10 najdroższych miast do życia 2019. Wybierasz się? Zastanów się 2 razy

Tegoroczny raport 15th Annual Demographia International Housing Affordability Survey ocenia rynki mieszkaniowe w 309 miastach w ośmiu krajach: Australii, Kanadzie, Hong Kongu, Irlandii, Nowej Zelandii, Singapurze, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. W celu sporządzenia rankingu przeanalizowano dane z trzeciego kwartału 2018 r. Porównano ceny domów, mieszkań i zestawiono je ze średnimi, rocznymi dochodami gospodarstwa domowego. Sposób ten jest często stosowany przy ocenie rynków miejskich i został zalecony m.in. przez Bank Światowy i Organizację Narodów Zjednoczonych. Z raportu wynika, że dziesiątka wyłonionych miast stanowi obecnie najdroższe miejsca do życia na świecie. Co o tym sądzisz? Zobacz 10 najdroższych miast do życia 2019.

San Francisco, Kalifornia

If you’re goooing, to Saaan Fraaaansico… Każdy zna te słowa. Miasto oczywiście przykuwa uwagę i zachęca turystów do odwiedzin. Warto wybrać się tam w podróż. Zastanów się jednak, jeśli nie czujesz się dobrze za kółkiem, bo ulice San Francisco falują, wznosząc się i opadając niczym fale oceanu! Trzeba się do tej jazdy przyzwyczaić. Ale polecieć tam na pewno warto. Miasto jest wprost bajeczne, a atrakcji nie brakuje. Koniecznie zrób sobie zdjęcie na tle Golden Gate Bridge.

blank
Fot. Edgar Chaparro/ Unsplash

Auckland, Nowa Zelandia

Kolejne miasto, które znajduje się na wielu listach marzeń podróżników. Drogie do życia, ale jakie piękne do zwiedzania. Auckland nazywane jest miastem żagli. Położenie jest między dwiema zatokami. Zachwyca! Wybierz się na spacer przez most przerzucony nad zatoką. Będziesz mógł podziwiać z niego cudowną panoramę miasta. Piaszczyste plaże, spokojne zatoki – brzmi zachęcająco? Zajrzyj więc na Tamaki Drive. Atrakcji jest o wiele więcej.

blank

Tauranga, Nowa Zelandia

Na liście kolejne miasto Nowej Zelandii. Tym razem możesz skupić się na przyjemnych wędrówkach Mount Maunganui Summit Track. Możesz tu wybrać kilka opcji, a ścieżki są dobrze przygotowane. Trochę ruchu na pewno zrobi Ci dobrze, a do tego w gratisie dostaniesz niesamowite widoki. Region Tauranga słynie z czynnych wulkanów, gorących źródeł, gejzerów, jezior, winnic, górskich łańcuchów (również ze świetnymi warunkami narciarskimi), no i bogatej kultury maoryskiej.

blank
Fot. Ethan Dow/ Unsplash

Los Angeles, Kalifornia

Jeśli jesteś już w Kalifornii, to nie możesz nie zajrzeć do Los Angeles. Choć miasto również znajduje się na liście obecnie najdroższych miast do życia, to na pewno jest cudowną perełką dla podróżnika. Miasto Aniołów robi wrażenie. Pewnie oglądałeś La La Land. Choć film nie musiał się podobać wszystkim, to jednak te widoki naturalnej scenerii Los Angeles na długo pozostają w pamięci. Kto wie, może i Ty zaczniesz tu swoją hollywoodzką karierę! Wystarczy przespacerować się po Rodeo Drive. Jeśli nikt ze znanych producentów czy reżyserów nie zwróci na Ciebie uwagi, to przynajmniej na pewno spotkasz znane osobistości.

blank
Fot. Sterling Davis/ Unsplash

San Jose, Kalifornia

Kolejne miasto Kalifornii? Nic dziwnego, w końcu Kalifornia niezmiennie przyciąga swoją słoneczną pogodą, niesamowitym wybrzeżem i różnorodnością przyrody. O tak! San Jose znajduje się na południowym krańcu zatoki San Francisco, w obrębie Doliny Krzemowej. To tu znajdują się siedziby światowych gigantów takich jak Google, Apple, Adobe Systems, Facebook, Yahoo!, eBaya, Acer, Hewlett-Packard czy IBM. Prawdziwe centrum współczesnej technologii.

blank

Santa Cruz, Kalifornia

Kalifornia jak widać podbija listę najdroższych miast do życia. Nie umniejsza to jednak urokowi tego regionu. Widoki nad zatoką Monterey oszałamiają. Tu możesz czuć się swobodnie. Kolebka miłośników surfingu, jazdy na rolkach i deskorolkach. Odnajdziesz się tu? Nie zapomnij zajrzeć na sławne molo z parkiem rozrywki (jest tu od 1907 roku).

blank

Melbourne, Australia

Australia nie pozostaje dłużna. Melbourne na liście znalazło się dość wysoko. Kolorowe murale i odważna sztuka – to na pewno rzuca się w oczy w pierwszej kolejności. No i nie zapominaj, że kawa w Melbourne uznawana jest za jedną z najlepszych na świecie. Koniecznie musisz się przekonać. Może spróbujesz szczęścia w kasynie? Ale zanim tam trafisz, przespaceruj się nad rzeką. Miasto pięknie zaprezentuje Ci się też z tarasu widokowego, czyli Eureka Skydeck. Znajduje się on w budynku Eureka Tower na Southbank’u. No i nie zapominaj o Great Ocean Road! Naprawdę warto! Kilkaset kilometrów wzdłuż klifowego wybrzeża robi wrażenie. Bajecznych przystanków nie brakuje.

blank
Fot. Pixabay

Sydney, Australia

No i mamy pierwszą trójkę. Nie mogło być inaczej. Sydney. Piękne, choć drogie. Warto jednak tu zawitać na jakiś czas. Miasto ma wiele do zaoferowania. Można się zakochać. Pierwszym punktem na liście musi być oczywiście symbol Sydney, czyli Opera House. A jak już pospacerujesz to koniecznie zajrzyj do Królewskich Ogrodów Botanicznych. Znajdują się tuż obok opery. Posiedź sobie na ławeczkach pod drzewami i napawaj się widokami miasta na Observatory Hill. A jeśli będziesz miał jeszcze siły, a na pewno będziesz miał, to przejdź się Harbour Bridge. Nie pożałujesz. Nie zapomnij też o cudownym relaksie na plażach.

blank
Fot. Dan Freeman/ Unsplash

Vancouver, Kanada

Kanada też jest świetnym kierunkiem na podróż. Vancouver znalazło się aż na 2. miejscu na liście najdroższych do życia. No ale przecież na podróż możesz sobie pozwolić. Na pewno zachwycisz się tu niezwykłym położeniem miasta. Z jednej strony góry, a z drugiej Pacyfik! Bez dwóch zdań miejsce z bajki. Choć pogoda tu raczej nie rozpieszcza, to jednak atrakcji też nie brakuje. Na przykład jest tu świetny Stanley Park, który jest o 10% większy niż Central Park w Nowym Yorku. Wyobrażasz sobie? A jeśli lubisz panoramy, to koniecznie spójrz na miasto z Harbour Centre Tower.

blank

Hong Kong

No i jest i zwycięzca. Oto najdroższe miasto do życia na świecie, z najdroższymi nieruchomościami. No, ale niezmiennie namawiamy do podróży i zwiedzania. Po mieście łatwo poruszać się metrem i autobusami. Atrakcji nie brakuje (wyścigi smoczych łodzi, Święto Lampionów, urodziny Buddy i wiele więcej). Możesz zajrzeć na Discover Hongkong, dowiesz się tu o najciekawszych wydarzeniach. Spróbuj też smaków kuchni chińskiej. No i nie pomiń oczywiście Victoria Peak. Widok zapiera dech w piersiach. Na wzgórze można dojechać Peak Tram, ale można się też przespacerować. Warto wybrać się na wycieczkę do Kowloon. Atrakcje można wymieniać długo, ale nie możesz zapomnieć o Klasztorze Dziesięciu Tysięcy Buddów, a jak już Budda to też wycieczka na wyspę Lantau i Budda Tian Tian! To w końcu największy na świecie posąg siedzącego Buddy (waży 250 ton). To co w drogę?

blank
Fot. Simon Zhu/ Unsplash
Kamila Olejarz
Kamila Olejarz
Kulturoznawca z dziennikarską pasją. Zajmuje się wideofilmowaniem. Z wielką pasją i nieukrywaną przyjemnością robi też zdjęcia . Ma niesforną cechę, która nie pozwala jej siedzieć w miejscu. Ciągle myśli o miejscach, jakie mogłaby zobaczyć na świecie. Chętnie bierze udział w różnych projektach artystycznych. Lubi spędzać aktywnie czas. A poza pracą tańczy salsę kubańską.

Zobacz też

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też