie brakuje. Aż 11 jest zlokalizowanych właśnie na starym mieście, w tym najbardziej znana Fontanna Wielkoluda oraz Fontanna Samsona. W centrum miasta położona jest również park niedźwiedzi. Maskotką Berna jest niedźwiedź. Do 2009 roku te zwierzęta żyły w tzw. jamie niedźwiedziej, później stworzono dla nich duży park. Na koniec wędrówki po starym mieście można jeszcze zajrzeć do Muzeum Sztuk Pięknych, w którym zebrano największą kolekcję dzieł Paula Klee.

Zytglogge 

Czyli po prostu wieża zegarowa. Zabytek pochodzi z XIII wieku i jest aktualnie prawdopodobnie najbardziej charakterystycznym punktem na mapie Berna. Wielokrotnie przebudowywana i rozbudowywana, wieża pełniła w czasie swojego istnienia przeróżne funkcje. Była już wieżą strażniczą i więzieniem! Całkowita wysokość Zytglogge to 54, 5 metra, dzięki czemu jest także dobrym punktem orientacyjnym w czasie wędrówek po berneńskim starym mieście. W początkach swego istnienia wieża była zbudowana całkowicie z drewna, co musiało się zmienić po wielkim pożarze z 1405 roku. To, co dziś możemy podziwiać to dzieło renowacji z 1770 roku. Zegar na wieży nie tylko odmierza czas: są w nim zamontowane także urządzenia mające pokazywać ważniejsze astronomiczne aspekty, między innymi fazy księżyca czy znaki zodiaku. Kolejną atrakcją są figurki, poruszające się na cztery minuty przed każdą pełną godziną. Są to kogut, Chronos – uosobienie czasu z greckiej mitologii, oraz obowiązkowy niedźwiedź. Dzwon na wieży jest uderzany przez figurkę z drewna. Istnieje możliwość zwiedzenia Zytglogge od maja do października. Wnętrze wieży jeszcze niedawno było używane jako archiwum przez władze miejskie. 

Berner Münster 

To protestancka katedra, jeden z piękniejszych zabytków w stylu gotyckim w Szwajcarii. Budowę świątyni rozpoczęto w 1421 roku, a ostateczny, znany naszym czasom kształt otrzymała w 1893 roku po dodaniu wieży dzwonniczej wysokiej na 100 metrów. Tym samym jest to najwyższa taka wieża w Szwajcarii. Iglica jest bardzo charakterystyczna: sprawia wrażenie niezwykle delikatnej. Istnieje możliwość wejścia na górę, choć prowadzą tam strome schody. Przechadzka będzie średnio przyjemna dla osób cierpiących na lęk wysokości: spiralnie ułożone 254 schodki sprawiają wrażenie drogi przez mękę. W katedrze znajduje się również największy szwajcarski dzwon. Waży ponad 10 ton! Efektowny jest portal katedry, zdobiony płaskorzeźbą przedstawiającą Sąd Ostateczny. Łącznie w jego skład wchodzi 217 figur. Kolejnym ważnym zabytkiem jest witraż z XV wieku, najcenniejszy w całym kraju. Przedstawia popularny wówczas motyw danse macabre. 

Untertorbrücke 

Najstarszy most w mieście. Jego pierwowzór powstał w 1256 roku. Bardziej niż most przypominał wówczas drewnianą kładkę: został zniszczony w czasie powodzi z 1460 roku. W 1490 ukończono budowę nowego, już kamiennego mostu. Od tamtej pory wielokrotnie go przebudowywano i unowocześniano. 

Fontanny

Berno często bywa określane jako „miasto fontann”. Jest ich tu faktycznie aż 100! 11 z fontann uwieńczonych jest figurami pochodzącymi z okresu renesansu, z upływem czasu upiększonymi. Figury wykonał Hans Gieng, a przedstawiają one różne postacie: Sprawiedliwość, Mojżesza, Ogra, Samsona... W czasach, kiedy je tworzono, miały podkreślać bogactwo Berna.

Kościół Nydegg

Kościół pochodzi z XIV wieku, choć później do budynku dodano wiele nowocześniejszych ulepszeń. Co ciekawe, już w 1190 roku stała tu świątynia, zbudowana z polecenia księcia Bertolda V von Zähringen. 

Muzeum Sztuki

Oprócz zmieniających się ekspozycji muzeum przedstawia przede wszystkim dzieła Paula Klee. Jest tu kilka tysięcy jego obrazów, przede wszystkim rysunków, ale tylko 200 z nich pokazywanych jest zwiedzającym. Inni wybitni artyści, których prace wystawiane są w muzeum to Picasso, Matisse, Cezanne i Pollock. Oprócz tego goście mogą obejrzeć prace artystów współczesnych. 

Bundeshaus

Budynek, w którym zasiada szwajcarskie Zgromadzenie Federalne powstał pod koniec XIX wieku. Oprócz tych dni tygodnia, w których toczą się obrady, jest otwarty dla zwiedzających. A jest co oglądać... Siedzibę Zgromadzenia zaprojektowano tak, by wzbudzała podziw swoim majestatem. Budynek jest duży, a na szklanej kopule znajdują się symbole poszczególnych kantonów. Wejście jest strzeżone przez posągi utytułowanych dla państwa postaci. Nie mniej imponująco przedstawia się plac przed Bundeshausem. W jego centrum znajduje się granitowa fontanna. Woda tryska z 26 źródeł, symbolizując 26 kantonów. 

Einsteinhaus

Muzeum Einsteina mieści się w dwupokojowym mieszkaniu przy ulicy Kramgasse. Genialny naukowiec mieszkał tu przez dwa lata od 1903 roku, wraz z żoną Milevą. Tu urodził się syn pary i tutaj Einstein dokonał licznych odkryć.

Park Niedźwiedzi

Jako miasto, którego symbolem jest niedźwiedź, Berno otworzyło 25 października nowy park będący domem dla tych zwierząt. Zastąpi on dotychczasową Niedźwiedzią Jamę, którą wielu obrońców zwierząt uważało za niehumanitarną. Na sześciu tysiącach metrów kwadratowych żyje na razie para niedźwiedzi: Björk i Finn. Można obserwować je za pomocą lornetek i na specjalnych ekranach.

Gurten

To najbliższe miastu wzgórze, na którym znajduje się niezwykle popularny wśród mieszkańców Berna park. Do jego podnóży dojeżdża tramwaj. Ludzie uprawiają tu sporty, odpoczywają, organizują grilla... Na szczycie można skorzystać z usług restauracji lub obejrzeć panoramę miasta z wieży obserwacyjnej.

Szczegóły

Opublikowano: 26 październik 2009

Berno nie należy do najtańszych miejsc na świecie. Pocieszający jest fakt, że w porównaniu do niektórych innych szwajcarskich ośrodków sytuacja nie wygląda tu aż tak tragicznie. Nikt nie żąda za nocleg tak bajońskich sum, jak w niektórych popularniejszych turystycznie miastach. Generalnie trzeba liczyć się jednak z koniecznością zapłacenia minimum 50 franków szwajcarskich za noc w pokoju dwuosobowym w hotelu o średnim standardzie.

Alternatywą dla oszczędnych są hostele. Za nocleg w wieloosobowym pokoju (czasami nawet 20 – osobowym... ) zapłacimy około 30 franków. Nawet hostele mają jednak wystarczające wyposażenie pod postacią bezprzewodowego internetu, sali z grami czy pralni. Dla najbardziej wymagających znajdzie się niejedna oferta. Najbardziej ekskluzywne obiekty żądają nawet 200 franków za nocleg.

Szczegóły

Opublikowano: 25 październik 2009

Znalezienie zakwaterowania w Lozannie nie sprawia większych problemów. W mieście jest niezwykle dużo hoteli i innych obiektów noclegowych, nawet najazd największej rzeszy turystów nie spowoduje raczej braku miejsc. Niestety, większość hoteli należy do tych najbardziej luksusowych, przygotowanych na przyjęcie najbogatszych odwiedzających. Takich zresztą w Lozannie nie brakuje – w końcu to tutaj znajduje się siedziba Międzynarodowego Komitetu Europejskiego. 

Za nocleg w luksusowym, pięciogwiazdkowym hotelu w trakcie sezonu trzeba zapłacić minimum 250 franków szwajcarskich. Większość z tych obiektów wygląda jak zamki, a z okien ich pokojów roztaczają się bajkowe widoki. W kompleksach hotelowych znajdują się wszystkie potrzebne turyście usługi. Sporo jest na szczęście też noclegów dla osób z nieco mniej zasobnym portfelem. Noc w średniej klasy, trzygwiazdkowym obiekcie to już wydatek rzędu nawet tylko 80 franków. Najtaniej można przenocować w hotelach jeszcze niżej klasy, czasami – przy łucie szczęścia - nawet za 20 franków.