Katarzyna Wolnik-Vera zaprasza nas na osobisty spacer po Barcelonie. Tworzy opowieści o ludziach, możemy więc chodzić śladami Gaudiego i Miro. Ale bohaterami jej opowieści są balkony, kawiarnie, targi, sklepy, plaże, budynki. Autorka zaprasza nas do swojego mieszkania na pierwszym piętrze w kamienicy w dzielnicy Sants. Podpowiada, gdzie na romantyczne spotkanie mogą się udać zakochani i jak znaleźć „Ulicę pocałunków”. Kieruje nasz wzrok tam, gdzie zazwyczaj wzrok nie sięga – na małe, zarośnięte balkony Dzielnicy Gotyckiej, ruiny schronu przeciwlotniczego z okresu hiszpańskiej wojny domowej na wzgórzu Turo de la Rovira, prowadzi o świcie ( bo wtedy jest gratis) do Parku Guell. Dzięki autorce poznajemy hiszpańską mentalność, zwyczaje i kuchnię oliwą płynącą. Jak spędzić czas tradycyjnie i kulturalnie? Gdzie i za ile nauczyć się tańczyć rumbę? Takie przydatne informacje również znajdziemy w tym przewodniku. I co najważniejsze: mnóstwo informacji praktycznych: gdzie zjeść tanio i dobrze, w jaki dni można wejść do muzeum bez biletu, ile kosztuje karnet turystyczny, gdzie i za ile kupić sobie espadryle, jakich stacji radiowych warto słuchać, jak dojechać na plażę. Poznajemy Barceloną wszystkimi zmysłami, ale przede wszystkim wzrokiem. Barcelona, jak każda kobieta, mieni się kolorami tęczy. Wszystkie barwy świata można zobaczyć na Rambli: zachwyca czekoladowy brąz murów Sagrady Familii, przyciąga oko intensywna czerwień egzotycznych owoców na straganach. Tajemnicza brązowa czerń kominów Casa Mila wprawia w zachwyt, a ławeczki zaprojektowanego przez Gaudiego, w kolorze karmelowego brązu zapraszają do odpoczynku. Barcelona to cygańska czarodziejka: wszędzie malowidła w kolorze rubinowego fioletu i nugatowego brązu. Cudo !Wszystko sprawdzone, wiarygodne, gdyż Katarzyna Wolnik-Vera od kilku lat mieszka i pracuje w Barcelonie. Do tego przepiękne, kolorowe zdjęcia autorstwa pani Katarzyny. „Przystanek Barcelona” to przewodnik niezwykły. Prowadzi tam, gdzie typowe przewodniki turystyczne się nie zapuszczają. Książka dla tych, którzy odważą się zejść z turystycznego szlaku i odkryć własną Barcelonę. Książka dla tych, którzy w podróży i dla tych , którym do takiej podróży jeszcze daleko. Bo, jak głosi napis na okładce „ Barcelona jest kobietą, cygańską czarodziejką z piosenki Pereta. Uwodzi i rzuca czar. Nie przestaje zaskakiwać”. Pasjonująca lektura.