Już wkrótce latanie może być ekologiczne!

EasyJet ogłosił plany rozpoczęcia badań nad projektem nowych hybrydowych samolotów, które mają być napędzane ogniwami wodorowymi. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom przewoźnik ma możliwość oszczędzić w ciągu roku 50 000 ton paliwa, co spowoduje jednocześnie spadek ilości wytwarzanego dwutlenku węgla.

Owa ekologiczna przemiana nie będzie polegała na wymianie całej floty. EasyJet planuje wprowadzić zmiany w już posiadaną flotę. Koncepcja opiera się na wprowadzeniu zbiorników na ogniwa wodorowe do luków, co pozwoli na korzystanie z tego rodzaju paliwa podczas przemieszczania się samolotu po płycie lotniska. Średnie zużycie zwykłego paliwa podczas takiej jazdy wynosi do 4%, będzie to zatem spora oszczędność dla przewoźnika.

EasyJet to niskokosztowa linia lotnicza i, podobnie jak u innych tego rodzaju przewoźników, pasażerowie zabierają ze sobą głównie bagaż podręczny. Dlatego miejsca w lukach jest pod dostatkiem, co zdecydowanie ułatwi testowanie nowego rozwiązania.

W jaki sposób mają działać takie hybrydowe samoloty? Zasada jest całkiem prosta: ogniwa wodorowe przechwytują energię powstałą podczas lądowania i hamowania samolotu, ładują akumulatory w trakcie postoju maszyny, a następnie uwalniana energia pozwala na jazdę po płycie lotniska bez włączania silnika spalinowego i bez konieczności używania w tym celu holowników. Jedynym produktem ubocznym procesu będzie woda, którą EasyJet planuje wykorzystać w samolotowych toaletach.

Testowanie nowego rozwiązania ma się odbywać już w tym roku, jednak na stałe do całej floty może zostać wprowadzone najprawdopodobniej nie wcześniej niż za 5 lat.

Źródło: cnn.com