Treść strony
Treść główna
Nowa era w lotach transatlantyckich
To, co zapowiadano już od kilku miesięcy [patrz: tutaj], w końcu doszło do skutku. Od niedzieli (30.03) niebo nad Atlantykiem jest oficjalnie otwarte.
Do tej pory połączenia między krajami Unii Europejskiej a USA były ściśle kontrolowane przez narodowych przewoźników. To do nich należał monopol na przeloty transatlantyckie. Teraz loty będą dużo swobodniejsze, co okaże się korzystne dla samych pasażerów (i nie tylko).
Dzięki konkurencji, która pojawi się na trasach lotów z Europy do USA, ceny biletów z całą pewnością będą maleć. Natomiast rosnąć będzie liczba osób podróżujących na trasach północnoatlantyckich (25 mln więcej w ciągu pięciu lat), powstaną także nowe miejsca pracy – aż 80 tys. nowych miejsc w USA i UE.
W maju odbędzie się ciąg dalszy negocjacji. Ich tematem będzie w głównej mierze otwarcie rynków wewnętrznych i w ten sposób umożliwienie europejskim liniom lotniczym latania wewnątrz USA i na odwrót. Rozmowy mają też dotyczyć możliwości większego inwestowania w przewoźników amerykańskich.
Linie lotnicze powoli przygotowują się do uruchomienia nowych połączeń na nowych zasadach. Przykładowo Air France i Delta podjęły już współpracę z londyńskim portem Heathrow (przewiduje się, że właśnie tak duże porty najbardziej skorzystają na nowych ustaleniach) – pierwsze latać będą do Los Angeles, drugie do Nowego Jorku i Atlanty.
W Polsce konkurencja wzrośnie w największym stopniu PLL LOT. Przewoźnik spodziewał się tego już od dłuższego czasu i dlatego też dostosował politykę cenową do warunków rynkowych.
Źródło: gazeta.pl
Zobacz również
Nasi użytkownicy szukali ostatnio tanich lotów z Warszawy do Pragi, z Johannesburga do Kapsztadu oraz połączeń lotniczych z Warszawy do Brukseli.
Popularne wyszukiwania: Tanie loty z Wrocławia do Stansted, tanie loty do Dortmundu, loty z Gdańska do Madrytu, loty z Kijowa do Rzymu, bilety lotnicze, tanie loty krajowe.