Treść strony

Treść główna

Jak spełniłam marzenia o wizycie w Stonehenge?

Zawsze chciałam pojechać do Wielkiej Brytanii, od dziecka było to moje marzenie. Gdy parę lat temu zobaczyłam Londyn, częściowo zaspokoiłam moją chęć podróży do tego kraju. Jednak oglądając program telewizyjny o Stonehenge znów obudziła się we mnie chęć wyjazdu. W między czasie odwiedziłam Edynburg i przed wyjazdem sprawdzałam wszelkie możliwe połączenia i koszt wyprawy do Stonehenge, ale niestety musiałam sobie odpuścić. Kiedy usłyszałam o proponowanej wycieczce, w planie której była wizyta w moim wymarzonym Stonehenge, bez wahania zapisałam się i pojechałam.

b2ap3_thumbnail_IMG_1904.JPG

Do Stonehenge dojeżdżaliśmy późnym popołudniem, jeszcze w pobliżu zatrzymał nas korek przy zjeździe z autostrady. Powoli zaczął mnie ogarniać strach, że gdy w końcu przyjedziemy, to się okaże, że wszystko jest pozamykane na dziesięć spustów i znów obejdę się smakiem i nie zobaczę tego o czym marzyłam od dawna. Zamiast kamiennego kręgu oglądaliśmy pobliskie pola pełne zbóż.

b2ap3_thumbnail_IMG_1892.JPG

W końcu doczekaliśmy się, korek się skończył i można było przejechać dalej. Przyjechaliśmy na parking, już w tle majaczył kamienny krąg, ale ja nie chce oglądać z daleka, tylko z bliska. Przychodzimy do kasy, ustawiają nas w jednej, potem drugiej kolejce, bardzo szczegółowo sprawdzają wszystkie przysługujące zniżki, a my czekamy. Wreszcie każdy dostaje swój bilet i możemy wchodzić. Wchodzimy na łąkę i jest, tak jest - kamienny krąg. Stoją ogromne kamienie, nie mogę wyrazić jaki uczucią mnie ogarnęły. Teraz cieszyłam się, że był korek na drodze, bo megalityczne kamienie zjawiskowo wyglądały w ostatnich promieniach powoli zachodzącego słońca.

b2ap3_thumbnail_IMG_1907.JPG

Kamienie są ogrodzone i nie ma możliwości podejścia bliżej kręgu, jednak można obserwować je z każdej strony. Zrobiłam sobie spacer dookoła, żeby wszystko zobaczyć i nacieszyć się tą wyjątkową chwilą. Bo nie wiadomo, czy tu jeszcze kiedyś przyjadę.

b2ap3_thumbnail_IMG_1914.JPG

Czasem jak się stanie w odpowiednim miejscu można się dopatrzyć, jakby jakieś postacie stały. Bardzo fajnie wyglądają te kamienie, niby kamienne ludziki.

b2ap3_thumbnail_IMG_1963.JPG

Gdyby Was interesowały szczegóły, więcej o Stonehenge napisałam na moim blogu. http://avelinatravel.blogspot.com/2014/01/stonehenge.html

Pies KLM do zadań specjalnych
Airbus'em A380 w barwach Air France do Hongkongu