Treść strony

Treść główna

5 sposobów, aby Twoje dziecko nie płakało w samolocie

5 sposobów, aby Twoje dziecko nie płakało w samolocie

Płaczące dziecko to nie tylko udręka dla rodziców, ale także koszmar dla współpasażerów, zwłaszcza w zamkniętej przestrzeni samolotu. O ile nie byliście szczęściarzami lecącymi linią JetBlue, która za płaczące dzieci nagradzała punktami na darmowe kolejne loty, to nie docenicie hałasu wytwarzanego przez wrzeszczące maluchy. I choć każdy jest w stanie zrozumieć stres, przez jaki przechodzą dzieci (zupełnie nowe miejsce, dźwięki, zapachy i osoby), to pokonanie dziesięciogodzinnej trasy z takim współpasażerem może stanowić spore wyzwanie.

Jakie są główne przyczyny płaczu dziecka w samolocie? Przede wszystkim dzieci nie potrafią wyrównywać zmian ciśnienia w uszach, dlatego starty i lądowania bywają dla nich ciężkim przeżyciem. Dopiero w późniejszym wieku dowiadują się, że ziewanie lub przełykanie śliny odblokowuje trąbkę Eustachiusza (przewód łączący ucho środkowe z tyłem gardła) i tym samym wyrównuje ciśnienie. Dodatkowy problem stanowi budowa fizjologiczna dzieci. Nie mają one jeszcze w pełni wykształconych trąbek słuchowych - są one krótsze niż u dorosłych, przez co łatwiej się zatykają i trudniej odblokowują.

Ale bez obaw, jest kilka sposobów, które mogą pomóc zlikwidować dyskomfort u dzieci i przy okazji u innych współpasażerów. 5 poniższych sposobów zaprezentowała doktor Claire McCarthy, pediatra ze Szpitala Dziecięcego w Bostonie.

1. Karmienie

Odruch ssania potrafi wyrównać ciśnienie w kanałach słuchowych, dlatego karmienie, wszelkiego rodzaju butelki, smoczki czy zabawki do ssania będą bardziej niż wskazane.

2. Odwrócenie uwagi zabawkami

Dzieci potrafią skojarzyć spokój z ruchem. Dlatego warto zabrać malucha na spacer po samolocie. Konieczne zabierzcie do bagażu podręcznego różne zabawki - to wszystko, co będzie w stanie skupić na sobie uwagę dziecka. Istnieje wtedy mniejsze prawdopodobieństwo wybuchnięcia płaczem.

3. Planowanie lotu w czasie drzemki

Jeśli to tylko możliwe, planujcie wylot w czasie zbliżonym do zwyczajowego momentu przeznaczonego na drzemkę dziecka. Miękkie zatyczki do uszu powinny wytłumić hałas, co ułatwi zaśnięcie.

4. Leki

Jeśli z doświadczenia wiecie, że wasze dzieci źle znoszą latanie samolotem ze względu na ból uszu, skonsultujcie się z pediatrą. Być może przepisze Tylenol (dostępny niezależnie od wieku) bądź Ibuprofen (po 6. miesiącu życia).

5. Cierpliwość

Czasami zdarza się tak, że nic nie działa. Dziecko jest albo przemęczone albo zbyt pobudzone. Wtedy trzeba uzbroić się w cierpliwość i poczekać, aż samo się uspokoi. 

Jakie są wasze doświadczenia z lataniem z dziećmi? Macie własne wskazówki?

Źródło: CNT

Papierowa kosmetyczka Paprcuts - prezentacja produ...
Mapa - Afryka bez eboli