Treść strony
Wyszukiwarka biletów lotniczych
Treść główna
Tomasz Mackiewicz wciąż śni o Nanga Parbat
Tej zimy po raz szósty Tomasz Mackiewicz będzie szturmował szczyt Nanga Parbat – drugiego obok legendarnego K2 ośmiotysięcznika niezdobytego zimą. Polak zachwyca cały alpinistyczny świat – zdobywa górę w iście rock’n’rollowym stylu i każdego roku pokonuje kolejne metry na morderczych ścianach. W zeszłym roku jego wspinaczkę na 300 metrów przed szczytem przerwała późna godzina i niekorzystna pogoda. Odwrót zakończył groźny upadek z lądowaniem w szczelinie lodowej. Jak będzie w tym roku?
Nanga Dream to projekt, który zrodził się w głowie Mackiewicza kilka lat temu. Jego głównym założeniem jest zdobycie po raz pierwszy w zimie wierzchołka liczącego 8126 metrów n.p.m. Nanga Parbat. Pierwsza wyprawa pod szyldem Nanga Dream zjawiła się u podnóża góry na przełomie 2010 i 2011 roku. Podczas pierwszych wyjazdów towarzyszył Mackiewiczowi jego przyjaciel Marek Klonowski, w późniejszych latach dołączyli inni uczestnicy, a w zeszłym roku Polak wspinał się w zespole jedynie z francuską himalaistką Elizabeth Revol.
Screen z klipu promującego projekt Nanga Dream
Na czym polega fenomen Nanga Dream? To po prostu szalone marzenie człowieka, który kocha góry i wspinaczkę oraz chce dokonać czegoś wielkiego. Dlaczego padło na Nangę, a nie na najpiękniejszy ośmiotysięczny szczyt K2, również niezdobyty zimą? Z prostego powodu – chodziło o kasę. Pozwolenie na zdobywanie Nangi zimą podczas pierwszej wyprawy Mackiewicza kosztowało 300 euro (dla porównanie w lecie cena pozwolenia wynosiła już 10 000 euro). Poza tym, podróż do obozu bazowego pod Nangą trwa krótko (w przypadku K2 to ponad 2 tygodnie marszu, którego znaczna część wiedzie lodowcami).
Aby minimalizować koszty wyprawy w pierwszych latach Mackiewicz zaopatrywał się w sprzęt nie w profesjonalnych sklepach z akcesoriami dla wspinaczy, a np. w sklepie rolniczym. Właśnie w takim miejscu nabył linę, którą zamierzali wraz z Klonowskim zaporęczować drogę wiodącą ku szczytowi.
Takie niecodzienne podejście nie zjednało Mackiewiczowi zwolenników w oficjalnych kręgach alpinistycznego środowiska w Polsce. Co więcej, nie ukończył on nawet kursu taternickiego, który jest podstawą dla każdego wspinacza, który rozpoczyna swoją przygodę z prawdziwym zdobywaniem szczytów.
Okazuje się jednak, że w tym szaleństwie jest metoda. Mackiewiczowi udało się osiągnąć najwyższą w zimie wysokość na tym ośmiotysięczniku w historii – 7800 metrów n.p.m. Trzymamy kciuki, żeby w tym roku było to już 8126!
Pod tym linkiem znajdziecie filmik promujący jedną z poprzednich wypraw.
https://www.youtube.com/watch?v=Wkw82TxcorE
Zobacz również
Nasi użytkownicy szukali ostatnio tanich lotów z Krakowa do Bergamo, z Johannesburga do Kapsztadu i połączeń lotniczych z Poznania do Frankfurtu.
Popularne wyszukiwania: Tanie loty z Malagi na Okęcie, tanie loty do Dubaju, tanie loty z Warszawy do Londynu, loty z Gdańska do Londynu, bilety lotnicze, wyszukiwarka tanich lotów.