Treść strony

10481-ryanair-strajki-pilot%25C3%25B3w

Wyszukiwarka biletów lotniczych

przelot złożony
1 pasażer
  • Dorośli od 18 lat-1+
  • Młodzież 12-18 lat-0+
  • Dzieci 2-12 lat-0+
  • Niemowlęta do 2 lat-0+
  • Wybierz
Szukaj
  • polska firma
  • 20 lat na rynku
  • 600 000 klientów
  • bezpieczne płatności
  • gwarancja najniższej ceny
Tanie loty. Szybko i wygodnie.

Treść główna

Okrutna prawda o tygrysich świątyniach w Tajlandii

Okrutna prawda o tygrysich świątyniach w Tajlandii

Niektóre buddyjskie świątynie w Tajlandii słyną z prowadzenia sanktuariów dla tygrysów. Są to miejsca, gdzie tygrysy pozbawione możliwości życia w naturalnym środowisku, mogą spokojnie żyć, prawie na wolności. Przynajmniej tego rodzaju obrazek udało się wmówić wielu turystom, którzy spragnieni kontaktu z tymi majestycznymi zwierzętami, tłumnie przybywają do takich miejsc. Bo kto by nie chciał wziąć na ręce kociaka, czy obejrzeć duże tygrysy bawiące się z mnichami. Prawda o tych miejscach jednak okazuje się o wiele bardziej niepokojąca.

Nielegalny handel zwierzętami

Urzędnicy tajlandzkiego Ministerstwa Ochrony Środowiska usunęli właśnie 137 tygrysów z buddyjskiej świątyni Tiger Temple po tym, jak pojawiło się podejrzenie, że mnisi zajmują się nielegalną hodowlą tych zwierząt i sprzedają dorosłe osobniki na czarnym rynku. W niektórych krajach konkretne części ciała tygrysów są uważane za lekarstwa lub afrodyzjaki, dlatego handel tymi zagrożonymi wyginięciem zwierzętami jest bardzo opłacalny. Na trop afery wpadli wolontariusze z organizacji zajmującej się ochroną zwierząt.

Okrutne warunki życia

Świątynia w Kanchanaburi była często odwiedzanym przez turystów miejscem, zarabiającym na tygrysach miliony. Wielu znanych ludzi odwiedzając Tajlandię zatrzymywało się w niej, by zrobić sobie zdjęcie podczas karmienia małych tygrysów. Jak się jednak okazuje, nawet to było dla zwierząt torturą. Naturalnym pożywieniem tygrysów jest czerwone mięso. Jednak w świątyniach karmiono je jedynie kurczakami, co tłumaczono brakiem funduszy (w rzeczywistości świątynia przynosi dochód w wysokości 3,8 miliona funtów rocznie). 

Jeśli chcecie przeczytać informacje o warunkach, w jakich przyszło żyć tygrysom, zerknijcie tutaj. To informacje z pierwszej ręki, od wolontariusza pracującego w jednej z tygrysich świątyń. 

Źródło: bornfree.org.uk

Papierowa kosmetyczka Paprcuts - prezentacja produ...
Mapa - Afryka bez eboli