Myślisz sobie Zanzibar – wakacje i od razu widzisz śnieżnobiałe plaże z mięciutkim piaskiem, turkusowe wody oceanu, no i palmy, palmy, dużo cudownych palemek. A jak do tego dojdą jeszcze unoszące się w powietrzu, niesamowite zapachy przypraw – to cały obraz Zanzibaru masz już w głowie. To idealny kierunek na leniwe wakacje w słońcu i uwolnienie głowy od zmartwień dnia codziennego. Na miejscu znajdziesz mnóstwo świetnych kurortów, gdzie możesz oddać się słodkiemu lenistwu. Ale co można robić na Zanzibarze prócz relaksującego plażingu?
1Drewniana żaglówka i rafa – będzie Ci się podobało

Charakterystyczny widok na Zanzibarze to te niesamowite drewniane żaglówki. Jeśli zatem znudzi Ci się plażowanie, no bo ile można, śmiało możesz skorzystać z takiej atrakcji jak Blue Safari. To nic innego jak rejsik z tubylcami w bezkres oceanu. Poczujesz na własnej skórze zwyczaje prosto z wyspy i zwiedzisz pobliskie, godne uwagi miejsca. A jak już wypłyniesz to będziesz mógł zobaczyć niesamowity podwodny świat, jakiego nie znałeś wcześniej. Coś pięknego. Jednym słowem Zanzibar – wakacje z rafą koralową i niezwykłą laguną pozostaną Ci na długo w pamięci.
Byłem na Zanzibarze w styczniu z partnerką i wybraliśmy się na taki rejs – pierwszy i ostatni raz!!!!! Po południu zerwał się silny wiatr i mimo tego nasza łódź jako jedyna wyruszyła w z powrotem do miejsca wypłynięcia. Fala były coraz większe do tego kierujący łodzią chciał jak najszybciej dotrzeć do brzegu ustawiał łódź bokiem do fal. Przyszły 2 b. duże fale łódź prawie się wywróciła wszyscy wpadli w panikę nawet miejscowi. Na dodatek zabrakło kapoków ratunkowych dla wszystkich gdyż na łodzi było więcej turystów niż powinno być ( jest to stała praktyka przy takich rejsach ). Jakoś szczęśliwie dopłynęliśmy do brzegu ale był moment że już się witałem aniołami. Ostatni raz namówiłem się na taki rejs!!!!
Oj to rzeczywiście 🙁 Nie zazdrościmy, że akurat mieliście takiego pecha. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło! Życzymy, aby takie przygody już się nie wydarzyły podczas Państwa podróży 🙂 Serdecznie pozdrawiamy 🙂
Miałam podobną sytuację I już bym się na to nie zdecydowała. Za to leniuchowanie na zanzibarze nr 1 … było Super!