Treść strony

  • polska firma
  • 20 lat na rynku
  • 600 000 klientów
  • bezpieczne płatności
  • gwarancja najniższej ceny

Treść główna

CouchSurfing - nocleg to nie wszystko!

kanapa
Nigdy nie wiadomo, jaka kanapa na nas czeka...
Fot. SXC

Marzysz o wyjazdach? Kuszą cię dalekie podróże w nieznane? Cóż, nie jesteś wyjątkiem... Niestety podróże oznaczają wydatki. Trzeba opłacić przejazd lub przelot, nie sposób podczas wyjazdu zapomnieć o posiłku, no i trzeba mieć gdzie spać... Stop! A gdyby tak znacząco obciąć wydatki i na przykład... nie płacić nic za nocleg, poznając jednocześnie fenomenalnych ludzi? Wystarczy zostać CouchSurferem i podróżować w niebanalny sposób!

"Surfuj" na kanapie

„Couch” to po angielsku kanapa, słowa „surfer” chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Cała idea zrodziła się zaledwie parę lat temu w umyśle Caseya Fentona z USA. Stworzył on stronę Couchsurfing.org, która zrzesza miłośników niezwykłego rodzaju podróżowania. Przy pomocy strony możemy znaleźć nocleg w czyimś domu w Dżakarcie, Caracas, Kairze, czy dowolnym innym miejscu na świecie. W zamian powinniśmy po prostu odwdzięczyć się tym samym komuś, kto zechce odwiedzić nas. Powinniśmy, bo rzecz jasna nikt nie może nas do tego zmusić – zobowiązania wynikające z bycia CouchSurferem są dość luźne. Możemy przecież nie mieć możliwości lub czasu, by zajmować się akurat w danym momencie gościem z zagranicy. W takim przypadku nikt się na nas nie obrazi.

Do tanga trzeba dwojga. Nie inaczej jest z CouchSurfingiem. Ktoś, u kogo gościmy nazywany jest „hostem”. W sieci znaleźć możemy najróżniejszych hostów: młodszych i starszych (chociaż przeciętny wiek to 20 – 35 lat), kobiety i mężczyzn, ludzi najróżniejszych wyznań i najdziwniejszych poglądów. Podobnie jest z warunkami, w jakich przyjdzie nam spać. Oczywiście „kanapa” czasami może się okazać kawałkiem podłogi lub materacem. Kiedy jednak ktoś oferuje nam swoją gościnność, powinniśmy ją przyjąć z wdzięcznością. Swoją drogą, standard mieszkania, do jakiego trafimy, może nas niejednokrotnie bardzo pozytywnie zaskoczyć. Nie o luksus tu jednak chodzi, a o przeżycie niesamowitej przygody i poznanie interesujących osób. Z hostem można przykładowo udać się na imprezę w saunie, zakończoną kąpielą w Zatoce Fińskiej lub po świt prowadzić dyskusje nad sensem życia gdzieś na pustkowiu między Doliną Śmierci, a Wielkim Kanionem.

droga
Couchsurfing to świetny pomysł na podróżowanie
Fot. SXC

Fenomen CouchSurfingu

Podróżowanie z CouchSurfingiem to przede wszystkim świetna metoda na poznanie innych kultur. W większości przypadków CouchSurfing nie ogranicza się przecież do udzielenia komuś noclegu. Zwykle można też liczyć na to, że host oprowadzi nas po mieście, zapozna ze zwyczajami czy swoimi znajomymi. Większość z nich to niezwykle gościnni i otwarci ludzie, którzy nawet dopiero co poznanym osobom oferują więcej niż moglibyśmy sobie wyobrazić. Oczywiście może się też zdarzyć, że host nie będzie miał czasu zajmować się gościem. Nie trzeba chyba wspominać o tym, że w takim przypadku zasady dobrego wychowania nie pozwalają się narzucać...

Jedną z najbardziej interesujących kwestii jest na pewno bezpieczeństwo. W końcu jedziemy do obcego kraju i nocujemy w mieszkaniu osoby, której w ogóle nie znamy. Oczywiście w tym momencie może pojawić się wiele wątpliwości co do poznanych osób i ich bezinteresowności. Na szczęście niewiele jest przypadków, w których CouchSurferów spotykają nieprzyjemne doświadczenia. Społeczność owa jest swoistym fenomenem, który z racji tak bezgranicznego zaufania, jakim wzajemnie obdarzają się jej członkowie, stała się obiektem zainteresowań naukowców z Uniwersytetu Stanforda. Ponadto portal CouchSurfing.org stara się, aby informacje o każdym z użytkowników były zweryfikowane. Ważnym elementem są referencje, jakie może uzbierać każdy z CouchSurferów. Warto wybrać się do kogoś, kto zebrał jak najwięcej pozytywnych opinii, ale nie jest to koniecznym warunkiem udanego wypadu.

Sama strona jest przyjazna użytkownikom. Jak z niej skorzystać? W bardzo łatwy sposób. Wystarczy zarejestrować się, dodać kilka zdjęć i informacji o sobie, po czym... nawiązać kontakty z hostami w dowolnym miejscu na świecie. Warto wiedzieć, że aby móc liczyć na czyjeś zaproszenie, niezbędne jest podanie o sobie jak najwięcej informacji i wysłanie bardzo osobistego zapytania. Prośby jedynie o nocleg nie mają najmniejszych szans powodzenia.

O.K. nocleg już mamy. Ale co jeśli brakuje nam funduszy na przejazd? Opcje są dwie. Albo upolujemy naprawdę tanie bilety lotnicze, albo skorzystamy z carpoolingu. Pod angielską nazwą kryje się... zwykły autostop.

AW/Tanie-Loty.com.pl

Niesamowita podróż przez Amerykę Południową - film
Mogę wszystko!