Treść strony

Treść główna

Podróż po Wielkanocnych zwyczajach na świecie

Podróż po Wielkanocnych zwyczajach na świecie

Malowanie pisanek, święcenie pokarmów i uroczyste niedzielne śniadanie to tylko niektóre ze znanych nam zwyczajów Wielkanocnych. Tradycje te wynosimy z domów rodzinnych, dlatego różnią się one w zależności od tego, z jakiego regionu Polski pochodzimy. Poza granicami kraju Wielkanocne zwyczaje przybierają jednak jeszcze inne, zupełnie oryginalne dla nas formy. 

Szwecja – wiedźmy, kolorowe piórka i petardy

Szweckie zwyczaje Wielkanocne są głośne, radosne i kolorowe. W Skandynawii samo oczekiwanie na Święto Wielkiej Nocy ma inny wymiar. Zamiast pełnego skupienia i wyczekiwania na zmartwychwstanie jest radość z budzenia się wiosny do życia. Pierwszym sygnałem zbliżających się Świąt jest strojenie gałązek wielokolorowymi piórkami. Przystrajane są nimi domy i ogrody.

Wszędzie jest kolorowo i wiosennie. W Szwecji, oprócz przystrojonych gałązkami pomieszczeń, znajdziemy także wiszące przed domami czarownice na miotłach. Według dawnych legend czarownice w Wielki Czwartek leciały tańcować z diabłem i wracały w Wielkanoc. Wierzenia te są tak silne, że weszły na stałe do tradycji Świąt. W Wielki Czwartek, od wielu pokoleń, dziewczynki i chłopcy przebierają się za wiedźmy. Chodzą po domach, zbierają słodycze a same w zamian wręczają ręcznie wykonane kartki z życzeniami. Jest to zwyczaj lubiany nie tylko przez dzieci, ale również przez dorosłych. Dawniej przed domami palono ogniska i strzelano z armat, aby odstraszyć latające czarownice. Obecnie tę tradycję zastąpiono odpalaniem petard.

Jeśli chodzi o świąteczne potrawy, to górują tu głównie ryby – śledzie, łosoś, suszone ryby. Popularne są także pszenne bułeczki – semlor.

 b2ap3_thumbnail_450px-Easter_decoration_Sweden_2.JPG

By Susann Schweden (Own work) [CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons

Włochy – widowiskowe procesje, eksplozja wozu i migdałowa babka

Włoskie powiedzenie mówi: Natale con i tuoi, Pasqua con chi vuoi, czyli Boże Narodzenie spędź z rodziną, a Wielkanoc z kim chcesz. Tak też dzieje się coraz częściej. Włosi podróżują w grupie znajomych zarówno po Włoszech, jak i poza kraj. Jednak przed wyjazdem czynnie uczestniczą w przygotowaniach do Wielkiej Nocy.

Największymi wydarzeniemi są odbywające się w większości włoskich miast Passos, czyli procesje z figurami Matki Bożej i Jezusa. Najsłynniejszą z nich jest ta odbywająca się na Sycylii, w mieście Trapani. Jej tradycja ma ponad 400 lat. Rozpoczyna się ona w Wielki Piątek i trwa 24 godziny. Ulicami miast mężczyźni niosą 18 grup figur przedstawiających śmierć Jezusa. Grana jest także muzyka żałobna, która w połączeniu z modlitwą wywołuje dużą refleksję u uczestników procesji.

Ciekawym zwyczajem, obchodzonym we Florencji, jest również wysadzenie w powietrze wozu wypełnionego fajerwerkami. Ma to symbolizować odrodzenie nowego życia i szczęście na najbliższy rok.

Tradycyjnymi przysmakami na włoskich stołach są dania z jagnięciny oraz migdałowa babka z bakaliami i czekoladą w kształcie gołębia - Colomba.

b2ap3_thumbnail_Trapani_Misteri.jpg

Meksyk – palenie kukieł Judasza i 2 tygodnie wolne od pracy

Dla mieszkańców Meksyku Wielkanoc ma wymiar szczególnie religijny. W tym czasie dzieci nie chodzą do szkół a dorośli do pracy. Przez 2 tygodnie, od Niedzieli Palmowej, odbywa się wspólne przeżywanie zmartwychwstania. Obrzędy Świąt dzieli się na dwa etapy. Pierwszy tydzień – Semena Santa, to czas od Niedzieli Palmowej do Wielkiej Soboty. W tym czasie święci się palmy oraz wiesza je na drzwiach domów. Gdy wyschną są palone, bo według wierzeń dym przenosi modlitwy do Boga. W wielu domach podpalane są także kukiełki Judasza.

Drugi tydzień – Semana Pascua - rozpoczyna czas świętowania zmartwychwstania Jezusa. Mieszkańcy Meksyku bawią się w wesołych miasteczkach, oglądają pokazy sztucznych ogni i spędzają czas z rodziną. Wielkanoc jest dla nich powodem do radości, tańczenia na ulicach i zajadania się miejscowymi potrawami.

b2ap3_thumbnail_800px-Semana_santa_triqui_en_Santo_Domingo_del_Estado.jpg

By Yuwali (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC BY-SA 4.0-3.0-2.5-2.0-1.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0-3.0-2.5-2.0-1.0)], via Wikimedia Commons

Filipiny – biczowanie mężczyzn i wizyta w siedmiu kościołach

Święta na Filipinach mają wymiar bardzo symboliczny. W Wielki Czwartek 12 mężczyzn odgrywa rolę apostołów, przypominając ostatnią wieczerzę. Odbywa się także uroczyste obmycie nóg. Na cześć siedmiu słów, wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu, mieszkańcy Filipin udają się wraz z rodzinami do siedmiu kościołów. W Wielki Piątek natomiast odbywają się procesje, na których ochotnicy są przywiązywani do krzyży lub czasem nawet przybijani. Nadal można także spotkać mężczyzn biczujących się do krwi bambusowymi kijami. Rytuały takie odbywają się na ulicach miast podczas procesji. Nie są to sceny pozorowane, ale prawdziwe ceremonie, po których plecy są czerwone od uderzeń, a po rękach leci krew po przebiciu gwoździami. Dla mieszkańców tego kraju Wielkanoc to ogromne przeżycie duchowe, które demonstrują prawdziwym bólem i poświęceniem.

b2ap3_thumbnail_800px-Crucifixion_in_San_Fernando_Pampanga_Philippines_easter_2006_p-ad20060414-12h54m52s-r.jpg

Autor:Baptiste Marcel (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/) lub CC BY-SA 2.5-2.0-1.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5-2.0-1.0)], Wikimedia Commons

Irlandia – przemarsz rzeźnika i uderzanie w śledzia

Bardzo oryginalnymi i mało komu znanymi zwyczajami Wielkanocnymi mogą pochwalić się mieszkańcy Irlandii. W Wielką Sobotę organizowane są parady z udziałem mieszkańców. Na czele tłumu idzie miejscowy rzeźnik trzymający śledzia na kiju. Uczestnicy pochodu, chcąc zademonstrować swoje zmęczenie postem i oczekiwaniem na zmartwychwstanie, okładają śledzia kijami i innymi rzeczami, które mają pod ręką. Po takich torturach jest on wrzucany do rzeki, a rzeźnik demonstruje mieszkańcom barani udziec, przyozdobiony kwiatami. Jest to symbol zbliżającego się czasu świętowania Wielkiej Nocy.

Jednym, ze zwyczajów oczekiwanym przez dzieci jest poranne poszukiwanie jajek. Dawniej mamy malowały i podpisywały kurze jaja, które obecnie zastąpiono czekoladowymi.

Najważniejszym posiłkiem Wielkanocnym dla Irlandczyków jest obiad. Nie może na nim zabraknąć indyka oraz szynki. Zakończeniem posiłku jest deser – najczęściej pudding.

b2ap3_thumbnail_egg-322252_1280.jpg

 

Papierowa kosmetyczka Paprcuts - prezentacja produ...
Mapa - Afryka bez eboli