8 najdziwniejszych sposobów na podróżowanie

Podróżować można nie tylko autem, samolotem czy pociągiem. Okazuje się, że możemy zobaczyć świat z zupełnie innej perspektywy wybierając... kajak, monocykl czy frachtowiec! Przed wami najdziwniejsze – ale mające sens – sposoby na eksplorowanie świata.

Frachtowiec

Statki handlowe, przewożące towary drogą morską, pływają w najodleglejszych, egzotycznych kierunkach świata. Wiele firm transportowych oferuje niezwykłą podróż statkiem wypełnionym kontenerami. Te przystosowane do potrzeb turystów mają na pokładzie małe baseny i sale gimnastyczne. Podróżni spędzają kilkanaście dni na morzu obserwując prace załogi, jadając kolacje w towarzystwie kapitana i... zawijając do egzotycznych portów. Przykładowa trasa? 77 dni na morzu, w trakcie których dotrzesz do brzegów Hiszpanii, Malty, Libanu, Arabii Saudyjskiej, Malezji i kilku chińskich portów. Jeśli wydatek rzędu kilku tysięcy euro za rejs stanowi cenę zaporową, zawsze można spróbować... zaczepić się do pracy na statku!

W szkole na morzu

Świetna opcja dla wszystkich studentów-miłośników świata! Uniwersytet w Wirginii zachęca do udziału w niezwykłym programie „Semestr na morzu". Mogą wziąć w nim udział wszyscy studenci z akredytowanych przez organizatora uczelni. Chętni spędzają całe trzy miesiące na rejsie dookoła świata, ucząc się na rozkołysanym statku. Kolejna wyprawa rusza już w styczniu!

Tuk-tukiem

Tuk-tuki, czyli małe autoriksze są popularnym sposobem na przemieszczanie się po Indiach, Sri Lance czy Pakistanie. Niektórzy podróżnicy wpadli na pomysł, aby małe, zwinne autka stały się głównym środkiem transportu, pozwalającym na pokonanie setek i tysięcy kilometrów. Pomysł ten przyświeca organizacji dobroczynnej Large Minority, która organizuje ośmiodniową podróż po całej Sri Lance, w trakcie której małym, rozklekotanym autem pokonuje się ponad 1000 kilometrów. Podróżnicy nie tylko poznają wyspę z zupełnie innej perspektywy, ale także pomagają potrzebującym, zdobywając jedyne w swoim rodzaju doświadczenie.

W paczce!

Choć nikomu nie sugerujemy właśnie takiego sposobu podróżowania, to historia zna przypadki pasażerów podróżujących właśnie pocztą. W 1964 roku pewien Australijczyk, który został bez grosza przy duszy w dalekiej Anglii, poprosił swojego przyjaciela o zapakowanie go i odesłanie do ojczyzny. Plan mężczyzny powiódł się i dotarł na miejsce po 63 godzinach spędzonych w drewnianej skrzyni.

Monocyklem

Monocykl, czyli rower ograniczony do jednego koła, nie jest typowym środkiem transportu. Kojarzy się raczej z akrobacjami i zapewnianiem rozrywki publiczności. Ed Pratt – 19-latek z Somerset – podjął się jednak niełatwej misji okrążenia globu na jednym kole w akcji charytatywnej. Jeśli mu się to uda – zostanie pierwszą osobą, która ma na koncie tak wyjątkowe dokonanie.

screen ze strony Eda Prata - World Unicle Tour

Zabytkowym autem

Pewna rodzina z Wielkiej Brytanii spędziła ostatnie 15 lat podróżując po całym świecie w... zabytkowym aucie liczącym 85 lat. Sympatyczni rodzice z czwórką dzieciaków pokonali w tym czasie ponad 350 tysięcy kilometrów.

Kajakiem

Pływanie kajakiem może nie wydawać się niczym szczególnym. Wszystko zależy jednak od wybranego miejsca! Najlepiej przekonuje o tym przypadek Tomasza Furmanka – Polaka mieszkającego na stałe w Norwegii. W wolnym czasie odkrywa on piękno natury z perspektywy kajaka. Jego zachwycające zdjęcia z licznych wypraw podbiły serca podróżników na całym świecie.

​Instagram Tomasza Furmanka @tfbergen

Zostań członkiem personelu pokładowego!

Jeśli kochasz podróżować i żałujesz, ze nie możesz robić tego częściej, zamień swoją pasję w pracę. Jedną z możliwości stanowi zostanie stewardessą czy stewardem na dłuższych trasach lotniczych. Nie interesuje cię praca na pokładzie samolotu? Zawsze możesz spróbować swoich sił na jachtach wycieczkowych, jako rezydent albo pilot wycieczek.

Źródło: www.telegraph.co.uk