Treść strony
Wyszukiwarka biletów lotniczych
Treść główna
My bike makes me free
Nazywam się: Elżbieta Gamza
O mnie: Nauczycielka matematyki o zainteresowaniach nieco szerszych niż układy równań.
Blog: NIRADHARA
Na swoim blogu pokazuje Pani, że Polskę można zwiedzać również rowerem. Skąd to zamiłowanie do „dwóch kółek”?
Moja miłość do roweru zaczęła się kilka lat temu na Mazurach, od okrążenia jeziora Niegocin. Wróciłam na camping obolała i potwornie zmęczona, ale połknęłam bakcyla.
Nie straszne Pani ani mróz, ani śnieg. Rower to cały Pani świat…
Świat w bieli jest równie piękny jak w letnim słońcu, czy w jesiennej palecie barw – zawsze wart, by go podziwiać. Jazda zimą, po śniegu i lodzie, często w warunkach zmniejszonej widoczności, wymaga szczególnych środków ostrożności - specjalnych zimowych opon, dobrego oświetlenia roweru, dodatkowych elementów odblaskowych. Najważniejszy jest jednak zdrowy rozsądek, nakazujący rezygnację z wycieczki, gdy warunki na drodze staną się zbyt niebezpieczne.
Odkrywa Pani piękno Polski, ale nie tylko. Na rowerze zwiedziła Pani również inne kraje…
Największą przyjemność sprawiała mi jazda po Austrii, która jest dla rowerzystów prawdziwym rajem, ze względu na tysiące kilometrów znakomicie przygotowanych i oznaczonych ścieżek rowerowych. Zapierające dech w piersiach alpejskie widoki i lśniące wśród gór jeziora pozostają w pamięci na zawsze.
Czy jest jakiś klucz, którym kieruje się Pani podczas swoich wypraw?
Chcę poznawać wciąż coś nowego. Każdą dalszą wycieczkę planuję z mapą i przewodnikiem tak, by na trasie znalazło się jak najwięcej różnego rodzaju atrakcji turystycznych. Lubię zwiedzać muzea, skanseny, podziwiać zabytki architektury. W ubiegłym roku starałam się poznać jak największą liczbę zabytkowych kościółków,
leżących na szlaku architektury drewnianej. Jest ich bardzo dużo na Śląsku i w Małopolsce.
Jazda na rowerze to duży wysiłek. Co zyskuje Pani, podróżując na „dwóch kółkach”?
W czasie jazdy na rowerze podnosi się sprawność całego układu mięśniowego, poprawia funkcjonowanie układu oddechowego i układu krążenia, a także zwiększa się wydatek energetyczny organizmu, co sprzyja utrzymaniu dobrej kondycji i figury – to prawdy znane i banalne.
Dla mnie ważne jest, że rower pozwala na doświadczenie świata wszystkimi zmysłami. Jadąc nim, nie tylko cieszymy wzrok pięknem krajobrazu, ale słyszymy też śpiew ptaków, rozkoszujemy się zapachami lasu, kwiatów, świeżo skoszonej trawy, ogrzewa nas słońce, a wiatr daje orzeźwienie. Gdy wjeżdżamy na szczyt, przyspieszone bicie serca i ból mięśni uświadamiają nam wysokość lepiej, niż odczyty GPS.
Dzięki rowerowi można odkryć nieznane zakątki, wjechać tam gdzie nie sprawdzi się samochód. Jakie jest Pani ulubione miejsce na wyprawy?
Nie mam takiego, zawsze staram się cieszyć chwilą. Najistotniejsze jest to, że dzięki rowerowi można zobaczyć świat inny, niż zza szyb wycieczkowego autokaru. Ubiegłoroczne wakacje spędziliśmy z mężem na Litwie. Ci, którzy przyjeżdżają tu z biurami turystycznymi nie mają okazji poznać prawdziwego oblicza kraju. Zwykle pokazuje im się dobrze utrzymaną wileńską starówkę i odbudowany zamek w Trokach. Nie widzą wyglądających jak żywe skanseny wsi, nie doświadczają jazdy szutrowymi drogami, nie przeżywają ekscytującej radości tropienia zapomnianych śladów historii, do których nie prowadzą żadne drogowskazy.
Podczas wypraw na pewno przeżyła Pani wiele niezapomnianych chwil. Które z nich szczególnie utkwiły Pani w pamięci?
Burza, która złapała mnie w szczerym polu. Przykucnęłam w przydrożnym rowie, po plecach siekł mnie grad i spływały strugi deszczu. Pioruny biły tak blisko, że widziałam wnikające w ziemię słupy ognia. Paraliżujący strach sprawił, że nawet nie czułam zimna. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a słońce, które wyszło po burzy, szybko wysuszyło mnie i ogrzało.
,,Cudze chwalicie, swego nie znacie...”. Pani to przysłowie nie dotyczy. Co tak fascynuje Panią w odkrywaniu Polski?
Lubię jazdę bocznymi, spokojnymi drogami. Jeśli jedzie się wolno i uważnie rozgląda, można się cieszyć urodą przeglądających się w stawie drzew, górskiego strumienia, zauważyć piękno przydrożnej kapliczki, krzyża stojącego na rozstaju dróg, barw nieba o zachodzie słońca.
Motto na Pani stronie brzmi: ,,My bike makes me free”. Co jest takiego w jeździe na rowerze, co daje Pani poczucie wolności?
Przestrzeń, szum wiatru, piękno krajobrazów, pozostawienie za sobą wszystkich stresów i problemów dnia codziennego.
Jakie ma Pani plany na przyszłość?
Planów wakacyjnych jeszcze nie mam. W czasie weekendowych wyjazdów będę poszukiwać bardziej i mniej znanych zabytków w bliższej i dalszej okolicy. To będzie rok zamków, pałaców i dworów. Mam zamiar nie tylko je zwiedzać i fotografować, ale też poznawać ich historię. Wiedzą i wrażeniami będę się dzielić na prowadzonym przeze mnie blogu rowerowym.
Alerty cenowe
Ustaw gdzie i kiedy chcesz lecieć, a my zajmiemy się resztą!
Najlepsze okazje
Tanie loty z Warszawy! Ruszaj w podróż30 ofert od 118 zł Sprawdź Planujesz wakacje w czerwcu? Znajdź idealną propozycję lotu dla siebie!30 ofert od 129 zł Sprawdź Tanie bilety Ryanair! Najlepsze okazje w jednym miejscu!30 ofert od 93 zł Sprawdź Tam czeka na Ciebie słońce i piękne plaże! Którą wyspę wybierzesz? 30 ofert od 142 zł SprawdźZobacz również
Jeżeli wybierasz się do Kambodży, koniecznie sprawdź też tanie loty z Singapuru do Siem Reap.
Popularne wyszukiwania: Tanie loty z Modlina do Oslo, tanie loty do Londynu, tanie bilety z Eindhoven do Warszawy, tanie bilety lotnicze, Lot z Warszawy do Siem Reap 14 28 Stycznia.