Zwiedzanie Brugii

Bazylika Świętej Krwi

Bazylika Świętej Krwi

Fot. Jim Linwood

Nazwa tego ważnego sakralnego zabytku Belgii ściśle związana jest z tym, co stanowi jego największą wartość. Otóż w specjalnym, bogato zdobionym relikwiarzu wewnątrz świątyni znajduje się niewielki flakonik. W naczyniu tym, według legendy znajduje się zmieszana z wodą krew Chrystusa, którą po ukrzyżowaniu zmył z jego ciała Józef z Arymatei. W związku z niesamowitymi wydarzeniami, jakie miały miejsce w średniowieczu (krew kilkakrotnie znikała z buteleczki i pojawiała się w niej z powrotem) uznano flakonik za cudowny, a kult związany z boską krwią, którą podobno zawiera, trwa po dziś dzień. Warto jeszcze w kliku słowach opisać sam budynek kościoła, który pierwotnie był wzniesiony w stylu romańskim w XII wieku, a następnie przebudowany w stylu gotyckim w XVI wieku, odnowiony i ponownie przebudowany w wieku XIX w stylu neogotyckim. Patrząc na ten budynek wydawać się może, że jest on aż za bardzo podporządkowany ideom późnego średniowiecza, co jest częstym wrażeniem przy budowlach poprawianych przez architektów romantyzmu.

Mosty Brugii

Jak na „Flandryjską Wenecję” przystało, Brugia pochwalić się może ogromną ilością mostów. W związku z tym, że miasto poszczycić się może długą tradycją, większość mostów to piękne, zabytkowe konstrukcje z kamienia, które idealnie wpasowują się w architekturę wąskich, brukowanych uliczek poprzecinanych licznymi kanałami. Najbardziej popularnym typem mostów, z jakim spotykamy się w Brugii są  te o arkadowych łukach, które wspierają swój ciężar na zanurzonych w nurcie podporach, a także łuki spinające dwa nieodległe brzegi bez dodatkowych wsporników. Piękno tych dawnych cudów konstrukcji, na tle zabytkowej architektury Brugii zachwyca wszystkich przybywających do miasta turystów.

Madonna z Brugii

Rzeźba autorstwa Michała Anioła datowana na początek XVI wieku znajduje się w Brugii i jest jedną z najważniejszych atrakcji tego miasta. Posąg wykonany jest z białego marmuru pochodzącego z kamieniołomów otaczających miasto Carrara. Stanowi jedną z nielicznych prac, która opuściła Włochy jeszcze za życia Michała Anioła. Rzeźba jest dość zwarta, a przedstawienie małego Jezusa stojącego pomiędzy nogami siedzącej Maryi było bardzo nowatorskie, ponieważ kanon stanowiły wówczas przedstawienia Dzieciątka w ramionach Matki. Dzieło pierwotnie przeznaczone było na ołtarz katedry w Sienie, lecz kupiec Jan Mouscron tak się nią zachwycił, że postanowił ją stamtąd odkupić i przywieźć do Belgii. Posąg ma 125 centymetrów wysokości i wykazuje wiele cech charakterystycznych dla prac Michała Anioła: doskonałe proporcje, wspaniały modelunek i wykończenie, perfekcyjne ujęcie w kamieniu różnic struktury pomiędzy różnymi materiałami. Koniecznie trzeba zobaczyć tę figurę, kiedy jest się w Brugii. Znajduje się ona w Katedrze Najświętszej Marii Panny.

Katedra Najświętszej Marii Panny

Kościół ten znajduje się w sercu miasta. Nad rynkiem góruje jego wysoka na 116 metrów wieża, która stanowi najwyższy obiekt w całej Belgii. Jego historia sięga XIII wieku. Wewnątrz znajduje się jedyna w kraju rzeźba dłuta Michałą Anioła - duma Brugii - urokliwa Madonna z dzieciątkiem. Liczne przebudowy nadały temu monumentalnemu kościołowi cechy gotyckie i, mimo że jego historia jest znacznie dłuższa, ciężko dostrzec nawet wprawnym obserwatorom pierwotne cechy architektoniczne tego obiektu. Ten obiekt również należy do obowiązkowych miejsc do zwiedzania.