Do tragicznego zdarzenia doszło na lotnisku Noi Bai w Hanoi w Wietnamie. Pracownik linii lotniczych zginął z wyniku uderzenia pioruna. Mimo otrzymania natychmiastowej pomocy medycznej, nie udało się go uratować.
Piorun uderzył w skrzydło samolotu
Jak informuje Simple Flying, 40-letni mężczyzna próbował sprawdzić skrzydło samolotu podczas burzy około 18.00 wieczorem czasu lokalnego. Wtedy stało się coś nieoczekiwanego. Piorun uderzył w prawe skrzydło samolotu, przenosząc swoją moc na ciało pracownika linii lotniczych. To pierwszy tego rodzaju wypadek w lotnisku. Port w Wietnamie posiada odpowiednie i spełniające wszelkie standardy systemy ochrony przed wyładowaniami atmosferycznymi, a całe wyposażenie lotniska jest regularnie sprawdzane w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim pracownikom i pasażerom.
Mężczyzna pracował jako konserwator na lotnisku w firmie Vietnam Airlines Engineering Company, należącej do Vietnam Airlines. To była standardowa procedura. Nikt nie spodziewał się takiego wypadku. Podczas burzy pracownicy samolotów używają sygnałów ręcznych do komunikacji zamiast radia i słuchawek, ponieważ urządzenie może przyciągać błyskawice.
Kontrolowana maszyna miała odlecieć do Vinh, gdzie po wypadku skierowano inny samolot, a lot odbył się z ok. dwugodzinnym opóźnieniem.
