Business class wraca do łask

Business class wraca do łask

Według British Airways zainteresowanie biletami klasy biznes rośnie. To świetna wiadomość dla całego rynku czytamy w Pulsie Biznesu.

Spadek zainteresowania biletami klasy biznes to jeden z głównych problemów, z którymi borykają się linie lotnicze. W tym roku m.in. z tej przyczyny odnotują 11 mld USD straty. Klienci, którzy podróżowali klasą biznes, przesiedli się do ekonomicznej. Coraz częściej zdarza się także, że kupują bilety z wyprzedzeniem za niższą cenę.

Mimo dotychczasowych strat brytyjski przewoźnik ocenia przyszłość optymistycznie. BA ocenia, że podróżni powoli wracają do business class. Ten trend jest już widoczny m.in. w Polsce.

- Dostrzegamy wyraźny wzrost zainteresowania biletami klasy biznes, zwłaszcza na dalekich trasach. Przywrócony poranny lot z Warszawy do Londynu cieszy się dużym zainteresowaniem biznesmenów — wyjaśnia Anna Ingham-Grant, dyrektor British Airways na środkową i wschodnią Europę.

Według specjalistów to dobry sygnał dla całego rynku. Pierwsze pozytywne sygnały skłoniły British Airways do inwestycji, choć sytuacja przewoźnika jest nadal trudna. Już w lutym przewoźnik zaprezentuje odnowioną kabinę pierwszej klasy – w grę wchodzi m.in. wymiana foteli. W ciągu około dwóch lat spółka chce zmodernizować te części wnętrza we wszystkich samolotach.

Jak twierdzą przedstawiciele BA, firma nie uniknie jednak dalszego cięcia kosztów. Do marca 2010 r. zmienią się warunki zatrudnienia 3 tys. pracowników BA. Choć nie obejdzie się bez zwolnień, zostaną one zredukowane do minimum. BA szuka wśród blisko 40 tys. zatrudnionych osób, które odejdą w naturalnym procesie – zdecydują się na pracę w mniejszym wymiarze godzin, wcześniejszą emeryturę lub bezpłatne urlopy, np. macierzyńskie.

Źródło: Puls Biznesu