Treść strony

  • polska firma
  • 20 lat na rynku
  • 600 000 klientów
  • bezpieczne płatności
  • gwarancja najniższej ceny

Treść główna

Miasta zarabiają na bazach Ryanaira

W Krakowie może powstać baza Ryanaira
Fot. Lotnisko Kraków

Ryanair powoli przesuwa swoje bazy coraz dalej na wschód. Lokuje je w miastach, które oferują niższe niż na zachodzie podatki i opłaty od podróży lotniczych. Plany Ryanaira dotyczą również Polski. Jeśli obiecywana od lat baza powstanie, korzyści dla miasta, które będzie jej gospodarzem mogą być olbrzymie.

Ryanair wciąż otwiera nowe kierunki w naszej części Europy, jednocześnie likwidują połączenia w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Według najnowszych doniesień, Ryanair rozważa otwarcie bazy w Krakowie. Jednak ogromnym konkurentem dla Krakowa jest Bratysława. Prawdopodobnie decydujące będą stawki opłat terminalowych i wysokość wsparcia finansowego ze strony samorządów.

Baza przewoźnika, to szansa rozwoju i doskonały interes nie tylko dla miasta ale dla całego regionu. Tam gdzie Ryanair zakłada swoje bazy gwałtownie wzrasta ruch lotniczy. Np. w hiszpańskiej Gironie, gdzie 10 lat temu ruch lotniczy wynosił 200 tys. pasażerów rocznie, a obecnie niemal 7 mln. Niewielkie belgijskie miasto Charleroi w 2009 r. odprawiło 3,5 mln pasażerów (czyli o milion więcej niż Balice). Z niewielkiego Bergamo Ryanair lata w 50 kierunkach, a lotnisko obsługuje 7 mln klientów. Z kolei na sycylijskiej Trapanii ruch lotniczy po instalacji bazy Ryanaira wzrósł o 500 proc. Ryanair przyczynił się także do wzmocnienia roli podupadłego rzymskiego lotniska Ciampino, gdzie ruch lotniczy wzrósł z 300 tys. do 7 mln. Podobnie było w malutkim Shannon, liczącym zaledwie 8 tys. mieszkańców, skąd Ryanair woził rocznie 3 mln klientów i mocno wypromował region.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Alternatywne nazwy linii lotniczych
Ryanair: nowa baza i nowe połączenia z Polski!