To najniebezpieczniejsze kraje świata 2021! Omijaj je szerokim łukiem

Każdego roku badany jest średni poziom bezpieczeństwa na świecie za pośrednictwem Globalnego Indeksu Pokoju (GPI). Raport publikuje Institute for Economics and Peace (IEP). To ważne wiadomości zwłaszcza dla podróżnych, bo o ile kraje na szczycie listy najniebezpieczniejszych państwa świata mogą kusić, to jednak lepiej trzymać się od nich z daleka!

W raporcie określono poziom bezpieczeństwa 163 krajów w oparciu o 23 różne wskaźniki, m.in. zagrożenia polityczne, liczbę zgonów w wyniku konfliktów wewnętrznych i wskaźnik zabójstw. Brane są pod uwagę 23 parametry ilościowe i jakościowe. Stopień pokoju określany jest w pięciostopniowej skali: bardzo wysoki, wysoki, średni, niski i bardzo niski. Badacze uzyskali wyniki, stosując trzy wyznaczniki: poziom bezpieczeństwa publicznego, trwający konflikt wewnętrzny lub międzynarodowy oraz stopień militaryzacji. Pokój jest czymś więcej niż brakiem przemocy. To też postawy, struktury i instytucje, które wspierają i podtrzymują bezpieczne poczucie społeczeństwa.

Pojawienie się globalnej pandemii miało znaczący wpływ na przemoc. Podczas gdy konflikty z użyciem przemocy uległy poprawie, liczba gwałtownych demonstracji znacznie wzrosła – łącznie w ubiegłym roku miało miejsce ponad 5000 brutalnych wydarzeń związanych z Covid-19.

Incydenty z użyciem przemocy związane z pandemią miały miejsce w 158 krajach na całym świecie. Ten wzrost brutalnych incydentów związanych z COVID-19, spowodowany gwałtownymi demonstracjami i zamieszkami, był napędzany różnymi zmianami: nałożonymi ograniczeniami COVID-19, nastrojami antyrządowymi, blokadami, rosnącą stopą bezrobocia i brakiem wsparcia ekonomicznego.

W ciągu ostatnich 20 lat na świecie doszło do ponad 130 tys. zamachów, w których zginęło ponad 315 tys. osób, a 430 tys. zostało rannych. Globalne straty ekonomiczne szacowane są na 855 mld dol.

Oto najniebezpieczniejsze kraje świata!

IRAK

blank
Fot. Md Mahdi, Unsplash

MSZ odradza podróże, które nie są konieczne na pozostałe obszary Iraku, w tym do Basry oraz do Regionu Irackiego Kurdystanu (KRI).

Pomimo ogłoszonego przez władze w Bagdadzie zwycięstwa w walce z tzw. Państwem Islamskim, sytuacja bezpieczeństwa na wyzwolonych terenach wciąż pozostaje bardzo trudna. W większych miastach Iraku, a w szczególności w Bagdadzie, istnieje poważne zagrożenie zamachami terrorystycznymi.

POŁUDNIOWY SUDAN

blank
Fot. Erik Hathaway, Unsplash

Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Sudanu Południowego, w tym do stolicy, Dżuby.

W Sudanie Południowym mają miejsce regularne starcia zbrojne. Na terenie całego kraju dochodzić może do napadów rabunkowych na drogach oraz porwań o charakterze kryminalnym.

W związku z zagrożeniem bezpieczeństwa oraz brakiem polskiej placówki w tym kraju, możliwość udzielenia bezpośredniej pomocy konsularnej obywatelom polskim jest bardzo ograniczona. Zgodnie z prawem UE, obywatele polscy przebywający w państwach trzecich (poza UE), w których nie ma polskiej placówki, uprawnieni są do pomocy dyplomatycznej i konsularnej państw członkowskich UE posiadających w danym kraju placówkę, na takich samych warunkach, na jakich państwa te pomagają swoim obywatelom.

SYRIA

blank
Fot. Hosein Charbaghi, Unsplash

Tutaj wojna domowa, która toczy się od marca 2011 r. doprowadziła do śmierci ponad 470 tys. osób, w tym 55 tys. dzieci. Piękne syryjskie krajobrazy przyrodnicze a na ich tle czołgi, broń chemiczna, artyleria, broń palna i samoloty – to wszystko jest tu na porządku dziennym. Do marca 2019 r. z Syrii uciekło 5,7 mln osób.

W związku z trwającym konfliktem zbrojnym i całkowitą destabilizacją sytuacji bezpieczeństwa, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Syrii. Obywatele polscy, którzy przebywają w tym kraju, powinni go niezwłocznie opuścić. MSZ apeluje o rejestrację podróży do Syrii w systemie Odyseusz – w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa może to pomóc w szybkiej interwencji polskich służb dyplomatyczno-konsularnych.

JEMEN

Biały piasek i lazurowe morze
Fot. Ramzi Alshaikh/ Unsplash

W związku z trwającym konfliktem zbrojnym i destabilizacją sytuacji bezpieczeństwa, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Jemenu. Obywatele polscy, którzy przebywają w tym kraju, powinni go niezwłocznie opuścić.

Od 2015 roku Jemen jak i najbardziej znana jego atrakcja, wyspa Sokotra ze smoczymi drzewami, zdają się być nieosiągalne. To jeden z tych kierunków, gdzie najtrudniej dotrzeć. Owszem, Sokotra jest bezpieczna. Ale niektóre tereny w Jemenie, zwłaszcza przygraniczne, są bardzo niebezpieczne. Zdarzają się ostrzeliwania przez Al-Kaidę. Jemen doświadcza poważnego kryzysu humanitarnego. Kraj stoi w obliczu pogłębiającego się kryzysu żywnościowego, jak również doświadcza również najgorszej epidemii cholery w czasach współczesnych z liczbą 110 000 zachorowań pomiędzy styczniem a kwietniem 2020 r.

W związku z zagrożeniem bezpieczeństwa oraz brakiem polskiej placówki w tym kraju, możliwość udzielenia bezpośredniej pomocy konsularnej obywatelom polskim jest bardzo ograniczona. Zgodnie z prawem UE, obywatele polscy przebywający w państwach trzecich (poza UE), w których nie ma polskiej placówki, uprawnieni są do pomocy dyplomatycznej i konsularnej państw członkowskich UE posiadających w danym kraju placówkę, na takich samych warunkach, na jakich państwa te pomagają swoim obywatelom

AFGANISTAN

troje dzieci stojących przy botonowym domu w Afganistanie
Fot. Pixabay

Nr 1 nikogo chyba nie dziwi. Sytuacja w Afganistanie jest straszna. Media co chwilę donoszą nowe informacje. Od niemal 7 lat jesteśmy w trendzie spadkowym – aktywność grup terrorystycznych na świecie nieco osłabła. Niestety przejęcie władzy w Afganistanie przez talibów rodzi obawę o wzmożenie terrorystycznej działalności. Pandemia koronawirusa przyczyniła się do spadku wykrywalności planowanych zamachów oraz aresztowań osób podejrzanych o działalność terrorystyczną – przynajmniej w Europie.

Od czasu przejęcia władzy przez talibów w niemal całym Afganistanie Dolina Pandższeru była ostatnim niezdobytym przez nich regionem w kraju. Od połowy sierpnia w trudno dostępnej dolinie zebrało się kilka tysięcy żołnierzy upadłego prozachodniego rządu, a także bojownicy NRF, dowodzeni przez Masuda.

Obecnie Talibowie weszli do Bazaraku, stolicy afgańskiej prowincji Pandższer. Mudżahedini z Doliny Pandższeru, jedynego obecnie w Afganistanie ogniska oporu przeciwko talibom, zaproponowali im w nocy z niedzieli na poniedziałek rozejm i wycofanie się. W zamian zaoferowali wstrzymanie wszelkich swoich działań militarnych. Przywódca Narodowego Frontu Oporu (NRF) Ahmad Masud oświadczył w mediach społecznościowych, że przyjął talibską propozycję rozmów w sprawie rozejmu.

Kamila Olejarz
Kamila Olejarz
Kulturoznawca z dziennikarską pasją. Zajmuje się wideofilmowaniem. Z wielką pasją i nieukrywaną przyjemnością robi też zdjęcia . Ma niesforną cechę, która nie pozwala jej siedzieć w miejscu. Ciągle myśli o miejscach, jakie mogłaby zobaczyć na świecie. Chętnie bierze udział w różnych projektach artystycznych. Lubi spędzać aktywnie czas. A poza pracą tańczy salsę kubańską.

Zobacz też

1 KOMENTARZ

  1. W Jemenie okolice Adenu są bezpieczne. Odradzam zachodnie wybrzeże Jemenu w basenie Morza Czerwonego a w szczególności miasto Alchudajd.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też