Lot jak z Egzorcysty – tego nie da się zapomnieć

Loty są zwykle bardzo do siebie podobne. Zdarzają się jednak takie, o których nie zapomnisz, choćbyś nawet bardzo chciał. Właśnie do tego rodzaju można zaliczyć piątkowy przelot, podczas którego prawie wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie wymiotowały. Razem z obsługą lotu.

Samolot linii United Airlines lecący z Charlottesville do Dulles w Stanach, musiał pokonać bardzo niesprzyjające warunki pogodowe. Akurat w tym czasie szalała burza z huraganowym wiatrem, osiągającym prędkość ponad 13 metrów na sekundę. Na ziemi drzewa były wyrywane z korzeniami, sprzęty rolnicze wywracane, a ponad 100 000 gospodarstw musiało radzić sobie bez prądu.

Nic zatem dziwnego, że lot okazał się wyjątkowo niespokojny. Turbulencje były tak mocne, że w raporcie lotu odnotowano: W trakcie podejścia do lądowania bardzo rzucało. Prawie wszyscy na pokładzie wymiotowali. Piloci również byli bliscy wymiotowania.

Pilot report from the Washington DC area this morning:
"IAD UUA /OV KIAD/TM 1238/FL040/TP CRJ2/TB MOD-SEV/RM VERY BUMPY ON DESCENT. PRETTY MUCH EVERY ONE ON THE PLANE THREW UP. PILOTS WERE ON THE VERGE OF THROWING UP. AWC-WEB"

— NWS AWC (@NWSAWC) March 2, 2018

There is a temporary ground stop at @Dulles_Airport while the @FAANews implements their contingency plan. The FAA Tower was evacuated due to high winds and FAA controllers are currently transitioning to the airport ramp tower. Normal operations expected to resume shortly.

— Dulles Airport (IAD) (@Dulles_Airport) March 2, 2018