Treść strony

1339-greckie-marzenie

Wyszukiwarka biletów lotniczych

przelot złożony
1 pasażer
  • Dorośli od 18 lat-1+
  • Młodzież 12-18 lat-0+
  • Dzieci 2-12 lat-0+
  • Niemowlęta do 2 lat-0+
  • Wybierz
Szukaj
  • polska firma
  • 20 lat na rynku
  • 600 000 klientów
  • bezpieczne płatności
  • gwarancja najniższej ceny
Tanie loty. Szybko i wygodnie.

Treść główna

Greckie marzenie

b2ap3_thumbnail_zdjeciatytul4.jpg


I. Planowanie pobytu

Podróż- już na samą myśl niektórym zapaleńcom słowo to pozytywnie podnosi ciśnienie. Uruchamiają się wszelkie zmysły, w głowie zaczyna się kotłować.. zaczynamy marzyć o nowej, niezapomnianej przygodzie, wspominać te, które już przeżyliśmy, zarówno te lepsze, jak i gorsze momenty, w których nie było nam do śmiechu.. Na naszej twarzy wyraźnie malują się różnej maści emocje. Aż wreszcie… pojawia się uśmiech, taki trochę tajemniczy uśmiech…

b2ap3_thumbnail_foka_20140422-154903_1.jpg
  źródło: www.tapetus.pl

Być może wyglądamy wtedy dość dziwnie, ale to nieważne. Bo właśnie w naszej głowie klaruje się pewien plan...może i niebezpieczny plan., może i wymagający trochę odwagi, samozaparcia.., może jeszcze tak odległy.. a równocześnie tak bliski.

Domyślacie się jaki?

Plan pewnej podróży… niezapomnianej… wyjątkowej… takiej jakiej sobie wymarzyliśmy. Mówiąc krótko plan zrealizowania marzeń, wcielenia ich w życie..,bo chyba po to marzymy, prawda?

Nie będzie to typowy poradnik ani przewodnik, ale raczej luźny opis doświadczeń, przeżytych niezapomnianych przygód, zabawnych sytuacji. Co nie oznacza, że zabraknie wielu wskazówek, opisów atrakcji, miejsc które warto zobaczyć oraz tych, które możemy sobie odpuścić i spokojnie powiedzieć: innym razem.

Przejdźmy do początku...

Jeśli już się zdecydowaliśmy na wyprawę w określone miejsce, to przygotowując nasz plan, bardziej czy mniej szczegółowy zastanówmy się jeszcze raz, czego rzeczywiście oczekujemy od wyprawy?

b2ap3_thumbnail_kraje.jpg

źródło: www.natemat.pl

Czy wolimy aktywny wypoczynek, czy leżenie bykiem na plaży..  A może i jedno i drugie? Czy wolimy przebywać w głośnym towarzystwie innych turystów, bawiąc się z nimi na całego, oblegając różne puby czy tawerny, wypijając kolejne drinki oraz poznawać wszystkie miejscowe kluby disco w okolicy? Czy może mamy upodobanie do bardziej kameralnych miejsc, w których nikt nie zakłóci nam spokojnego wypoczynku i relaksu? Do miejsc w których możemy spokojnie zebrać myśli.., do miejsc, w których możemy choćby na chwilę poczuć całkowitą wolność i swobodę w towarzystwie najbliższych lub znajomych.. , do miejsc, gdzie panuje błogi spokój.   A może jesteśmy całkowicie otwarci na nowe doznania i przeżycia i po prostu jest to dla nas mało istotne? Być może chcemy po prostu poznawać świat i być zaskakiwani czymś zupełnie nowym?
Myślę, że to ważny element w planowaniu ekspedycji, żebyśmy później nie byli niczym zawiedzieni… no może jedynie pogodą, na którą nie mamy wpływu.

Gdy już wybraliśmy odpowiednie miejsce dla siebie możemy zastanawiać się nad bardziej przyziemnymi sprawami:

1. wybór odpowiedniego terminu podróży (warto zajrzeć do archiwum pogody z poprzednich lat i sprawdzić czy w określonym terminie zwykle panujące warunki klimatyczne będą nam odpowiadały, czy odbywają się jakieś święta, miejscowe festiwale w których moglibyśmy uczestniczyć. Również, a może przede wszystkim w planowaniu niskobudżetowej wyprawy istotne jest, czy ceny za usługi w danym okresie nie zwalą nas z nóg..)

b2ap3_thumbnail_kalendarz2.jpg

źródło: www.flickr.com

W moim przypadku początek kwietnia był idealnym wyborem, turystów można było spotkać jedynie w większych miejscowościach. Na plażach, nawet tych przy mieście było zupełnie pusto. Temperatura była optymalna, około 20-25 stopni. Na wyspie Kos jest dosyć wietrznie, wieje przyjemny, zbawienny przy upałach wiaterek meltemi.

b2ap3_thumbnail_IMG_0033.JPGdługa i piaszczysta plaża Tigaki w północnej części wyspy.

2. Znalezienie odpowiedniego połączenia lotniczego o odpowiednio niskiej cenie (z reguły czynność ta zajmuje najwięcej czasu, trzeba po prostu cierpliwie i systematycznie wertować oferty linii lotniczych, a gdy ukaże się ciekawa oferta nie zastanawiać się zbyt długo, żeby okazja nie uciekła nam sprzed nosa...

 b2ap3_thumbnail_linie.jpgźródło: www.agivo.pl

Wskazówka: możemy skorzystać z gotowych wyszukiwarek lotów, jednakże nie zawsze wyszukiwarki takie pokażą nam chwilowo ukazujące się ceny promocyjne na stronach przewoźników..

Przykład wyszukiwarek lotów:
1. https://www.tanie-loty.com.pl/
2. http://www.skyscanner.pl/
3. http://www.esky.pl/

Ja wybrałem dość mało komfortową, za to korzystną cenowo opcję dotarcia na Kos, mianowicie lot liniami Ryanair przez Oslo z dość długim oczekiwaniem na kolejny lot i noclegiem na lotnisku. Dodam, że nie należy przesadnie obawiać się spania na lotnisku. Mając ze sobą karimatę oraz śpiwór można rozłożyć się w upatrzonym miejscu i czuć się jak u siebie;) Pierwszego dnia naszego pobytu w Grecji, noc również spędziliśmy na malutkim lotnisku na wyspie. Byliśmy wtedy jedynymi turystami, którzy zostali na noc, wzbudzaliśmy powszechne zainteresowanie obsługi lotniska.

Wracając do lotu, oczywiście nie jest to jedyna opcja, na Kos można również polecieć bezpośrednio z Krakowa. Jeśli jednak zależy nam na zminimalizowaniu kosztów transportu rozsądną opcją będzie lot np. przez Brukselę (Charletoi) lub Oslo (Rygge). Ja połączyłem obie opcje i wróciłem już bezpośrednio z Kos do Krakowa.

Poniżej przedstawiam szacunkowe koszty biletów dla różnych opcji lotów:

  • Lot bezpośredni z Krakowa

b2ap3_thumbnail_lot-krk-kos.png

 

  • Lot przez Oslo z noclegiem na lotnisku

b2ap3_thumbnail_wa-oslo_20140422-113606_1.pngb2ap3_thumbnail_oslo-kos.pngb2ap3_thumbnail_kos-oslo.pngb2ap3_thumbnail_oslo-wa.png

łącznie: około 315zł

 

3. znalezienie noclegu (zazwyczaj najniższe ceny na usługi hotelowe są przy odpowiednio wczesnej rezerwacji przez internet, choć nie jest to regułą.)

Wskazówka: Warto skorzystać z internetowych wyszukiwarek miejsc noclegowych, można znaleźć naprawdę tani nocleg. Zwracajmy uwagę na komentarze umieszczane przez inne osoby odnośnie interesującego nas hotelu, zminimalizujemy wtedy ryzyko wybrania niewłaściwego.

Przykłady wyszukiwarek noclegów:
1. http://www.hostelbookers.com/
2. http://www.booking.com/
3. http://www.hostelworld.com/

Przykład noclegu:

b2ap3_thumbnail_tanihotel2.png

uwaga: cena powyżej dotyczy pokoju dwuosobowego, tak więc podróżując w przynajmniej 2 osobowej grupie możemy zmniejszyć koszty noclegu za osobę, w tym przypadku o połowę;)

 

b2ap3_thumbnail_hoteltani1.png

b2ap3_thumbnail_hoteltani3.png

Warto również rozważyć opcję darmowego noclegu z couchsurfingu, lub noclegu pod gołym niebem w namiocie. Wystarczy mały namiot mieszczący się w bagażu podręcznym i nocleg mamy z głowy. Śpimy tam, gdzie zastanie nas zmrok, tam gdzie nam się podoba i gdzie nam pasuje;-)

 

b2ap3_thumbnail_PIC_0153.JPG

Na wyspie jest naprawdę mnóstwo pięknych miejsc na rozbicie namiotu, zdjęcie powyżej to jedno z naszych miejsc noclegowych na zachód od Kardameny. Byliśmy tak blisko wybrzeża, że w nocy było słychać monotonny szum fal. Oprócz nas nie było tam nikogo, jedynie wałęsające się po wyspie kozy mogły nam zakłócić nocleg, do czego na szczęscie nie doszło.

W naszym przypadku wybranie noclegów pod namiotem było strzałem w dziesiątkę. Drugiego dnia naszego pobytu na znalezienie miejsca obozowego mieliśmy jakieś 30 minut, ponieważ wracając z wycieczki wstąpiliśmy jeszcze do miasta na naszą obiadokolację.  Zaczęło się dość szybko ściemniać i aby znaleźć miejsce na obóz w pośpiechu wyszliśmy poza miasto. Po kilkunastu minutach szybkiego marszu, (jakże odmiennego od panującego tam całkowitego braku pośpiechu rozleniwionych mieszkańców) znaleźliśmy idealne miejsce: przed ostatnim domkiem poza miastem znajdowały się liczne górki częściowo porośnięte małymi sosnami. Na szczycie jednej z nich pomiędzy sosenkami rozbiliśmy obóz. Niemożliwością było, żeby ktoś nas tam zobaczył, od czasu do czasu słychać było okoliczne pawie, wydające dziwne dźwięki. Noc upłynęła spokojnie, jedynie rano natrętne miejscowe koguty piejące non stop od 4 rano, mimo iż było jeszcze ciemno nie dawały nam spokoju.

4.  spakowanie odpowiednich rzeczy na wyprawę, gdy mamy już upragniony bilet. Z doświadczenia wiem, że im bagaż mniej waży, tym dla nas lepiej i wygodniej się podróżuje..  Raz podczas pewnej wyprawy urwały mi się wszystkie kółka od dużej walizki, nie było czasu oraz miejsca w którym mógłbym kupić nową, dlatego byłem zmuszony ciągnąć ją szurając po ziemi, czasem trzeba było ją przenosić, a nie była lekka (prawie 30kg). Dlatego na krótsze wojaże polecam pakować się w bagaż podręczny;) dodatkowo zaoszczędzimy trochę kaski, chociażby na spróbowanie miejscowych specjałów;) Jeśli podróżujemy tylko z bagażem podręcznym ograniczmy się tylko do rzeczy, które będą w 100% nam potrzebne. Nie zabierajmy rzeczy na wszelki wypadek, bo potem noszenie ich ukaże się udręką..

 

II. Będąc na miejscu.

 

Dlaczego właśnie wybrałem wyspę Kos w Grecji?
Zawsze chciałem wybrać się na jakąś wyspę, najlepiej taką mało zamieszkaną, egzotyczną.  Móc poczuć się całkowicie swobodnie, troszkę jak Robinson Crusoe, odkrywać i poznawać różne zakątki wyspy.
Poza tym złożyło się na to wiele innych czynników, m. in. okazyjna cena biletów, odpowiadający termin, chęć przeniesienia się choćby na chwilę w jakieś cieplejsze zakątki..

Teraz trochę informacji o samej wyspie:
Kos to mała, urocza, bardzo malownicza wysepka na morzu Egejskim, leżąca w archipelagu wysp Dodekanez. Wyspa ta znajduje się praktycznie przy wybrzeżu Turcji, jest otoczona wieloma małymi wysepkami, które często dostrzeżemy spacerując po cudownych plażach. Jej powierzchnia to około 290 km². We wschodniej części wyspy znajduje się całkiem spora góra, jeśli licząc od poziomu morza – jest nią Dikeos (847m.n.p.m). Nie jest to typowo nizinna wyspa, przy wybrzeżu teren jest częściowo pagórkowaty (głownie południowa część wyspy), środkowa część wyspy jest bardziej nizinna z występującymi gdzieniegdzie pagórkami.

b2ap3_thumbnail_mapa.jpgźródło:www.recko.name

mapa wyspy z zaznaczonymi najważniejszymi punktami

 

Poza sezonem wyspa jest wyludniona, większość mieszkańców przenosi się na stały ląd, na wyspie pozostaje tylko kilka tysięcy osób. Również hotele poza okresem turystycznym świecą pustkami, większość, szczególnie tych przy linii brzegowej jest na ten okres pozamykanych. Sezon turystyczny rozpoczyna się tam od maja i trwa do końca września.

 

Atrakcje, ciekawe miejsca, które odwiedziłem:

  • największe miasto-Kos, jest tak jakby „stolicą” wyspy. Kos to urocze portowe miasteczko o wielu urokliwych uliczkach, przy których znajdują się liczne Tawerny, restauracje oraz sklepiki. W mieście tym znajduje się najwięcej architektonicznych zabytków wyspy z lat starożytnych i średniowiecznych.

b2ap3_thumbnail_IMG_0051.JPG

 Z największego portu na wyspie znajdującego się w mieście Kos można dopłynąć m.in. na pobliską wysepkę Nissiros, na Rodos oraz do Bodrum w Turcji.

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0067.JPG

Platan Hipokratesa, jedno z najstarszych drzew w Europie. Według legendy zostało zasadzone przez uważanego za ojca medycyny Hipokratesa, który urodził się na wyspie Kos. Na mnie osobiście nie zrobił większego wrażenia. Usytuowany jest niedaleko zamku Neratzia w pobliżu portu.

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0077.JPGRuiny zamku Neratzia pochodzącego z XVI w. Potężne mury przetrwały silne trzęsienie ziemi w 1933r. Wejście na zamek to wydatek 4 euro, dla studentów za okazaniem legitymacji za darmo;-)

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0093.JPGb2ap3_thumbnail_IMG_0094.JPGAgora- główny rynek miasta, centrum życia publicznego. można tam kupić na straganach przeróżne pamiątki, miejscowe przyprawy, herbatki oraz wiele innych wyrobów. Centrum miasta Kos jest tak małe, że z pewnoscią będzie to jedno z pierwszych miejsc do których traficie wybierajac się na spacer wąskimi uliczkami miasta.

 

Oprócz powyżej opisanych atrakcji w Kos znajdują się również: kilka cerkwi greko-prawisławnych, meczet Defterdar oraz Hadij Hassan, muzeum archeologiczne oraz sporo różnych antycznych ruin m.in.:
- Odeon (amfiteatr z II w.n.e)
- starożytna agora
- Casa Romana (zrekonstruowany dom rzymski z III w.)

 Przejdźmy poza miasto Kos:

  •  Termy Embros położone na południowo wschodnim krańcu wyspy, około 10 km od miasta Kos. Znajdują się tam gorące wulkaniczne źródła, z których wypływa woda siarkowa o temperaturze 80 stopni Celsjusza. Plaża na termach jest wąska i kamienista.

b2ap3_thumbnail_IMG_0125.JPG

Droga asfaltowa na termy jest kręta i bardzo malownicza. Aby dostać się plażę trzeba zejść na kamienistą drogę otoczoną skałami widoczną na zdjęciu powyżej.

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0132.JPG

Zatoczka z kamieni do której wpływa gorąca siarkowa woda. Woda w zatoczce jest przyjemnie ciepła,ma około 30-35 stopni Celsjusza. Będąc tam w kwietniu byliśmy jedynymi turystami.Był deszczowy i dość chłodny dzień, w sam raz na kąpiel w siarkowych termach.

Mimo iż pewien napotkany Grek twierdził, że nic tu nie ma i że są tutaj „only rocks ” warto odwiedzić termy, choćby ze względu na cudowne widoki na wybrzeże Turcji. 

wskazówka: Wejście jest bezpłatne, prowadzi tam tylko jedna droga z Kos. Dojechać możemy miejskim autobusem zieloną linią. Z term nie pojedziemy już nigdzie dalej i musimy się wrócić z powrotem do Kos. Poza sezonem autobusy na termy jeżdżą rzadko lub wcale. Spokojnie dojechać można tam rowerem, choć pod koniec droga jest trochę pod górę. Nas na stopa podwiózł pewien grek aż pod same zejście na termy, mimo iż nie miał po drodze.

b2ap3_thumbnail_IMG_0144.JPGPiękne widoki przy drodze zrekompensowały nam dość długi powrót na piechotę.

 

  • Kardamena to wspaniała turystyczna miejscowość z pięknym portem, położona na południowym wybrzeżu wyspy. W pobliżu znajdują się jedne z najbardziej malowniczych plaż piaskowych na wyspie.

 

b2ap3_thumbnail_PIC_0115.JPG

 

b2ap3_thumbnail_PIC_0112.JPG

Tawerna w Kardamenie z widokiem na malutki port. Za 2 euro można było zasmakować pity przy melodyjnej greckiej muzyce.

 

  • Wioska Zia:

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0156.JPG

Zia, malutka górska wioska leżąca u podnóża góry Dikeos.


Przy bardzo krętej drodze do Zia rosną gaje oliwne i migdałowe oraz rozpościerają się piękne widoki na północne wybrzeże wyspy. Wioska ta jest bardzo malownicza, jak najbardziej godna polecenia.


Wskazówka: do Zia jeździ autobus z dworca w Kos o 7 rano i o 13 (przynajmniej poza sezonem).

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0226.JPG

widok na najpiękniejszą moim zdaniem plażę na wyspie-Paradise Beach o krystalicznie czystej wodzie.

 

Innymi niewymienionymi atrakcajmi na wyspie, które warto zobaczyć są m.in.:


- Asklepiejon (ruiny świątyni Asklepiosa, boga sztuki lekarskiej). Znajduje się tam również mini muzeum multimedialne. Położony 4 km od miasta Kos, wstęp 4 euro, jeżeli jesteś studentem wchodzisz za darmo za okazaniem legitymacji:-) Z góry rozpościerają się ładne widoki na morze Egejskie oraz miasto Kos.
- słone jezioro Alikes znajdujące sie na północy wyspy przy miejscowosci Tigaki (w lecie całkowicie wysycha zostawiając jedynie warstwę soli).

 

III. Co będziemy jedli i pili?


Jak to w Grecji, nie obejdzie się oczywiście bez smakowitych sałatek z serem feta, oliwą oraz różnymi warzywami. Znakomitą przystawką są również tzatziki (rodzaj jogurtowego sosu z ogórkami).
Daniami głównymi, które grecy spożywają wieczorkiem w Tawernach, gdy robi się chłodniej, są przede wszystkim różnego rodzaju mięsa, głównie grillowane lub w formie gyrosu, owoce morza, oraz ryby.  Bardzo popularne są również dolmades, (gołąbki z farszem jagnięcym i ryżem zawinięte w liście winogron), które można również kupić w puszce chyba w każdym sklepie. Z owoców polecam pomarańcze, które są baaardzo słodkie i soczyste.

b2ap3_thumbnail_IMG_0012.JPG

Ośmiornica z przepyszną sałatką grecką. Zamawiając ją mieliśmy ochotę na rybę, jednakże się przeliczyliśmy. Menu było napisane kredą na tablicy tylko w języku greckim.. Uprzejmy właściciel tawerny znajdującej się w Antimachii prawie nie mówił po angielsku i widocznie nie widział różnicy pomiędzy „fish-em” a pozostawiającą dość długo swój specyficzny posmak ośmiornicą.

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0043.JPG

A to souvlaki, czyli grillowane szaszłyki z kurczaka, z  bardzo delikatnym mięskiem. Częstym dodatkiem do dań są chrupiące podpieczone kromki chleba z oliwą i przyprawami.

 

 

b2ap3_thumbnail_IMG_0049.JPG

Na wyspie niemal przy każdym domku rosną drzewka cytrynowe oraz pomarańczowe przepełnione owocami. Już na samą myśl cieknie ślinka..

 

Jeśli chodzi o napoje to napijemy się przede wszystkim greckiego wina, ouzo czyli wódki z posmakiem anyżku, świeżo wyciskanych soków oraz orzeźwiającej mrożonej kawy.

 b2ap3_thumbnail_IMG_0158.JPG

Stylowa tawerna przy drodze do Zia. Będąc w wiosce warto spróbować wybornych miejscowych likierów migdałowych i mandarynkowych oraz napoju cynamonowego.

 IV. Czym będziemy podróżowali?


Ze względu na to, że Kos jest małą wysepką bardzo szybko można objechać całą wyspę samochodem lub co wiele przyjemniejsze-rowerem. Na wyspie praktycznie w każdej miejscowości jest mnóstwo wypożyczalni samochodów, rowerów, czy skuterów. Dla wytrwałych można spróbować nawet obejść sporą część wyspy. My podróżowaliśmy głównie pieszo idąc plażą w obranym przed siebie kierunku. Przez niecałe 4 dni pobytu na wyspie przeszliśmy niemalże 100km;-) Polecam również autostop. Będąc poza sezonem byliśmy chyba jedynymi autostopowiczami i może dlatego rozleniwieni  miejscowi zatrzymywali się zazwyczaj już po kilku minutach łapania stopa i chętnie nas podwozili. Do większości miejscowości na wyspie można dojechać autobusem za 2,20 euro. Tuż przy lotnisku jest przystanek, podróż do Kos trwa około 30 minut a bilet kosztuje 3,20 euro. Możliwe nieprzewidziane atrakcje takie jak przyblokowanie drogi przez przechodzące stado kóz;)

Wskazówka: Warto sprawdzać wcześniej rozkłady jazdy, które często się zmieniają. Na niektórych kierunkach autobusy jeżdżą tylko 2 razy dziennie.

 

 V. Podsumowanie kosztów:

 

opcja I: lot bezpośredni z Krakowa:


- bilet lotniczy: 420zł;
- noclegi: 277zł (wariant z 2 osobami 138,5zł/os);
- wyżywienie: około 250zł;
- transport po wyspie: zależy ile, jak i czym bedziemy podróżowali (ja np. wydałem tylko 2 euro na jeden bilet), ograniczajac przejazdy zmieścimy się w 10 euro (2 przejazdy z i na lotnisko oraz 2 w dowolne miejsca na wyspie), czyli około 42zł. Autobusy można zamienić na rower, wypożyczenie na dobę już od 3 euro:-)
Łącznie w najbogatszej wersji naszej podróży koszty wyniosłyby około 990zł.

Kwota ta będzie sporo niższa wybierając inną opcję lotu, autostop lub poruszanie się na piechotę, darmowe noclegi w namiocie, zabierając współtowarzysza podróży, co obniży koszty noclegów.

Podsumowując, wyspa Kos jest moim zdaniem warta uwagi i jak najbardziej godna polecenia zarówno dla tych wolących poszaleć, jak i tych preferujacych spokojny wypoczynek  (nawet w sezonie można znaleźć opustoszałe plaże, wystarczy tylko przejsć tylko kilka kilometrów dalej). Myślę, że każdy znalazłby na wyspie coś w sam raz dla siebie;-)


Na koniec krótki filmik ze zdjęć z mojego pobytu na wyspie;)

 

Airbus'em A380 w barwach Air France do Hongkongu
Google Flights czyli Loty Google

Alerty cenowe

Ustaw gdzie i kiedy chcesz lecieć, a my zajmiemy się resztą!

Najlepsze okazje

Tanie loty z Warszawy! Ruszaj w podróż30 ofert od 118 Sprawdź Planujesz wakacje w czerwcu? Znajdź idealną propozycję lotu dla siebie!30 ofert od 130 Sprawdź Tanie bilety Ryanair! Najlepsze okazje w jednym miejscu!30 ofert od 93 Sprawdź Tam czeka na Ciebie słońce i piękne plaże! Którą wyspę wybierzesz? 30 ofert od 188 Sprawdź