Uncategorised

Szczegóły

Opublikowano: 27 listopad 2012

Lalibela

Lalibela jest ważnym miejscem etiopskich pielgrzymek

Fot. Marc Veraart

Miejscowość oddalona o prawie 650 km od stolicy kraju, stanowi ważne miejsce pielgrzymek dla etiopskich chrześcijan. Znajduje się tu 11 kościołów wykutych w skale, z dachami na poziomie gruntu i wyrzeźbionymi kolumnami, drzwiami i oknami. Jedna z tych budowli – Dom Zbawiciela Świata jest największym monolitycznym kościołem na świecie. Kościoły nie pełniły wyłącznie funkcji religijnych, znajdowało się w nich więzienie oraz rezydencja cesarska. Do dziś jednak w każdym z kościołów mieszka mnich, który opiekuje się budynkiem. Lalibela znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO i często nazywana jest ósmym cudem świata. 

Aksum

Aksum, pierwsza stolica Etiopii, obecnie jest spokojnym miasteczkiem z licznymi pamiątkami po dawnej cywilizacji. Symbolem miasta są przede wszystkim kamienne stalle, wywierające na turystach ogromne wrażenie. Znajdziemy tu również przedchrześcijańskie obeliski, pozostałości pałacu królowej Saby, a także kaplicę, w której umieszczona jest legendarna Arka Przymierza. 

Addis Abeba

Addis Abeba, czyli „nowy kwiat” jest obecną stolicą kraju. Jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc jest katedra Św. Trójcy z grobem cesarza Hajle Selasje, a także wzgórze Entonto ze wspaniałym widokiem na panoramę miasta. W wolnej chwili warto również odwiedzić Muzeum Narodowe z jego największą atrakcją – Lucy. Jest to szkielet naszego pra, pra, pra przodka, pochodzący sprzed ponad 3 milionów lat. Życie miasta skupia się głównie na Merkato, uznawane za największe targowisko Afryki, na którym można kupić niemalże wszystko. 

Gonder

Miasto z licznymi, kamiennymi zamkami, wpisanymi na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pierwszą rezydencję wybudował tu cesarz Fasylides w XVII wieku, przez kolejne 200 lat jego następcy wznosili równie imponujące pałace z drogocennymi zdobieniami.

Harer

Jedno z najświętszych miast Islamu, zachowało się tu ponad 90 meczetów. Większość z nich  to jednak prywatne domy modlitwy, ukryte w mieszkaniach. Harer słynie też ze spektaklu karmienia hien, odbywającego się każdego wieczora. Pokaz ten świadczy o trwającym od wieków pakcie ludzi z tymi zwierzętami. W mieście znajdziemy również palarnie kaw, dzięki czemu możemy poznać tajniki parzenia jednego z najpopularniejszych napojów świata. 

Jezioro Tana 

Jest to największe jezioro Etiopii, jego odkrywcą był szkocki podróżnik James Bruce.  Turystów zachwycają przede wszystkim pelikany żerujące na jeziorze oraz pływające po nim tradycyjne łodzie, wyplatane z bambusa, zwane „tankwa”. Na wysepkach wokół jeziora znajduje się wiele świątyń, z których część jest czynna do dziś. Miejsca te uważane są za święte, w przeszłości były nie tylko miejscami kultu, ale też nauki – prowadzono tam szkoły teologiczne. Do dziś przechowuje się tu bezcenne manuskrypty i krzyże.

Park NarodowyAwash

Park zajmuje powierzchnię ponad 700 km2 i jest to teren górzysty. Znajduje się tu wiele stożków wulkanicznych. U podstaw największego z nich – wulkanu Fantalle, występują gorące źródła. Niezwykłą atrakcję dla turystów stanowią żyjące w parku gazele, antylopy, zebry, lamparty czy pawiany. Uwagę przyciąga też jezioro Awash o intensywnie niebieskim kolorze, w którym żyją krokodyle, hipopotamy i inne, niespotykane u nas zwierzęta. 

Małpy o krwawiącym sercu

Dżelady, zwane małpami o krwawiącym sercu to gatunek małpy wąskonosej, żyjącej wyłącznie w Etiopii i Erytrei. Najliczniej występują w etiopskim Parku Narodowym Semien. Ich potoczna nazwa wzięła się od ich charakterystycznej, nieowłosionej, czerwonej skóry na piersi i gardzieli.

Szczegóły

Opublikowano: 27 listopad 2012

Etiopia to kraj z malowniczą przyrodą i niezwykłymi zabytkami

Fot. A. Davey

Etiopia często kojarzy się z głodem, biedą i klęskami suszy. Okazuje się jednak, że kraj ten, poza wspaniałymi krajobrazami, może też poszczycić się niezwykłymi zabytkami, które są świadectwem bogatej historii tego państwa. Etiopia nazywana jest wyspą czarnego chrześcijaństwa, bowiem to właśnie tu, w Aksum, znajduje się Arka przymierza, której pilnie strzeże jeden człowiek.

Etiopia to również malownicza przyroda, pełna wielobarwnych roślin i zwierząt. Kraj ten jest wymarzonym miejscem dla ornitologów, bowiem występuje tu niezliczona ilość gatunków ptaków. 

Kultura i obyczaje

Mieszkańcy Etiopii są bardzo religijni i dokładnie przestrzegają wszystkich postów. Warto więc mieć na uwadze fakt, że w okresie postu restauracje mogą nie serwować dań mięsnych. Należy również pamiętać, aby zdjąć buty przed wejściem do miejscowych kościołów. Poza licznymi świątyniami i obyczajami religijnymi, równie ważne miejsce w etiopskiej kulturze zajmują muzyka i taniec, które towarzyszą wielu ceremoniom i festiwalom. 

Kiedy warto lecieć do Etiopii?

Przez cały rok średnia temperatura w stolicy kraju waha się w przedziale 16-17 stopni Celsjusza. W Kotlinie Danakilskiej natomiast, uznawanej za jedno z najgorętszych miejsc na ziemi, średnia roczna temperatura utrzymuje się na poziomie 28-35 st. C. W niektórych rejonach wysokogórskich średnia temperatura nie przekracza 10 stopni, zatem zanim wybierzemy się do Etiopii, warto wcześniej sprawdzić temperaturę panującą w regionie, do którego chcemy jechać. 

Należy jednak pamiętać, że obywatele polscy potrzebują wizy zarówno na przyjazd, jak i pobyt w Etiopii. Wiza turystyczna wydawana jest na lotnisku w Addis Abebie i jest ważna przez 30 dni. Wymagany jest także co najmniej 6-miesięczny okres ważności paszportu. 

Tanie loty do Etiopii można znaleźć i zarezerwować w serwisie Tanie-loty.pl w atrakcyjnych cenach. Łatwa w obsłudze wyszukiwarka i porównywarka cen nie pozwoli nam na przegapienie żadnej okazji wyjazdu na afrykańskie tereny.

Szczegóły

Opublikowano: 26 listopad 2012

Urugwaj to nie tylko wspaniałe zabytki, ale także piaszczyste plaże

Fot. jikadu

Colonia del Sacramento

Szczególnie polecanym miejscem dla turystów jest Colonia del Sacramento. Historyczna dzielnica tego najstarszego miasta w kraju (data powstania to 1680 r.) znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Turyści przebywający w Colonii del Sacramento mogą poczuć tu wyjątkową atmosferę. Zachowały się w mieście bowiem pozostałości murów obronnych, ruiny pochodzącego z XVII w. klasztoru św. Franciszka oraz niektóre z dawnych ulic.

Montevideo

Obowiązkowym punktem każdej wycieczki powinna być stolica Urugwaju – Montevideo. W Pocitos - jednej z dzielnic – znajduje się bulwar. Dzięki temu, że położony jest on wzdłuż wybrzeża zyskujemy niesamowity widok połączonych ze sobą plaż w środku miasta. Kolejnym miejscem wartym uwagi jest wzgórze Cerro de Montevideo. Znajduje się tu punkt widokowy na stolicę Urugwaju, który robi niesamowite wrażenie – szczególnie nocą. Schodząc ze wzgórza warto również przystanąć na moment przy Fortaleza del Cerro, ostatnim urugwajskim budynkiem wybudowanym przez Hiszpanów.

Urugwajska Riviera

Ten rodzaj urugwajskich atrakcji przeznaczony jest dla wielbicieli gorących klimatów. Piaszczyste plaże, lazurowy odcień oceanu i różnorodna roślinność to skrótowy obraz bogactwa krajobrazu. To kilkunastokilometrowy odcinek wybrzeża Atlantyku z przyjemnymi, piaszczystymi plażami, zatokami i pokrytymi bogatą roślinnością wzgórzami. Popularną miejscowością turystyczną jest Piriapolis. W sezonie ściagają tam tłumy złaknionych słońca turystów. Piriapolis to miejsce idealne dla całych rodzin. Cechują je bowiem rozległe plaże i stosunkowo płytkie wody.

Szczegóły

Opublikowano: 26 listopad 2012

Karnawał w Montevideo

Fot. Sxc.hu

Urugwaj to niewielki kraj, położony między dwoma gigantami – Brazylią i Argentyną. Ze względu na tę specyficzną lokalizację nie miał on łatwej historii. Pierwotnie kolonizacja portugalska, następnie hiszpańska znacząco wyeksploatowały państwo i jego mieszkańców. Obecnie w pełni niepodlegli Urugwajczycy rozwijają krajową gospodarkę, której fundamenty oparli na turystyce. Trzeba przyznać, że jest to strzał w dziesiątkę, o czym przekona się łatwo każdy, kto odwiedzi ten kraj. 

Urugwaj – europejski kraj w Ameryce

Urugwaj niegdyś zamieszkali Indianie. Po brutalnej kolonizacji ich miejsce zajęli głównie Hiszpanie i Portugalczycy. Obecnie obywatelami Urugwaju są potomkowie kolonizatorów. Z tej przyczyny kraj ten zyskał miano europejskiego państwa Ameryki Południowej.

Urugwaj jest państwem o najwyższym stopniu zurbanizowania w Ameryce Południowej. Stolica, Montevideo skupia ponad połowę ludności kraju. Językiem urzędowym Urugwaju jest hiszpański. Dominuje wyznanie katolickie, jednak dużą część populacji stanowią także ateiści. Szczególnie widoczne jest to w podejściu do świąt o charakterze religijnym. Święta Bożego Narodzenia w Urugwaju nazywane są Dniami Rodziny, natomiast Święta Wielkiej Nocy i Wielki Tydzień Tygodniem Podróży.

Kiedy warto lecieć do Urugwaju?

Turyści przybywający do Urugwaju dzielą się na tych, którzy większość czasu spędzają na przepięknych plażach, oraz na tych, których interesuje głównie eksplorowanie miast i atrakcji. Pierwsza grupa powinna zarezerwować sobie na urlop urugwajskie lato. Obejmuje ono koniec grudnia, styczeń, luty i część marca. Od końca kwietnia do listopada klimat w Urugwaju jest wiosenno-jesienny, więc pozostaje jedynie napawać się pięknem krajobrazu oraz zabytków. Tanie loty do Urugwaju możemy zarezerwować z odpowiednim wyprzedzeniem. Połaczenia lotnicze do Urugwaju znajdziemy zarówno z Polski jak i lotnisk zagranicznych. Warto też rozważyć loty kombinowane.

Szczegóły

Opublikowano: 26 listopad 2012

Do Azji możemy dolecić w dowolny zakątek ze względu na rozbudowaną siatkę połączeń lotniczych. Co więcej prognozy wskazują, że w przyszłości Azja stanie się największym na świecie rynkiem lotniczym. Największy ruch odbywa się między kilkunastoma azjatyckimi miastami liczącymi ponad 10 mln mieszkańców.

Główne lotniska Azji to:

• Lotnisko w Szanghaju (SHA)
• Lotnisko w Pekinie (BJS)
• Lotnisko w Bombaju (BOM)
• Lotnisko w Delhi (DEL)
• Lotnisko w Tokio (TYO)
• Lotnisko w Osace (OSA)
• Lotnisko w Kalkucie (CCU)
• Lotnisko w Seulu (SEL)
• Lotnisko Lhasie Gonggar (TRV)
• Lotnisko w Kolombo (CMB)

Czym polecieć do Azji?

Linie lotnicze, którymi możemy polecieć do wybranego z krajów Orientu to: Lufthansa, Air France, British Airways, Air Berlin oraz PLL LOT.

Z kolei największe linie lotnicze w Azji to m.in. Air China, Japan Airlines, Singapore Airlines czy Cathay Pacific Airlines. 

Szczegóły

Opublikowano: 26 listopad 2012

Mauzoleum Taj Mahal jest najbardziej znaną świątynią w Azji

Fot. Sxc.hu

Czy wiesz, co łączy mauzoleum Taj Mahal, Wielki Mur Chiński i Petrę, czyli ruiny skalnego miasta? Wszystkie zostały zaliczone do siedmiu nowych cudów świata i wszystkie znajdują się w Azji. Jeśli więc chcesz zafundować sobie prawdziwie cudowny urlop w magicznej Azji, zapraszam do lektury. Nie sposób w jednym artykule zmieścić wszystkich cudowności, jakie zrodziła Azja, trudno też poznać ją całą podczas jednego urlopu. Dlatego przytaczamy kilka sztandarowych miejsc i obiektów, które szczególnie zasługują na Twoją uwagę, jeśli wybierasz się w podróż do Azji.

Mur Chiński

Nie ma chyba osoby, która nie słyszała o Murze Chińskim. Perła architektury Państwa Środka pełniła niegdyś funkcję obronną. Można zaryzykować stwierdzenie, że stanowiła również doskonały prototyp współczesnej komunikacji. Dzięki przemyślanej strategii informowania za pomocą sygnałów dymnych, wiadomość o zagrożeniu przemieszczała się przez Chiny w ekspresowym tempie. Mur Chiński to ponad 6 000 kilometrów starożytnej historii umieszczonej w prawdziwie bajkowej scenerii. Jeśli więc chciałabyś zwiedzić go w całości, potrzebowałbyś około… Pięciu miesięcy. Między innymi z tego powodu dla ruchu turystycznego przeznaczonych jest jedynie cztery kilometry. To jednak w zupełności wystarczy. Szczególnie, że najwyższy punkt budowli położony jest na wysokości 1000 m n.p.m. Można więc potraktować jego zwiedzanie jako turystykę górską.

Singapur

Jeśli lubisz, kiedy wokół dużo się dzieje, a wielkomiejski szum nie ustaje, wybierz się do Singapuru. To miasto wielu kontrastów i prawdziwy kocioł etniczny. Przy pierwszej wizycie w tym mieście turystów uderza zdumiewająca dbałość o jego estetykę. Dzieje się tak za sprawą szczególnej troski o „płuca miasta”, czyli ogrom parków i ogrodów. Utrzymaniu zadziwiającej czystości służy także rozbudowana sieć obostrzeń. W Singapurze obowiązuje na przykład całkowity zakaz palenia. W niektórych miejscach niedozwolone jest także żucie gumy. Kary za łamanie przepisów są gigantyczne, więc przed przyjazdem warto się z nimi szczegółowo zapoznać. Wielu nieświadomych turystów do tej pory zapłaciło srogą cenę za nieznajomość obowiązującego prawa.

Bangkok

Bangkok to stolica i zarazem największe miasto Tajlandii. Nazywane przez mieszkańców Miastem Aniołów z dumą prezentuje pozostałości zamierzchłych czasów. Doskonale zachowane są świątynie buddyjskie, wśród których najsłynniejsze to: Wat Pho (Świątynia leżącego Buddy), Wat Traimit (znajduje się w niej 3 – metrowy złoty posąg Buddy) i Wat Phra Kaew (Wielki Pałac Królewski, który zachwyca oryginalną architekturą). Najbardziej charakterystycznym znakiem rozpoznawczym Bangkoku są jednak tuk–tuki, czyli quasi-samochody w pstrokatych barwach, służące głównie do obsługi turystów.

Himalaje

Najwyższe pasmo górskie świata zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na swoje rozmiary. Himalaje to kolebka Buddyzmu, która zadziwia turystów swoją wyjątkowością. Najlepszym przykładem jest Lhasa zwana Słonecznym Miastem, gdyż poziom nasłonecznienia jest tam bardzo wysoki. Największą atrakcją turystyczną Himalajów – prócz samych gór oczywiście – jest Pałac Potala. Niegdyś siedziba Dalajlamy, dziś górujący nad miastem monument budzący podziw i respekt zarazem. Niewątpliwą atrakcją Lhasy – szczególnie dla turystów z Zachodu – jest najwyżej na świecie położony … browar.

Taj Mahal

Mauzoleum Taj Mahal (Tadż Mahal) uznawane jest przez wielu za najpiękniejszą budowlę Indii. Marmurowa budowla jest grobowcem Mumtaz Mahal, żony mongolskiego cesarza Szahdżehana. Legenda głosi, że władca - zrozpaczony po śmierci ukochanej - za cel postawił sobie stworzenie grobowca, jakiego świat nie widział. Można powiedzieć, że zrealizował go w pełni, gdyż Świątynia Taj Mahal jest do dziś głównym miejscem odwiedzin ogromnej rzeszy zagranicznych turystów.

Petra

Jeśli jesteś fanem przygód Indiany Jonesa, krajobrazy jordańskiej Petry będą wydawać Ci się znajome. W tym starożytnym mieście kręcono bowiem część zdjęć do filmu o legendarnym odkrywcy. Czym to miejsce przyciągnęło uwagę światowych filmowców? Przede wszystkim unikalną architekturą. Założyciele miasta, Nabatejczycy postawili na innowacyjność. Zamiast budować w tradycyjnym stylu, rzeźbili w skałach. Owocem tych prac jest bajeczne skalne miasto, które przenosi turystów w najodleglejszą przeszłość i funduje niezapomniane estetyczne doznania.

Japonia

Atrakcjami turystycznymi Japonii są owoce technologicznego rozwoju oraz dowody niezwykle bogatej historii. Wyspy japońskie i ich mieszkańcy słyną z kreowania wyszukanych rozwiązań i pielęgnacji wielowiekowej tradycji. Doskonałym przykładem jest Kioto z ok. dwoma tysiącami świątyń buddyjskich i shintoistycznych, rezydencjami cesarskimi Shujakuin i Katsurą oraz skalnym ogrodem przy świątyni Ryoanij. Niezwykłe walory turystyczne ma również wulkan Fudżi, który rok rocznie zdobywa ok. trzy miliony osób. Będąc w Japonii nie sposób ominąć także Tokio, które jest nie tylko centrum gospodarczym, ale również centrum tradycyjnej kultury Kraju Kwitnącej Wiśni.

Bliski Wschód

Krajobraz Bliskiego Wschodu naznaczony jest szerokimi połaciami pustyń, gorącym klimatem oraz piękną architekturą cywilizacji islamskiej. Szczególnie warta zobaczenia jest Arabia Saudyjska ze stolicą religii muzułmańskiej – Mekką. Święte miasto oblegane jest przez wyznawców islamu, dla których taka pielgrzymka stanowi jeden z najważniejszych nakazów wiary. Fenomenalne wrażenie – szczególnie w nocy - robi świątynia Kaaba. Jest to największe centrum kultu, a zarazem perła islamskiej architektury.

Szczegóły

Opublikowano: 26 listopad 2012

Nepal

Fot. Sxc.hu

Witajcie w Nepalu – kraju Buddy, w którym wspiąć można się na najwyższe szczyty świata. Króluje tu dzika, nieokiełznana przyroda, a architektura przyprawia o dreszcz zachwytu. I choć Nepal stanowi pewnego rodzaju turystyczne wyzwanie, warto je podjąć, by poznać całkowicie inny, fascynujący świat.

Nepal leży w Azji Południowej, graniczy z Chinami na północy i południu oraz z Indiami na wschodzie i zachodzie. Wszystkich miłośników morskich kurortów musimy jednak z miejsca rozczarować - kraj ten nie ma dostępu do morza. Brak morskiej bryzy z powodzeniem rekompensuje jednak świeże górskie powietrze, którego pod dostatkiem pośród potężnych szczytów Himalajów. Turystom spragnionym zieleni polecamy natomiast wycieczkę do dżungli, która pokrywa położone na południu wyżyny i pagórkowate tereny. Jeśli chodzi więc o potęgę matki natury, potrafi naprawdę zachwycić. Nie inaczej jest z miastami; na początek warto wybrać się do stolicy kraju, Kathamandu, średniowiecznej miejscowości Bhaktapur oraz ośrodka rzemiosła artystycznego i turystyki - Patanu.

Ludność i kultura

Choć Nepal jest krainą niezwykle piękną i barwną, panuje tu bieda. Jak podają światowe sondaże, kraj ten należy do grupy najsłabiej rozwiniętych krajów świata. Dlatego też, tuż obok niezwykle egzotycznej kultury, bogatej w osobliwe aromaty i smaki, spotkać można zobaczyć tu głód i nędzę, pracujące dzieci - obrazy nie mieszczące się w światopoglądzie Europejczyka. Mimo tego jednak, mieszkańcy Nepalu pozostają pogodni i uprzejmi, z chęcią udzielają rad i wszelkiej pomocy. Uważać jedynie należy na ich niekompetencję – choć wszyscy znają tam angielski, nierzadko bywa, że wyprawiając się w góry z przewodnikiem - tubylcem, turyści gubią właściwy szlak. Dlatego też przed podbojem strzelistych szczytów, zawsze dokładnie warto przedyskutować z przewodnikiem plan wycieczki.

Praktyczne porady

Na nepalską etykietę i zwyczaje. Jak przystało na kraj hinduistyczny, istnieje tu wiele reguł obyczajowych podporządkowanych religii. Zwiedzając świątynie buddyjskie, musimy zdejmować obuwie przed wejściem i poruszać się zawsze według ruchu wskazówek zegara. Kobiety nie mogą dotykać niczego, co znajduje się we wnętrzu budowli, ani podawać duchownym jakichkolwiek przedmiotów. Kolejną rzeczą, na którą warto mieć baczenie są częste manifestacje obywateli Nepalu. Jeśli coś nie idzie po ich myśli, a zawirowania polityczne bądź społeczne poważniej dają się we znaki - tłumnie wychodzą na ulice. Barykady mogą wówczas zapłonąć, a kamienie posypać się gradem. Zatem wszystkim spragnionym spokojnych wycieczek po mieście, radzimy unikać podobnych sytuacji, a gdy robi sie gorąco – natychmiast wyjechać poza granice opanowanej przez protest miejscowości.

Kiedy lecieć do Nepalu?

Najlepsze pory na odwiedziny Nepalu to wczesna wiosna bądź późna jesień, kiedy pogoda jest najbardziej stabilna. Unikać należy pory monsunowej, która zazwyczaj nawiedza kraj na przełomie maja i czerwca oraz trwa aż do października. Jeśli chcemy wybrać się na podbój Himalajów, powinniśmy jechać w okresie jesiennym - wówczas powietrze jest przejrzyste i świeże, co w ogromnej mierze decyduje o dobrej widoczności. Zima w Nepalu bywa nieprzyjazna - w stolicy nocną porą odnotowuje się wówczas temperatury minusowe, przy czym w większości hoteli nie napotkamy włączonego ogrzewania. Natomiast korzyści to znacznie mniejsza liczba turystów i niższe ceny. W sezonie dla odmiany w większych miastach szaleją tłumy, zatem dla osób lubujących się w spokojnych zakątkach, nie będzie to najlepszy czas na zwiedzanie. Nepal jest niebywale zróżnicowany pod względem geograficznym, na to również należy wziąć poprawkę. Zależenie od regionu pogoda może nas niejednokrotnie zaskoczyć, sprawdźmy więc dokładnie prognozy, zanim zarezerwujemy wymarzone tanie loty do Nepalu.

Szczegóły

Opublikowano: 30 sierpień 2012

Aby skorzystać z 10% zniżki na zakup eleganckich walizek i akcesoriów podróżnych w sklepie Lotaro, wystarczy do formularza zamówienia wprowadzić w pole "Kod rabatowy" otrzymany unikatowy kod zniżkowy. Kod otrzymasz wraz z potwierdzeniem rezerwacji biletu lotniczego lub hotelu w jednym z naszych serwisów. Życzymy udanych zakupów!

Informacje o Lotaro

Butik podróżnika Lotaro.pl jest częścią Centrum Rezerwacji Tanie-Loty.pl, działającego od 2006 roku na polskim rynku turystycznym. Z usług firmy skorzystało już ponad 200 000 zadowolonych Klientów. Sklep Lotaro.pl stanowi uzupełnienie oferty turystycznej Centrum Rezerwacji.

Lotaro.pl zostało stworzone z myślą o podróżnych, którzy poszukują wysokiej jakości produktów niezbędnych w podróży. Asortyment sklepu składa się ze starannie wyselekcjonowanej oferty znakomitych marek. Znajdą w nim Państwo wysokiej klasy walizki, torby podróżne, akcesoria oraz produkty dla najmłodszych podróżników. Oferta sklepu objęta jest naszą gwarancją najwyższej jakości i atrakcyjnej ceny.

Przejdź do strony Lotaro.pl

Szczegóły

Opublikowano: 27 sierpień 2012

Witamy w gronie ludzi dobrze poinformowanych!

Twoje zamówienie naszego newslettera przebiegło pomyślnie!

Sprawdź pocztę i zobacz jaką niespodziankę przygotowaliśmy dla Ciebie.

Dziękujemy za okazane zaufanie i życzymy wysokich lotów!

Zespół Tanie-Loty.pl

Szczegóły

Opublikowano: 17 sierpień 2012

Warszawa to od ponad czterystu lat stolica Polski, a przy tym niezwykłe miasto, pełne ciekawych atrakcji, z niezwykłą historią. Warszawę można ją kochać albo nienawidzić, od zawsze budziła skrajne emocje. Niektórzy uważają, że jest brzydka, chaotyczna, brudna i głośna... Z kolei ci, którzy ją kochają, dostrzegają jej bogatą, dramatyczną historię, niepowtarzalny klimat, miejsce przenikania się kultur Wschodu i Zachodu, wspaniałe zabytki odbudowane po zniszczeniach wojennych. Sprawdźcie sami, jakie jest naprawdę miasto Syrenki, a może wtedy zakochacie się w Warszawie!Nie da się oczywiście poznać Warszawy w weekend. Możemy co najwyżej spróbować odnaleźć kilka najbardziej charakterystycznych miejsc, zasmakować w jej atmosferze i wrócić do domu planując następną podróż. Poniżej proponujemy plan zwiedzania na 48 godzin.

Stare i Nowe Miasto

Weekend w Warszawie warto zacząć od zwiedzania Starego Miasta, zniszczonego podczas wojny i starannie odbudowanego przez warszawiaków. W całości znajduje się ono na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest ulubionym miejscem miłośników kultury, architektury i pasjonatów historii. Wspaniałe kamienice, skwery, zaułki, kościoły, Archikatedra św. Jana Chrzciciela... Wszystko to jest na wyciągnięcie ręki.Warto usiąść i wypić poranną kawę w jednym z najbardziej malowniczych miejsc Warszawy, na Rynku Starego Miasta w którejś z licznych, przytulnych kawiarenek. Tylko uważajcie na Bazyliszka (podobno mieszkał w jednej z kamienic nieopodal rynku)! Spotkanie z inną, legendarną postacią Warszawy - Syrenką, z pewnością będzie milsze. Prawdziwą Syrenkę warszawską znajdziemy w położonym niedaleko Muzeum Historycznym Miasta Warszawy, ale jej wierna kopia stoi właśnie w centralnej części Rynku.

Potem koniecznie trzeba zobaczyć najwyższy i najstarszy warszawski pomnik czyli Kolumnę Króla Zygmunta Augusta III Wazy. Szabla trzymana przez króla Zygmunta w dłoni symbolizuje jego dzielność, zaś krzyż to symbol ciągłej gotowości do walki ze złem. Legenda mówi, że jeśli król upuści szablę, miastu zagraża niebezpieczeństwo. Na wizytę w Zamku Królewskim warto zarezerwować sobie więcej czasu, gdyż jest on drugą co do wielkości rezydencją królewską w Polsce. Wspaniałe, eleganckie wnętrza pozwolą nam przez chwilę przenieść się w przeszłość. Zamek był kompletnie zniszczony w czasie wojny i został odbudowany dopiero wiele lat po niej. Niektóre oryginalne elementy wnętrz uratowano. Potem jeszcze spojrzenie na Wisłę z Gnojnej Górki, zwiedzanie Barbakanu, odszukanie Pomnika Małego Powstańca, przypominającego bohaterską walkę dzieci w czasie Powstania Warszawskiego i krótki spacer po Nowym Mieście, które przez setki lat funkcjonowało jako odrębne miasto i posiadało własny ratusz, kościół i swoje władze. Dzisiaj pełno tu urokliwych restauracji idealnych na późny obiad.

  Trakt Królewski Po południu, najedzeni i pełni energii możemy zacząć dalszą podróż, tym razem Traktem Królewskim łączącym Zamek Królewski, Łazienki i Wilanów. Idąc jedną z najpiękniejszych ulic Warszawy, Krakowskim Przedmieściem możemy chłonąć atmosferę miasta i obserwować jego mieszkańców. Wzdłuż Traktu Królewskiego napotkamy Pomnik Adama Mickiewicza, Pałac Prezydencki, najstarszy hotel w Warszawie (Hotel Bristol) i Plac Staszica. Zmęczeni możemy zboczyć z traktu i odpocząć w przepięknym Ogrodzie Saskim, założonym przez króla Augusta II Mocnego i będącym jednym z najstarszych parków publicznych w Polsce. Potem obowiązkowa wizyta przy Grobie Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego. Dzień proponujemy zakończyć na Nowym Świecie, w jednym z wielu klubów, eleganckiej restauracji lub modnej kawiarni przy Placu Trzech Krzyży. Łazienki o poranku Najchętniej odwiedzane miejsce wypoczynku mieszkańców Warszawy to Zespół Pałacowo-Ogrodowy Łazienki Królewskie. Najważniejszym obiektem Łazienek jest Pałac Na Wodzie, postawiony na zrębie dawnej Łaźni Lubomirskiego w XVIII wieku. W centrum Łazienek znajdziemy jeden z najpiękniejszych i chyba  najbardziej znanych pomników Warszawy - pomnik Fryderyka Chopina. W lecie można tu posłuchać wspaniałej muzyki artysty. Warto tu zobaczyć również: Teatr na Wodzie, Biały Dom, Pałac Myśliwiecki, Starą Pomarańczarnię i liczne pawilony. Zachwycająca architektura i wspaniała zieleń z pewnością spodobają się każdemu. Nie sposób nie pokochać Łazienek, ale teraz musimy je opuścić, gdyż pozostało nam mało czasu, a atrakcji jeszcze tak wiele...

Obowiązkową wizytę złożyć  trzeba w Pałacu Kultury i Nauki. Ten najwyższy budynek w Warszawie i w Polsce, który był pomysłem Stalina i "darem narodu radzieckiego dla narodu polskiego", został zbudowany w latach pięćdziesiątych. Znajdziemy tu teatry, muzea, kino, basen, salę koncertową, ale największą popularnością cieszy się niezmiennie taras widokowy „Trzydziestka”, znajdujący się na 30. piętrze Pałacu (na wysokości 114 m). Można stąd podziwiać oszałamiającą panoramę stolicy. Od 2000 roku na szczycie pałacu znajduje się zegar, który jest najwyżej położonym zegarem wieżowym na świecie.

Pałac Kultury

Fot. Arian Zwegers

Wilanów po południu

Ze względu na ograniczony czas popołudnie trzeba zaplanować zgodnie ze swoimi zainteresowaniami i upodobaniami. Wszystkiego nie zobaczymy, a warto być tam, gdzie nie będziemy się nudzić. Wybierzmy się do Muzeum Narodowego z jego bogatym zbiorem eksponatów, multimedialnego Muzeum Powstania Warszawskiego – jednego z najnowocześniejszych muzeów w Polsce, Biblioteki Uniwersyteckiej charakteryzującej się ciekawą współczesną architekturą, Galerię Sztuki Zachęta – jedną z najstarszych galerii w Polsce. Ciekawą propozycją na spędzenie popołudnia jest wizyta w Wilanowie, przepięknej rezydencji królów w stylu barokowym. Otaczający pałac ogród sprzyja spacerom i relaksowi. Często odbywają się tu koncerty i ważne wydarzenia kulturalne.

Jeszcze jednego miejsca w Warszawie nie można pominąć. Chodzi o dzielnicę Praga. Dopiero niedawno zaczęła ona przyciągać artystów, warszawiaków i turystów swoim klimatem. Dzisiaj znajdziemy tu naprawdę świetne knajpki oraz znane, modne kluby, a także pracownie artystów. Oprócz tego na Pradze znajduje się słynne warszawskie ZOO i brunatne miśki, będące jego wizytówką, a które można podziwiać na wybiegu na zewnątrz ogrodu, przy alei Solidarności.

Praga

Fot. Andrzej Mikosz

Nie sposób wymienić wszystkich atrakcji Warszawy, a tym bardziej nie sposób poznać miasta tylko podczas jednego weekendu. Dodatkowo stolica to nie tylko zabytki, ale tez wspaniałe i naprawdę liczne wydarzenia kulturalne, koncerty, festiwale. Warto sprawdzić, czy w trakcie naszej podroży do Warszawy nie dzieje się coś, co zasługuje na naszą uwagę. Listę imprez znajdziemy na stronie urzędu miasta.

Gdzie spać?

Warszawa posiada bogatą ofertę noclegową na każdą kieszeń i okazję. Znajdziemy tu zarówno ekskluzywne hotele, apartamenty, tanie hotele, hostele i schroniska młodzieżowe. Według oficjalnych danych warszawska baza noclegowa to ponad 30 tysięcy miejsc w ponad 170 obiektach. Ciekawym miejscem jest dość znany hostel OkiDoki, o interesującym wystroju, z przyjazną obsługą i bezpłatnym dostępem do internetu. Ci, którzy pragną luksusowych warunków, tez będą mieli w czym wybierać: Hilton, InterContinental, Rialto, Sheraton i wiele innych.

Co jeść?

W Warszawie znajdziemy wiele ciekawych restauracji serwujących dania z całego świata. Może zamiast znanych nam pierogów czy gołąbków warto spróbować specjałów kuchni afrykańskiej, japońskiej, brazylijskiej, indyjskiej, gruzińskiej czy libańskiej... to trochę tak jakbyśmy na czas obiadu przenieśli się nagle w jedno z tych odległych miejsc...W porze śniadaniowej polecamy bary mleczne, przyciągające specyficznym i unikatowym klimatem z dawnych lat, a do tego niskimi cenami (np. bar Przekąski Zakąski). Nie zapomnijmy o skosztowaniu popularnych ostatnio ciastek Zygmuntówka, pączków u Bliklego oraz o ponadczasowej czekoladzie Wedla.

Czym się poruszać?

Warszawę można zwiedzać pieszo albo skorzystać z wielu innych środków transportu. Specjalnie dla turystów przygotowano Autobus turystyczny 100, kursujący co dwie godziny ze Starego Miasta (ul. Podwale). To dobry pomysł dający szansę zobaczenia najważniejszych atrakcji turystycznych (m.in.: Stare Miasto, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Łazienki Królewskie, Muzeum Powstania Warszawskiego, Praga, ulice Ząbkowska i Targowa; w weekendy dodatkowo dzielnica Muranów i Cmentarz Żydowski). W autobusach turystycznych obowiązują bilety komunikacji miejskiej. Ciekawą formą podróżowania po mieście jest również piętrowy autobus City sightseeing Warsaw zatrzymujący się na 10 przystankach, przy najważniejszych atrakcjach Warszawy. Oferuje on możliwość skorzystania z przewodników audio w kilku językach oraz korzystną opcją korzystania z autobusu: hop on-hop off. Jedyny mankament to cena. W Warszawie można też skorzystać z tramwaju wodnego, promu, konnych omnibusów i dorożek, kolejki staromiejskiej oraz turystycznej linii tramwajowej.

Szczegóły

Opublikowano: 17 sierpień 2012

Zbliża się weekend i macie ochotę na krótki wypad nie obciążający zbytnio domowego budżetu? Polecamy wybrać się na dwa dni do Poznania – byłego ośrodka państwa Piastów oraz historycznej stolicy Wielkopolski. To tutaj zderzają się dwie tradycje – polska i niemiecka.

Weekend w Poznaniu

Fot. Maciej Biłas

Dzień pierwszy

Początek przygody z Poznaniem warto zacząć od Starego Miasta. W okolicach rynku poznańskiego można wynająć sporo tanich miejsc noclegowych – będzie to najlepszy wybór, jeśli mamy tylko dwa dni na zwiedzenie. Nie będzie trzeba tracić czasu na dojazdy.

Stary rynek i okolice to jedno z najciekawszych i najstarszych miejsc w Poznaniu. Zwiedzanie warto zacząć od placu Kolegialnego położonego w pobliżu Starego rynku. Przy placu znajduję się dawne Kolegium Jezuickie wybudowane w XVI wieku, obecnie mieści się tam Urząd Miasta Poznania. Przed głównym wejściem znajdują się dwa koziołki z brązu wyrzeźbione przez poznańskiego artystę Roberta Sobocińskiego.

Stary Rynek

Fot. bluelephant

Z placu Kolegialnego skierujmy się na Gołębią – tam znajdziemy barokowy kościół farny pw. św Stanisława z XVII wieku natomiast po drugiej stronie ul. Gołębiej wznosi się dawna szkoła jezuicka. Podczas zaborów ulokowano tu królewsko-pruskie gimnazjum. Obecnie mieści się tu Państwowa Szkoła Baletowa.

Kolejnym punktem zwiedzania jest ulica Wodna, przy której znajduję się pałac Górków. Obecnie pałac jest siedzibą Muzeum Archeologicznego. W soboty Muzeum jest otwarte od 10:00 – 18:00, w wakacje od 11:00- 19:00. Bilet normalny kosztuje 8zł.

Następnym punktem spaceru po starym mieście powinien być Ratusz, gdzie został zainstalowany zegar ze słynnymi koziołkami, stanowiącymi jeden z najbardziej znanych symboli miasta. Codziennie, gdy zegar ratuszowy wybija godzinę południe, w wieżyczce nad zegarem otwierają się drzwiczki i ukazują się koziołki zderzające się głowami.

Na ścianie Ratusza wznoszą się kamieniczki budnicze będące reliktem dawnych urządzeń handlowych. W średniowieczu sprzedawano w nich żywność, służyły one również właścicielom za mieszkanie.

Ratusz w Poznaniu

Fot. dungodung

Obok ratusza znajduje się Odwach – obecnie siedziba Muzeum Powstania Wielkopolskiego, jedynego w polskiej historii zwycięskiego wybuchu buntu społecznego. Muzeum jest czynne codzienne oprócz poniedziałków od 9:00 – 16:00, a w niedziele i święta od 10:00 – 16:00. Bilet normalny kosztuje 6 zł, ulgowy 3 zł, a w piątki wstęp jest bezpłatny. Dla wielbicieli militariów polecamy w południowej części rynku Wielkopolskie Muzeum Wojskowe gdzie możemy obejrzeć mundury Wojska Polskiego, broń białą, palną i drzewcową, uzbrojenie ochronne i oporządzenie wojskowe z okresu od X do XX w.

Zanim udamy się do zachodniej części Rynku, warto zostać jeszcze chwilę w okolicy ul. Wrocławskiej – znajdziemy tu kilka miejsc gdzie można zjeść obiad, w pobliżu znajduję się również Galeria Handlowa.

Na zachodniej ścianie Starego Rynku, u wylotu ul. Franciszkańskiej znajduje się późnobarokowy pałac Działyńskich - wzniesiony w latach siedemdziesiątych XVIII wieku. . Dziś pałac jest siedzibą jednostek Polskiej Akademii Nauk, mieści się tu m. in. ekspozytura Biblioteki Kórnickiej. Wychodząc ze Starego Rynku ul. Franciszkańską dochodzimy do kościoła Franciszkanów naprzeciwko którego znajduje się Zamek Królewski – przez lata wielokrotnie odbudowywany i niszczony. Obecnie Zamek jest siedzibą Muzeum Sztuk Użytkowych, gdzie ekspozycję stanowią przedmioty codziennego użytku – od średniowiecznych po współczesne. Zdecydowanie warto poświęcić chwilę, by z nieco innej strony spojrzeć na przedmioty, które są dla nas czymś zupełnie zwyczajnym.

Dzień drugi

Niedzielny poranek i popołudnie przeznaczymy na wyprawę do centrum miasta. Naszą wędrówkę zaczynamy od Zamku Cesarskiego usytuowanego na jednej z głównych arterii Poznania - na ul. Św. Marcina. Dzisiaj w zamku mieści się Centrum Kultury "Zamek", Teatr Animacji oraz wiele innych instytucji. Odbywają się tu liczne wystawy, spotkania, koncerty. Niestety sam zamek jest udostępniany do zwiedzania jedynie 11 listopada – podczas obchodów św. Marcina.

Stary Browar

Fot. Szczur

Kolejny punktem jest zabytkowy Teatr Polski przy ul. Wolności oraz budynek Arkadii, gdzie obecnie znajduję się siedziba Centrum Informacji Miejskiej. Warto zajrzeć do środka i zapytać atrakcje i wydarzenia aktualnie odbywające się w Poznaniu.

Kierując się na ul. Półwiejską, wkraczamy w najpopularniejszą handlową ulicę Poznania. Na jej początku stoi pomnik Starego Marycha – bardzo charakterystyczny punkt miasta. Tutaj kończy się nasza piesza przygoda – w celu dalszego zwiedzania musimy skorzystać z komunikacji miejskiej.

Udajemy się nad Jezioro Maltańskie – sztuczny zbiornik w centrum miasta gdzie znajduje się rozległy kompleks sportowo-rekreacyjny. Możemy skorzystać tu z toru do mini golfa, ściany wspinaczkowej, a nawet całorocznego sztucznego stoku narciarskiego. Po wschodniej stronie Jeziora Maltańskiego znajduję się również ogród zoologiczny.

Jezioro Maltańskie

Fot. Małgorzata Gaudysińska

Z Jeziora Maltańskiego udajemy się do Rondo Śródka – to zaledwie 2 minuty tramwajem (najlepiej wybrać linie 4,11 lub 17). Tutaj zaledwie kilka minut od przystanku znajduję się najstarszą część Poznania - Śródka, Komandoria i Ostrów Tumski położone po prawej stronie Warty. Ostrów Tumski to dzielnica katedralna będąca pierwszym grodem stołecznym państwa Piastów. To tu właśnie w 968 r. powstało pierwsze polskie biskupstwo.

Ostatnim obowiązkowym punktem na weekendowej mapie Poznania jest dzielnica Stare Garbary. Znajduję się tu miejska Cytadela – obecnie teren rekreacyjny, kiedyś twierdza obronna. W pozostałościach Cytadeli mieści się dzisiaj Muzeum Uzbrojenia oraz Muzeum Armii "Poznań".

Ceny biletów

W Poznaniu cena biletu na komunikację zbiorową (autobusy miejskie i tramwaje) zależy od strefy w jakiej chcemy się poruszać. Stefa A to obszar miejski, Stefa B podmiejski a Strefa C to miejscowość i graniczące z Poznaniem.

Cena biletu waha się od 2,60 – 4,20 ( odpowiednio 50% mniej w przypadku biletów ulgowych). Dla osób, które pierwszy raz przyjeżdżają do Poznania może to wydać się trochę skomplikowane ale na każdym przystanku znajdziemy szczegółową mapę z zaznaczonymi strefami i przystankami gdzie zatrzymuję się dany autobus lub tramwaj.

Nic tylko pakować walizki na weekend. Jeśli mieszkasz zagranicą zarezerwuj już dziś tanie loty do Poznania. Dojechać można także bez problemu samochodem, autobusem lub pociągiem. Odnowiony Dworzec PKP już na wstępie wprowadzi w klimat nowoczesności i technologii, czym szczyci się Poznań - miasto know-how.

Szczegóły

Opublikowano: 16 sierpień 2012

Rzym to miasto znane na całym świecie ze swoich zabytków, kultury i różnorodności – chociaż nie znajduję się w sercu Europy to nie od dziś wiadomo, że wszystkie drogi prowadzą właśnie tutaj. Rzym to również światowy ośrodek turystyczny – zobaczymy tu przepiękne pałace, bazyliki, oraz słynne Koloseum czy akwedukty. Weekend w Rzymie to okazja by poznać to miasta w pigułce – zakochać się w nim, a następnie tu wrócić.

Weekend w Rzymie

Fot. ryarwood

Dzień pierwszy

Zwiedzanie Rzymu rozpoczynamy w sobotni poranek od Placu i bazyliki św. Piotra – drugiego co do wielkości kościoła na świecie. Kaplicę poprzedza przedsionek, którego fasada jest zaprojektowana przez Carlo Madernę. Nad wejściem znajduje się sala połączona z pałacem papieskim. Na zwiedzanie bazyliki (wraz z kopułą) i placu św. Piotra potrzebujemy około 2h.

Po wizycie w bazylice udajmy się do Zamku św. Anioła – grobowca przeznaczonego dla cesarza Hadriana który do 271 roku pełnił funkcję Mauzoleum. Pochowano tu min. Marka Aureliusza a obecnie znajduje się w nim watykańskie muzeum średniowiecznej broni.

Przy Zamku Świętego Anioła znajduję imponujący most o tej samej nazwie zdobiony rzeźbami św. Piotra i św. Pawła oraz aniołami. Barokowe rzeźby Berniniego ustawiono w 1668 r. na cokołach powyżej balustrad na wysokości filarów wspierających przęsła.

Plac Św. Piotra

Fot. Navin75

Kolejną atrakcją w centrum Rzymu jest Plac Navona z Fontanną Czterech Rzek – to jedna z najsłynniejszych fontann Rzymu symbolizująca 4 wielkie rzeki z 4 kontynentów: Nilu, Dunaju, Rio de la Plata i Gangesu.

Po spacerze wzdłuż Placu Navona skierujmy się do Panteonu – jednej z najlepiej zachowanych budowli starożytnego Rzymu użytkowanej obecnie jako kościół katolicki pw. Santa Maria ad Martyres .

W porze obiadowej warto spróbować tradycyjnej włoskiej kuchni. W Rzymie ceny są znacznie wyższe niż w Polsce, możemy jednak trochę oszczędzić wybierając knajpki w mniejszych uliczkach. Pamiętajmy także, że zakup lodów czy kawy na wynos jest o wiele tańszy niż w przypadku tego samego zestawu podanego w kawiarnianym ogródku.

Popołudnie polecamy spędzić na zwiedzaniu Pałacu Montecitorio i jednocześnie siedzibie włoskich deputowanych. Budynek został zaprojektowany przez Gian Lorenzo Berniniego dla młodego kardynała Ludovico Ludovisi , bratanka papieża Grzegorza XV. Jednak po śmierci Grzegorza V prace zatrzymały się i zostały wznowione dopiero podczas pontyfikatu papieża Innocentego XII.

Fontanna Trevi

Fot. Giampaolo Macorig

Po wizycie w Pałacu Montecitorio wybierzemy się na krótki spacer ulicą Via del Corso pod Kolumnę Marka Aureliusz a następnie przespacerujemy się w kierunku Schodów Hiszpańskich. Kolejnym punktem zwiedzania będzie Fontanna Trevi, gdzie przyda się krótki postój – ta przepiękna barokowa fontanna, aż prosi by zrobić przy niej kilka zdjęć. Przed odejściem w stronę Pałacu Prezydenckiego warto wrzucić kilka monet na szczęście. Poza tym pieniądze wyławiane są przez władze miasta i przeznaczane na utrzymanie zabytków oraz na potrzeby biednych w Rzymie, więc nie tylko kultywujemy jedną z rzymskich tradycji, ale również pomagamy potrzebującym.

Na zakończenie sobotniej trasy sugerujemy wizytę na wzgórzu Kwirynał gdzie znajduję się pałac Prezydenta Republiki Włoch, zwany także Kwirynałem. W Rzymie funkcjonują sprawnie autobusowe linie turystyczne - na każdym przystanku można wysiąść, zwiedzić okolicę i wsiąść do następnego autobusu, by pojechać dalej. Bilet za 15 euro ważny jest przez cały dzień, a autobusy kursują co dwadzieścia minut.

Dzień drugi

Niedzielnie zwiedzanie rozpocznijmy od Placu Weneckiego. Zobaczymy tu min. Ołtarz Ojczyzny, pomnik Wiktora Emanuela II oraz Pałac Bonapartego i Kościół św. Marka. Z Placu Weneckiego udamy się do Kapitolu gdzie znajduję się Piazza del Campidoglio i pomnik Marka Aureliusza. Ze wzgórza widać część panoramy miasta, a sam plac doskonale prezentuję się nocą, gdy jest oświetlony z każdej strony wiązkami złotego światła.

Koloseum

Fot. dalbera

Przyjeżdżając do Rzymu nawet na kilka dni, nie sposób pominąć Forum Romanum - najstarszego placu miejskiego, otoczonego sześcioma z wzgórzami: Kapitolem, Palatynem, Celiusem, Eskwilinem, Wiminałem i Kwirynałem. Przy Forum znajduję się taras widokowy, z którego zobaczymy pozostałości ze Świątyni Saturna oraz łuk triumfalny Septymiusza Sewera.

Z Forum Romanum udajmy się spacerem na Ulicę Forów Cesarskich w skład której wchodziły: Forum Cezara, Forum Augusta, Forum Wespazjana, Forum Nerwy oraz Forum Trajana.

Kolejnym obowiązkowym punktem jest Koloseum – znane z wielu ekranizacji i lekcji historii. Odbywały się w nim m. in. walki gladiatorów, naumachie i polowania na dzikie zwierzęta. Dzisiaj Koloseum to właściwie ruiny wkomponowane w urbanizm miasta, nadal jednak zaskakują swoim monumentalizmem i architekturą.

Ostatnim przystankiem na turystycznej mapie Rzymu są dwie Bazyliki: San Pietro in Vincoli oraz Santa Maria Maggiore, gdzie znajdziemy światowej sławy dzieła, np. rzeźba Mojżesza dłuta Michała Anioła.

Zakochaliście się już w Rzymie? Zarezerwujcie zatem tanie loty do Rzymu i wybierzcie się na weekend. Niesamowita atmosfera gwarantowana!

Szczegóły

Opublikowano: 16 sierpień 2012

Czeska stolica jest jednym z bardziej malowniczych miast na mapie Europy. Posiada wspaniałe zabytki gotyckie oraz barokowe, które na tle współczesnej architektury tworzą niepowtarzalny klimat miasta. Pełno tutaj barokowych kościołów, wież a także renesansowych i secesyjnych budynków mieszkalnych. Jeśli szukasz różnorodnej rozrywki - Praga jest dla Ciebie! Co prawda nie da się jej całej zwiedzić w czasie jednego weekendu, ale warto odwiedzić najbardziej malownicze miejsca, które są sztandarowymi punktami na mapie miasta.

Pierwszy dzień

Rano, zwiedzanie najlepiej zacząć od wprowadzenia się w klimat Pragi, czyli poznania Starego Miasta, a konkretnie Rynku Staromiejskiego. Naszą uwagę od razu zwróci niesamowity ratusz ze sławnym zegarem astronomicznym Orloj. Co godzinę możemy podziwiać w górnych oknach jego konstrukcji postacie 12 apostołów. Grożą im: kostucha z klepsydrą, żyd z mieszkiem srebrników, poganin Turek i wyobrażenie próżności z lustrem w dłoni. Całość spektaklu odbywa się przy dźwięku dzwonów, a na koniec ukazuje się ruchoma podobizna kura i wybija kolejna godzina.

Weekend w Pradze

Fot. fklv (Obsolete hipster)

Rynek jest również ciekawym miejscem do spacerowania i robienia zdjęć. Znajdziemy na nim kilkusetletnie kamienice barokowe oraz takie, które pochodzą jeszcze ze średniowiecza. Będąc na Rynku, warto wstąpić do kościoła św. Mikołaja i kościoła Marii Panny przed Tynem. Interesujący jest zwłaszcza ten drugi, ponieważ zwany jest także kościołem husytów. Między jego wieżami znajdował się kiedyś kielich, jednak został przetopiony z powodu wijących gniazda bocianów. W kościele znajduje się także grób Tychona Brahe, słynnego duńskiego astronoma. Jeśli trafimy na dobrą pogodę, to prosto ze starówki koniecznie powinniśmy przejść na Most Karola. Swego czasu, był on jedynym mostem łączącym oba brzegi Wełtawy. Most ten wielokrotnie występował w różnych filmach fabularnych, dlatego będziemy pod szczególnym wrażeniem widząc go na żywo. Ciekawa jest również jego architektura - na wejściu wita nas okazała Wieża Mostowa. Oprócz tego, zadziwią nas wspaniałe rzeźby i posągi świętych ustawione wzdłuż całego mostu. Na moście wystawione są wierne kopie rzeźb, aby obejrzeć ich oryginały powinniśmy udać się do Muzeum Narodowego. Okolice mostu Karola to turystyczne serce Pragi, w pobliżu warto wybrać się na obiad, aby nie zrujnować budżetu warto ominąć lokale przy głównej ulicy i skręcić w któryś zaułek. Oczywiście, jak przystało na naród spożywający najwięcej piwa w Europie (w przeliczeniu na mieszkańca), na każdym kroku mamy regionalne piwiarnie, więc wybór należy do nas. Większość Czechów zna angielski, jednak jeśli potrafimy cokolwiek wypowiedzieć po czesku, będzie to mile widziane.

Muzeum Narodowe

Fot. Guillaume Cattiaux

Muzeum Narodowe jest równie ciekawe w środku, co na zewnątrz. Mieści się w ogromnym neorenesansowych gmachu z 1890 roku. W środku trafimy na zbiory historyczne, archeologiczne i inne również związane z historią kraju. Po wyjściu z muzeum możemy udać się bezpośrednio na spacer po mieście, w którym już zapada zmrok, a życie nocne powoli się zaczyna.. Pod koniec dnia, jeżeli czujemy się zmęczeni i szukamy miejsca, gdzie można zjeść kolację w niepowtarzalnej atmosferze wybierzmy się na rejs po Wełtawie. Wieczorne rejsy startują o 18 i podczas dwugodzinnej wyprawy zostanie nam podana kolacja na pokładzie statku. Wrażenia z rejsu są niepowtarzalne, a iluminacje odbijane w wodzie wprawią w zachwyt nawet najbardziej wybrednych turystów.

Drugi dzień

Drugi dzień najlepiej zacząć od spaceru na wzgórze Petrin, skąd zaczniemy niedzielną trasę prowadzącą dalej na Hradczany. Najlepiej zacząć od strony Malej Strany (w pobliżu klasztoru Strahovie). Wzgórze Petrin jest o tyle ciekawe, że bez względu na porę roku wygląda bardzo malowniczo. Znajduje się na lewym brzegu Wełtawy i stanowi największe tereny zielone Pragi. Można tam spacerować bez końca, delektując się widokiem malowniczych ogrodów i parków. Jeśli nie czujemy się na siłach żeby wchodzić na wzgórze, możemy wjechać tam kolejką linową. Na wzgórzu warte odwiedzenia są dwie atrakcje: wieża widokowa na wzór wieży Eiffla oraz Labirynt Luster. Jeśli oszczędziliśmy siły jadąc kolejką na wzgórze, to będziemy mieć okazję do wysiłku wchodząc pieszo na platformę widokową wieży – to jedyne 299 schodów. W nagrodę zastaniemy tam niepowtarzalny widok na całe miasto z wysokości 55 metrów. Nieopodal wieży znajdziemy także Labirynt Luster. Niektórzy nazywają go salą śmiechu, ponieważ w środku znajduje się 14 krzywych luster zniekształcających obraz w różny sposób. Drewniany budynek, w którym znajduje się labirynt przypomina nieco wyglądem część gotyckich fortyfikacji praskiego zamku. Po sporej dawce humoru, możemy udać się następnie na Hradczany, czyli królewską dzielnicę na zachodnim brzegu rzeki. Całej tej okolicy nie sposób zwiedzić w jeden dzień czy nawet weekend, dlatego musimy z góry podjąć decyzję co najbardziej chcemy zobaczyć. Z pewnością warto odwiedzić Katedrę św. Wita, Wacława i Wojciecha oraz Bazylikę św. Jerzego. Katedra stanowi bardzo cenny przykład architektury z zakresu dojrzałego gotyku. W środku znajdują się dzieła powstałe na przestrzeni XIV - XX wieku. Znajdziemy tam również czeskie klejnoty koronacyjne oraz wspaniały witraż zaprojektowany przez Alfonsa Muchę. Niezwykle interesujące są także podziemia z grobowcami czeskich królów i mauzoleum Habsburga. Bazylika św. Jerzego prezentuje natomiast zupełnie inny styl budowli sakralnych. Fasada to typowe zdobienia stylu barokowego, a wnętrze to styl romański. Kiedyś budynek obejmował kościół oraz zakon, jednak obecnie pełni on rolę bardziej rozrywkową gdzie odbywają się np. koncerty organowe. Jeśli po południu, zmęczeni zwiedzaniem zgłodniejemy to możemy udać do jednej z restauracji na Hradczanach, aby po posiłku mieć blisko do ostatniego punktu programu – Złotej Uliczki. Niedawno przeszła ona remont z powodu wady systemu kanalizacyjnego i teraz jest gotowa na nowe rzesze zwiedzających. Najlepiej prezentuje się ona późnym popołudniem oraz wieczorem - sprawia wrażenie magicznego przejścia do nieznanej krainy. Wokół niej krąży wiele legend, między innymi o pracach alchemików Rudolfa II nad poszukiwaniem kamienia filozoficznego. Uliczka jest z pewnością urocza i warto ją przejść, przy okazji odwiedzając korytarz łączący dwie wieże. Znajdziemy tam ekspozycje zbroi i broni z różnych epok, dużo sklepików z pamiątkami oraz niezwykłe galerie. Na zakończenie wycieczki, można spróbować swoich sił w strzelaniu z kuszy, jeśli akurat będzie ta możliwość.

Praga - zwiedzanie

Fot. Iordachescu Nicu

Komunikacja w Pradze

Najlepiej jest zostawić samochód na parkingu hotelowym. W Pradze najłatwiej jest poruszać się metrem oraz tramwajami, dlatego tylko ten sposób zostanie opisany. Jeśli nie mamy możliwości zaparkowania w pobliżu miejsca zakwaterowania, można zostawić auto na parkingu P+R, czyli ogrodzonym i strzeżonym-bezpośrednio przy stacji metra. Wejścia do metra oznaczone są tabliczkami z literą „M” i jest ono czynne od 4 rano do 1 w nocy. Podobna zasada dotyczy parkowania - trzeba zabrać samochód do godziny 1, inaczej parking jest zamykany i płacimy dodatkowe 100 Kc. Metro jest najszybsze i najwygodniejsze. Bilety kosztują 24Kc (30min), 32Kc (90min), jednak jeśli planujemy dużo jeździć to możemy wykupić bilet jedno lub trzy-dniowy (110 i 310 Kc). Nie warto ryzykować jeżdżenia na gapę, ponieważ kontrole w Pradze są bardzo częste, kontrolerzy bezwzględni, a mandaty wysokie (ok. 1000Kc). Możemy także korzystać z tramwaju. Dobrym pomysłem jest przejażdżka linią 91 wzdłuż najważniejszych zabytków (35 Kc/bilet).

Ile kosztuje zwiedzanie?

• Posiłek w barze (tradycyjne knedliki i miso) – 100-150 Kc (ok11-17zł)
• Rejs statkiem + kolacja na pokładzie - około 120 zł (są też odpowiednio tańsze godzinne rejsy bez kolacji -ok 60zł)
• wstęp na wieżę widokową – 100Kc (ok 11zł)
• wstęp do labiryntu luster – 50Kc (ok 5,5zł)
• wstęp na Złotą Uliczkę 350 Kc (ok 56zł)
• wstęp do Muzeum Narodowego – ok 160 Kc (ok17zł)

Zarezerwuj tanie loty do Pragi lub kup bilet na pociąg. Praga wita wszystkich z otwartymi ramionami!

Szczegóły

Opublikowano: 16 sierpień 2012

Paryż to jedno z najchętniej odwiedzanych miast na świecie – co roku przyjeżdża tutaj niemal 30 milionów turystów i świetnie spędzają tu czas wybierając pomiędzy zwiedzaniem, kulturą, zakupami i rozrywką. Paryż każdemu oferuje coś specjalnego, bez względu na zainteresowania i preferencje – ta ogromna metropolia zamieszkiwana przez około 10 milionów ludzi każdemu turyście pokazać może inne oblicze w zależności od oczekiwań. Trzeba przyznać, że nie ma szans na to by poznać to miasto w ciągu krótkiego weekendowego pobytu, można jednak zakochać się jego atmosferze i zapragnąć wracać tu tak często, jak to tylko możliwe.

Weekend w Paryżu

Fot. unicellular

Dzień pierwszy

Jeśli to tylko możliwe warto podzielić zwiedzanie Paryża nie na dwa a na trzy dni planując aktywny piątkowy wieczór – idealną okazją, by stuprocentowo wykorzystać ten czas jest popołudniowa wizyta w Luwrze, który w piątki jest otwarty aż do 22. Wcześniej można pospacerować też po pobliskich ogrodach Tuileries.

Jeśli jednak masz tylko dwa dni zwiedzanie trzeba zacząć od punktu obowiązkowego, czyli wizyty na Polach Marsowych i wdrapywania się na Wieżę Eiffla. Po drodze oczywiście warto skorzystać z metra, które stanowi najważniejszy element systemu komunikacji całej aglomeracji, a zamiast tradycyjnego śniadania zdecydować się na kawę i croissant. Warto wiedzieć, że wejście piesze na wieżę Eiffla nie dość, że jest tańsze niż winda, to na dodatek nie jest specjalnie forsowne i trwa około 20-30 minut (pieszo wchodzi się tylko na pierwszą i drugą platformę, transport na samą górę odbywa się jedynie windami). Co ważne to wejście zazwyczaj nie jest oblegane, więc oszczędzicie mnóstwo czasu! Widok z góry na Sekwanę i centrum miasta jest naprawdę niesamowity – gęsto zabudowane miasto z jasnego kamienia z niewielkimi tylko skrawkami zieleni parków i skwerów to widok zdecydowanie różniący się od tego co możemy podziwiać w Polsce. Jeśli chcecie naprawdę poczuć paryski klimat, to warto skusić się na niewielki kieliszek szampana na samym szczycie wieży, gdy całe miasto ma się u stóp.

Wieża Eiffla

Fot. wlappe

Po opuszczeniu wieży Eiffla można skierować swe kroku ku pobliskiemu Muzeum d'Orsay –najszybciej można się tam dostać bulwarem spacerowym nad rzeką. Niezwykle bogata kolekcja dzieł sztuki i przedmiotów zabytkowych zrobi wrażenie nawet na osobach na co dzień nie zainteresowanych sztuką. Koniecznie trzeba obejrzeć obrazy najbardziej znanych impresjonistów, spojrzeć na Paryż przez okna na piętrze ukryte za ogromnymi zegarami i zajrzeć do działu secesji, gdzie oprócz dzieł sztuki wystawione są przepiękne meble i bibeloty. Muzeum d'Orsay czynne jest w weekendy od 9:30 do 18:00. Po zwiedzaniu czas na krótki odpoczynek i szybki obiad w którymś z licznych bistro.

Kolejnym punktem obowiązkowym zwiedzania Paryża jest dzielnica uciech wraz z charakterystycznym czerwonym młynem na dachu kabaretu Moulin Rouge – wieczorny show to wprawdzie niezapomniane doświadczenie, jednak nie każdego stać na wydatek co najmniej 400 złotych za osobę, więc większość turystów zadowala się pamiątkową fotografią.

Z dzielnicy czerwonych latarni kilka kroków dzieli nas od dawnej artystycznej dzielnicy Montmartre, obecnie jednego z najlepiej zagospodarowanych turystycznie rejonów miasta. Wąskie i strome uliczki, liczne schody oraz urokliwe kamieniczki wokół powodują, że ta część Paryża wyraźnie różni się od pozostałych. Ukoronowaniem wspinaczki i błądzenia wśród przepięknych paryskich zaułków jest przepiękna bazylika Sacré-Cœur wzniesiona na szczycie wzgórza z białego trawertynu na początku XX wieku. Kościół jest otwarty dla wiernych i turystów codziennie od 7:00 do 23:00, a jego atmosfera pozwala wyciszyć się i na chwilę zapomnieć o gwarze tętniącej życiem metropolii, który zostawia się na zewnątrz. Warto spędzić kilka chwil w tarasowym parku położonym u podnóża kościoła. Jest to miejsce, gdzie chętnie piknikują na trawie Paryżanie i goście miasta, jest to też wyjątkowo malownicze miejsce, więc zawsze znajduje się w pamiątkowych albumach z wycieczki do stolicy Francji.

Kościół Sacré-Cœur

Fot. sxc.hu

Jako zwieńczenie długiego i wyczerpującego dnia warto wybrać rejs turystyczny po Sekwanie – do wyboru jest mnóstwo mniejszych i większych stateczków, które poza rejsem często oferują także dodatkowe atrakcje takie jak posiłki, czy muzykę na żywo. Ceny i czas trwania rejsu mogą bardzo się różnić w zależności od wybranej opcji. Warto zaczekać z rejsem na zachód słońca i zobaczyć paryskie nabrzeża po zmroku. Dodatkową atrakcja będzie wówczas iluminacja wieży Eiffla.

Dzień drugi

Jeśli nie uda się dostać do Luwru w piątek, koniecznie trzeba nadrobić ten punkt programu zwiedzania. Niedziela to idealna ku temu okazja, szczególnie jeśli jest to pierwsza niedziela miesiąca, bo wówczas wstęp do publicznych muzeów jest bezpłatny. Niestety planując wizytę w takim terminie trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo czekają nas długie kolejki i tłumy zwiedzających w salach muzealnych.

Początkiem niedzielnego zwiedzania może być jeden z symboli Paryża, czyli Łuk Triumfalny umiejscowiony na środku ronda Charlesa de Gaulle. Warto obejść go i obejrzeć ze wszystkich stron, bo to piękna budowla, jednak wizyta z położonym wewnątrz muzeum podczas tak krótkiego pobytu jest zbędna. Następnie można skierować swe kroki w kierunku Pól Elizejskich, po drodze przyjrzeć się obeliskowi Ramzesa III z XIII w p.n.e., który stanowi centralny punkt placu de la Concorde, następnie można odpocząć nieco od zgiełki miasta w zielonej oazie ogrodów Tuileries, by wreszcie skierować swe kroki do Luwru. Spacer wśród najbardziej znanych zabytków takich jak rzeźba Wenus z Milo, Nike z Samotraki, Kodeks Hammurabiego, egipska mumia czy najsłynniejszy obraz świata, czyli Mona Lisa, nawet dla laika będzie interesujący.

Po opuszczeniu muzeum warto udać się wzdłuż Sekwany w kierunku katedry Notre Dame. Kramiki z pamiątkami, rycinami, obrazami i książkami są niezwykle urokliwe i można je podziwiać podczas marszu, można też skusić się tu na jakieś pamiątki, które po powrocie do domu przypominać będą o paryskiej przygodzie. Przed dalszymi trudami zwiedzania warto posilić się w jeden z niewielkich restauracji na wąziutkich uliczkach dzielnicy łacińskiej – świetną okazją by za niewielki pieniądze skosztować lokalnej kuchni są menu dnia, w których za określoną cenę (zazwyczaj 10, 15 czy 20 euro) klient może skomponować sobie obiad złożony z przekąski lub zupy, dania głównego oraz deseru. Katedra Notre Dame jest przepiękna, więc warto stanąć w dość długiej kolejce i cierpliwie poczekać na swoją kolej przy wejściu. Wielowiekowa historia miasta nigdzie nie jest odczuwalna bardziej niż tutaj. Niestety powoli czas na zwiedzanie Paryża dobiega końca i trzeba pakować walizki i wracać do domu. Jednak nawet dwa dni wystarczą, by wczuć się w paryski klimat, zakochać się w tym mieście i wracać tu później tak często jak to tylko możliwe.

Paryż - zwiedzanie

Fot. sxc.hu

Komunikacja w Paryżu

Podstawą komunikacji w Paryżu jest metro. Jest to pierwsza podziemna kolej na świcie – powstała już w roku 1900. Obecnie jest to 16 linii, ponad 300 stacji, kilkadziesiąt z nich to łączniki pomiędzy różnymi liniami, łączna długość korytarzy i torowisk to ponad 220 kilometrów, przeciętna odległość pomiędzy stacjami to nieco ponad 550 metrów, rocznie metro przewozi ponad miliard ludzi. Bilet jednorazowy na metro kosztuje 1,7 euro, karnet jednodniowy na przejazdy komunikacją miejską w centrum miasta (strefy 1-3) kosztuje 9,75 euro, karnet dwudniowy kosztuje 15,85 euro. Jeśli zależy nam także na możliwości przejazdu na lotniska lub do podmiejskich osiedli (strefy 1-5) to karnet jednodniowy kosztować będzie 20,50 euro a dwudniowy - 31,15 euro.

Gdzie spać?

Paryż oferuje mnóstwo miejsc noclegowych – każdy znajdzie coś dla siebie bez względu na to czy jego priorytetem jest cena, czy oczekuje luksusu godnego maharadży. W Paryżu funkcjonuje sporo hosteli i schronisk młodzieżowych, gdzie za kilkanaście euro można nocować w wieloosobowych salach, warto jednak uważnie przeglądać oferty, ponieważ może się okazać, że decyzja o niewielkim zwiększeniu budżetu pozwoli korzystać z jedno- lub dwuosobowego pokoju. 

Ile to kosztuje?

• Nocleg – od 10-15 euro za noc w zależności od terminu (dorm) od 15 euro za noc pokój 2-osobowy
• Obiad w barze – od 5 euro za osobę
• Obiad w restauracji – od 10 euro za osobę
• Kawa i crossiant  - od 2 euro
• Pamiątki – od 1 euro

Paryż najpiękniej wygląda na wiosnę lub wczesną jesień. Zaplanuj więc swój weekend w mieście miłości. Zamów tanie loty do Paryża. Udanego weekendu!

Szczegóły

Opublikowano: 16 sierpień 2012

Wrocław jest idealnym miejscem do spędzenia weekendu. Miasto jest na tyle duże, że bez problemu dostarczy nam rozrywki na dwa dni, a zarazem nie będziemy czuć się przemęczeni nadmiarem zwiedzania. Tym, co wyróżnia Wrocław jest jego niezwykła historia. To prawdziwie międzynarodowe miasto, które na przestrzeni dziejów było częścią trzech rożnych państw i dzięki temu historia i architektura Wrocławia stanowią eklektyczną mieszankę różnych kultur i stylów.

Weekend we Wrocławiu

Fot. inyucho

Dzień pierwszy

Zwiedzanie Wrocławia można rozpocząć już po wyjściu z pociągu na głównej stacji kolejowej. Świeżo wyremontowany budynek dworca prezentuje się bardzo okazale, w doskonały sposób udało się odrestaurować konstrukcję pochodzącą z XIX wieku. Dzięki pracy wielu specjalistów zarówno hala jak i zewnętrzna część dworca utrzymały swój pierwotny charakter stając się połączeniem elegancji sprzed lat i nowoczesnej użyteczności. Z dworca nasze kroki powinniśmy pokierować ulicą Kołłątaja w stronę placu Dominikańskiego. Położona w centralnym miejscu placu Galeria Dominikańska jest jednym z pierwszych tego typu obiektów w Polsce i stanowi ważny punkt w historii współczesnej urbanizacji miasta. Przechodząc przejściem podziemnym i deptakiem dochodzimy do najważniejszego punktu, który odwiedzają wszyscy turyści zwiedzający stolicę Dolnego Śląska. Jest to oczywiście Rynek – jeden z najpotężniejszych rynków w Europie. Znajduje się tu największy ratusz w Polsce zbudowany w stylu neogotyckim. Obecnie, oprócz jednostek administracyjnych, mieści się w nim muzeum sztuki mieszczańskiej, które można zwiedzać od środy do soboty w godzinach 10.00-17.00. Warto zatrzymać się tu dłużej, żeby poczuć atmosferę miasta, Rynek jest zatłoczony prawie o każdej porze dnia i nocy, bardzo często można tu spotkać ulicznych artystów, wziąć udział w różnych festiwalach i eventach. Również tu możemy rozpocząć swoją przygodę z jedną z największych atrakcji współczesnego Wrocławia – krasnalami. W mieście skrzaty można spotkać na każdym kroku, i mimo, że są zrobione z mosiądzu to bez wątpienia są żywą częścią miasta. Żeby odkryć je wszystkie najlepiej mieć specjalna mapkę na której zaznaczone są wszystkie punkty, gdzie możemy spotkać figurki wrocławskich krasnali. Każdy z nich jest unikatowy i ma swoją nazwę, na chwilę obecną jest ich ponad 150, a więcej o nich i ich historii można poczytać na stronie krasnale.pl. Oczywiście wizyta na rynku nie może obejść się bez spróbowania tradycyjnego piwa w Piwnicy Świdnickiej, w której gościły takie znamienite persony, jak Fryderyk Chopin, Juliusz Słowacki, czy  Johann Goethe. Ten powstały około 1275 roku lokal może poszczycić się własnym browarem wyrabiającym przepyszne piwa na potrzeby gości, najbardziej znane z nich jest piwo miodowe. Dla osób tęskniących za minioną epoką ciekawym miejscem może wydać się bar mleczny "Miś" znajdujący się na ulicy Kuźniczej. Ta bardzo popularna wśród studentów jadłodajnia stała się już jednym z symboli miasta i nieodłącznym punktem na gastronomicznej mapie Wrocławia.

Katedra Wrocławska

Fot. Klearchos Kapoutsis

Kontynuując spacer po wrocławskiej starówce należy podążać ulicą Kuźniczą w stronę Uniwersytetu Wrocławskiego. Okazałe budynki uczelni można zwiedzać od 10.00 do 16.00 a wspinając się na Wieżę Matematyczną będziemy mieć okazję do podziwiania pięknej panoramy miasta. Uniwersytet powstał w 1702 roku, jako akademia Leopoldyńska i przez wiele lat był uczelnią niemiecką aż do 1945 roku, kiedy to stał się polską uczelnią państwową.Po opuszczeniu Uniwersytetu należy skierować się w prawo w stronę Wyspy Świętej Jadwigi z której przez kutą bramę  przechodzi się na wyjątkowo ładny deptak nad Odrą. Teraz jesteśmy na Ostrowie Tumskim, jednym z najładniejszych miejsc w całym mieście, w którym znajduje się katedra  i kościół  Św. Jana Chrzciciela. Warto zwiedzić cały Ostrów, odwiedzić kościoły i nadrzeczny bulwar. Będąc tam o zmierzchu i mając odrobinę szczęścia można natknąć się na latarnika, który nieprzerwanie od lat zapala urocze latarnie gazowe rozświetlając to magiczne miejsce. Świetnym sposobem na zakończenie dnia będzie rejs statkiem, który odpływa z przystani na Ostrowie. Rzeka i liczne mosty na Odrze prezentują się wyjątkowo ładnie o zachodzie słońca.

Hala Stulecia

Fot. PolandMFA

Dzień drugi

Dzień drugi warto rozpocząć od  wizyty w Panoramie Racławickiej. To jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie możemy podziwiać tego typu dzieło. Pochodzące z XIX ogromne, malowidło stworzone w formie owalnej panoramy przy pomocy specjalnego oświetlenia, kąta nachylenie i rekwizytów umieszczonych poza płótnem w realistyczny sposób przenosi nas na pole bitwy racławickiej. Do Panoramy dojdziemy na piechotę wysiadając na przystanku Galeria Dominikańska i kierując się w stronę niewielkiego parku za galerią handlową. Bilet normalny kosztuje 25zł a ulgowy 18zł, seans trwa mniej więcej pół godziny.Po tej interesującej lekcji historii czas ruszać w dalszą drogę, na Plac Grunwaldzki. Wysiadając na głównym przystanku na rondzie będziemy mogli zobaczyć jedno z popularniejszych miejsc miasta. Plac Grunwaldzki jest miejscem tętniącym życiem, szczególnie w roku akademickim, ponieważ znajduje się przy nim większość uczelni wyższych Wrocławia. Z placu warto przejść na piechotę  ulicą Marii Skłodowskiej-Curie do następnego punktu – Hali Stulecia. Hala Stulecia jest budowlą zaprojektowaną przez Maxa Berga - architekta i budowniczego. Obiekt jest najsłynniejszym dziełem wrocławskiego modernizmu. Konstrukcja została wzniesiona w latach 1911-1913 a obecnie jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. Na terenie tego budynku bardzo często odbywają się różnego rodzaju wystawy i targi.

Ogród Japoński

Fot. PolandMFA

Kolejną atrakcją na trasie jest fontanna multimedialna znajdująca się na pergoli, tuż za halą. Pokazy fontanny polegające na połączeniu wody, światła i muzyki odbywają się co godzinę rozpoczynając od 10 rano, pełen harmonogram pokazów można znaleźć na stronie wroclawskafontanna.pl. Szczególnie warte polecenia są pokazy nocne, kiedy można podziwiać pełne możliwości tej niezwykłej fontanny. Jeżeli mamy ochotę i trochę wolnego czasu warto odwiedzić wrocławskie ZOO znajdujące się vis-a-vis Hali Stulecia. Ogród zoologiczny jest zadbany i można w nim zobaczyć wiele gatunków zwierząt , również te mniej popularne. Kolejną ciekawą propozycją jest ogród japoński. Ten uroczy park – ogród botaniczny położony w Parku Szczytnickim, zaraz za halą jest idealnym miejscem na chwilę relaksu po wyczerpującym dniu. Piękna sceneria egzotycznych roślin i japońskich altanek sprzyja romantycznym spacerom i klimatycznym sesjom zdjęciowym. Ogród jest otwarty od 1 kwietnia do 31 października w godz. 9:00 – 19:00 , bilety normalne kosztują jedynie 3 zł, a ulgowe tylko 1,5 zł.

Jeżeli mamy jeszcze ochotę i trochę wolnego czasu warto odwiedzić wrocławskie ZOO znajdujące się vis-a-vis Hali Stulecia. Ogród zoologiczny jest zadbany i można w nim zobaczyć wiele gatunków zwierząt , również te mniej popularne.

Czym się poruszać

Wrocław jest dość dobrze skomunikowany siecią tramwajów i autobusów, niestety jest również drugim, najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce dlatego na poruszanie się po mieście warto zaplanować więcej dodatkowego czasu. Bilety są stosunkowo tanie, ulgowe jednorazowe przejazdówki kosztują 1,5 zł a normalne 3 zł, oprócz tego funkcjonują bilety czasowe i tak na przykład bilet na 60 minut podróżny dowolnymi środkami komunikacji kosztuje 4.4 zł bez zniżki. Bardzo opłacalne są bilety dwudniowe, które kosztują 20zł a ze zniżką 10zł i są najlepszą opcją dla osób spędzających weekend we Wrocławiu. Od pewnego czasu bilety można kupić w każdym pojeździe dzięki zamontowanym w nich automatom, ich jedyną wadą jest to, że można w nich płacić tylko kartą.

Wrocław - zwiedzanie

Fot. PolandMFA

Życie nocne

Wrocław to miasto studenckie i turystyczne i dlatego nie można w nim narzekać na mało zróżnicowane życie nocne. To, na co się zdecydujemy zależy od naszego gustu. Jeśli szukamy całonocnych imprez z głośną muzyka i zabawą do białego rana, to miejscem w sam raz dla nas będzie Pasaż Niepolda – odnoga ulicy Ruskiej na której znajduje się kilkanaście klubów z różnego rodzaju muzyką i wystrojem. Jeśli szukamy miejsca spokojniejszego, gdzie można w spokoju wypić  smaczne piwo i porozmawiać ze znajomymi, to świetnym wyborem będą puby pod nasypem kolejowym, wzdłuż ulicy Nasypowej. Oczywiście w samym rynku i okolicach również mieści się wiele lokali gastronomicznych, restauracji, kawiarni i barów.

Z zagranicy lub miast daleko położonych od stolicy Dolnego Śląska proponujemy skorzystanie z drogi powietrznej. Znajdź tanie loty do Wrocławia i odwiedź miasto krasnali!