Zmiany! Koniec ze stemplowaniem paszportów

Parlament Europejski przyjął do realizacji projekt wspólnego elektronicznego systemu kontroli wjazdu i wyjazdu dla strefy Schengen. Ma on zacząć funkcjonować w 2020 roku. Projekt jest częścią dużego planu o nazwie "Inteligentne granice".

Projekt został przyjęty podczas głosowania na sesji plenarnej w Strasburgu 477 głosami. 139 europosłów było przeciw, a 50 się wstrzymało.

​A jak ma się on przekładać na rzeczywistość? Co będzie oznaczać? Krótszy czas przekraczania granic, łatwiejsze wykrywanie nadużyć oraz koniec ze stemplowaniem paszportów, pisze tvn24bis.pl. Nowy system dotyczyć będzie dodatkowo Rumunii i Bułgarii, które są poza strefą Schengen.

Głównym zadaniem jest poprawa roli systemów informacyjnych w zarządzaniu granicami zewnętrznymi i bezpieczeństwa wewnętrznego, a także w walce z terroryzmem i przestępczością zorganizowaną. System ułatwi przekraczanie granic tym, którzy robią to legalnie, a pomoże wykryć tych, którzy chcą nielegalnie przedłużyć pobyt albo przebywają bez dokumentów.

Agustin Diaz de Mera, sprawozdawca PE powiedział:

System pozwoli na szybsze i bezpieczniejsze przekraczanie granicy. Pomoże również w wykrywaniu terrorystów i innych przestępców ukrywających się pod fałszywą tożsamością

A o co chodzi konkretnie? O rejestrowanie obywateli państw trzecich, którzy wjeżdżają do UE. Opisywany system wjazdu/wyjazdu (EES) ma odnotowywać imię i nazwisko, dokument podróży, odciski palców, obraz twarzy, a także datę i miejsce wjazdu na obszar Schengen, a później wyjazdu, jak informuje tvn24bis. System będzie zapisywał również odmowy wjazdu.

Rejestrowani będą zarówno obywatele państw, które potrzebują wizę wjazdową do UE, ale również Ci zwolnieni z tego obowiązku.

Takie zarejestrowane dane podróżnych będą przechowywane przez 3 lata, a w przypadku osób przedłużających pobyt przez 5. 

A w celu wykrywania, zapobiegania i ścigania przestępstw terrorystycznych i innym kryminalnych będą one udostępnione odpowiednim władzom.

 Fot. Shutterstock